Dom Spokojnej Starości. Skrzat-Buddysta :) inni czekają :(

[Sis]

ok, Aleksandra, nie ma za co

Magija - nie ma allegra. Dopiero wrzucam na portale i mokkunia wrzuca na swoje.

http://www.niechcianeizapomniane.org/fo ... t1103.html

http://www.dwukropek.pl/0,70610,3354418 ... _=23127930

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... 1f54b65440

[casica]

Nie było metody "małego cięcia", to była bardzo powazna operacja, rzadko kiedy robiono badania krwi, bo trzeba było znaleźć zaprzyjaźnione laboratorium i dac tam krew po cichu, sama woziłam do szpitala na Przyrodniczej. Groźba ropomacicza wisiała jak miecz nad głową, ale i hormony przeciwko rujkom/cieczkom stosowanio rzadko. Problem dotyczył i kotów i psów.

[Sis]

brrrr... dobrze, że to już przeszłość...

[Aleksandra59]

Sis - wysłałam Ci e-maila Jak to nie wystarczy uzupełnię w ramach moich możliwości. Nowych zdjęć kotów niestety nie mam

[Sis]

doszło, jest ok. zamieścimy i na fundacji

[Aleksandra59]

Sis

[Sis]

Inga, daj Rysię na początek wątku, ze zdjęciem, plsssss........

[Georg-inia]

Inga, daj Rysię na początek wątku, ze zdjęciem, plsssss........

Przepraszam, Sis, za opóźnienie w domu taki długi post się zapisuje godzinę, a w robocie mam młyn od rana
Ale już jest - Rysia dodana

[Sis]

nie ma sprawy. dzięks:)

[Lidka]

Gdzie jest banerek dojrzalych?
Nie mam czasu szukac moze do pierwszego postu go dac?

[graszka-gn]

Zazdrośnica Rysia - cała prawda o niej na tym bannerku
(linkowanie do tego wątku)

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/jdkb][img]http://upload.miau.pl/3/46489.gif[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/jdkb][img]http://upload.miau.pl/3/46506.gif[/img][/url]

url do osobistego wątku Rysi: http://tiny.pl/jd2c

[Sis]

ale cudo-bannerek! mniam mniam, dzięki wielkie, Graszko!

[mokkunia]

Piękny banerek Mam nadzieję, że Rysia szybko znajdzie swoje miejsce na ziemi i swoich Dużych

[Arczi i Malutek :)]

Cześć:) niestety baaardzo rzadko tu zaglądam, ale teraz mam okazje. W związku z czym szybko donoszę( i podnoszę), że Sabinek jest coraz odważniejszy i miziak z niego nieziemski. Ze względu na to, ze oczy troche nie widza to Sabinek najpewniej czuje sie na podłodze. Nie wskakuje ani na półki, ani na krzesła, ani na łózko.Za to jak siedze na podłodze to sam sie pakuje na kolana i mrrrrruczy jak nie wiem co. Wyczytałam, ze znowu jakis staruszek znalazł sie w schronisku. Bidulek. Trzymam za niego kciuki.

[bechet]

Bardzo dziękuję za wiadomości od Sabinka! I to jakie wiadomości