ALICJA, MAKSIU, ZUZIA - toczy się życie:):):):):):):):):):)

[Femka]

mam w domu identyczny drapak i identycznie jak Maksiu korzystają z niego moje foootra

[Marcelibu]

Proszę, proszę - jaka zgoda - jedno na górze, drugie na dole. Ale fajny ten drapak i fajne koty .

[YBenni]

Dobry wieczór.
Kochane koteczki. Żeby JUŻ odchudzać Alusię???
Ale moja najstarsza też tak ma - muszę jej dawać jeść na końcu, bo wcina szybko i jak tylko skończy to biegnie do innych misek i wyjada pozostałym. A najgorsze jest to, że ona musi jeść karmę specjalną. Żeby ją upilnować to ja musze mieć nie tylko oczy dookoła głowy ale i ręce, najlepiej cztery.

[zuzia96]

Dobry wieczór.
Kochane koteczki. Żeby JUŻ odchudzać Alusię???
Ale moja najstarsza też tak ma - muszę jej dawać jeść na końcu, bo wcina szybko i jak tylko skończy to biegnie do innych misek i wyjada pozostałym. A najgorsze jest to, że ona musi jeść karmę specjalną. Żeby ją upilnować to ja musze mieć nie tylko oczy dookoła głowy ale i ręce, najlepiej cztery.

No to mamy takie same koty, z jedną różnicą. U mnie Alusia musi dostać jedzonko pierwsza, bo inaczej jest awantura no i nie wiem, czy nie zjadłaby mnie razem z Maksiem

[zuzia96]

No i dlaczego mi wyszły takie duże litery? Nie zmieniałam wielkości.
Amiko, jesteś?? Jak pobiera się banerek? Chciałabym czasem wstawić, a nie umiem ani pobrać ani wstawić. Podaj mi przepis na PW, proszę

[zuzia96]

U nas zaczęła się zima, brrrrrrrrr
Kociaki leżakują bez przerwy, najczęściej na moich kolanach - jak jestem w domu. A jak mnie nie ma, to....gdzie popadnie . Wracam do domu, patrzę i oczom nie wierzę......Alusia też wraca .....ze stołu kuchennego. Jeszcze tylko tam jej nie było
A tak w ogóle Maksio to albo hula z jakimś papierkiem albo śpi
A Alusia tylko śpi, je albo się drapie

[bubor]

U nas zaczęła się zima, brrrrrrrrr
Kociaki leżakują bez przerwy, najczęściej na moich kolanach - jak jestem w domu. A jak mnie nie ma, to....gdzie popadnie . Wracam do domu, patrzę i oczom nie wierzę......Alusia też wraca .....ze stołu kuchennego. Jeszcze tylko tam jej nie było
A tak w ogóle Maksio to albo hula z jakimś papierkiem albo śpi
A Alusia tylko śpi, je albo się drapie

Witaj Zuziu wieczorową porą !!!
U nas też zima że hej , niedawno wróciłem do domu i teraz jeździ sie po Krakowie jak po Zakopcu w okolicach stycznia . Niemniej pięknie jest .
Głaski dla Alusi i Maksia !!!

[YBenni]

Witajcie wieczorkiem.
Brrr ... zimno, ciemno, ślisko - jednym słowem w domu najlepiej. I z kotkami pod ręką

[zuzia96]

U nas zaczęła się zima, brrrrrrrrr
Kociaki leżakują bez przerwy, najczęściej na moich kolanach - jak jestem w domu. A jak mnie nie ma, to....gdzie popadnie . Wracam do domu, patrzę i oczom nie wierzę......Alusia też wraca .....ze stołu kuchennego. Jeszcze tylko tam jej nie było
A tak w ogóle Maksio to albo hula z jakimś papierkiem albo śpi
A Alusia tylko śpi, je albo się drapie

Witaj Zuziu wieczorową porą !!!
U nas też zima że hej , niedawno wróciłem do domu i teraz jeździ sie po Krakowie jak po Zakopcu w okolicach stycznia . Niemniej pięknie jest .
Głaski dla Alusi i Maksia !!!

A jak tam Kropcia?? Też kolanka najlepsze w czasie takiej pogody? Czy hasa małolata dalej po firankach ??
Głaski przekazane i odwrotną pocztą dwupak przekazuje głaski dla koleżanki z Krakowa

[zuzia96]

Witajcie wieczorkiem.
Brrr ... zimno, ciemno, ślisko - jednym słowem w domu najlepiej. I z kotkami pod ręką

Ja to nie mam prawa na ułamek sekundy nawet usiąść na krześle bez Alusi na kolanach Jak - nie daj Boże - czasami mi się to uda, to zaraz jest awantura, że ho, ho

[bubor]

U nas zaczęła się zima, brrrrrrrrr
Kociaki leżakują bez przerwy, najczęściej na moich kolanach - jak jestem w domu. A jak mnie nie ma, to....gdzie popadnie . Wracam do domu, patrzę i oczom nie wierzę......Alusia też wraca .....ze stołu kuchennego. Jeszcze tylko tam jej nie było
A tak w ogóle Maksio to albo hula z jakimś papierkiem albo śpi
A Alusia tylko śpi, je albo się drapie

Witaj Zuziu wieczorową porą !!!
U nas też zima że hej , niedawno wróciłem do domu i teraz jeździ sie po Krakowie jak po Zakopcu w okolicach stycznia . Niemniej pięknie jest .
Głaski dla Alusi i Maksia !!!

A jak tam Kropcia?? Też kolanka najlepsze w czasie takiej pogody? Czy hasa małolata dalej po firankach ??
Głaski przekazane i odwrotną pocztą dwupak przekazuje głaski dla koleżanki z Krakowa

Dziś dla odmiany panna Kropcia rozrabiała w kuchni ile wlezie pozatym była zafascynowana śniegiem który sypie za naszymi oknami , to pierwszy śnieg jaki zobaczyła w swoim kocim życiu .
Dobranoc Zuziu .

[YBenni]

Dobry wieczór.

[zuzia96]

Dzień dobry

Wczoraj u mnie nie było dostępu do internetu , czyżby byle jaki śnieg i już odcina mnie od świata?????
Cóż było robić???

[zuzia96]

U nas zaczęła się zima, brrrrrrrrr
Kociaki leżakują bez przerwy, najczęściej na moich kolanach - jak jestem w domu. A jak mnie nie ma, to....gdzie popadnie . Wracam do domu, patrzę i oczom nie wierzę......Alusia też wraca .....ze stołu kuchennego. Jeszcze tylko tam jej nie było
A tak w ogóle Maksio to albo hula z jakimś papierkiem albo śpi
A Alusia tylko śpi, je albo się drapie

Witaj Zuziu wieczorową porą !!!
U nas też zima że hej , niedawno wróciłem do domu i teraz jeździ sie po Krakowie jak po Zakopcu w okolicach stycznia . Niemniej pięknie jest .
Głaski dla Alusi i Maksia !!!

A jak tam Kropcia?? Też kolanka najlepsze w czasie takiej pogody? Czy hasa małolata dalej po firankach ??
Głaski przekazane i odwrotną pocztą dwupak przekazuje głaski dla koleżanki z Krakowa

Dziś dla odmiany panna Kropcia rozrabiała w kuchni ile wlezie pozatym była zafascynowana śniegiem który sypie za naszymi oknami , to pierwszy śnieg jaki zobaczyła w swoim kocim życiu .
Dobranoc Zuziu .

Witaj bubor dzisiaj, bo wczoraj - jak już pewnie dowiedziałeś się z poprzedniego postu - nie miałam dostępu do internetu.
Ale doszły mnie słuchy, że byłeś na spotkaniu forumowym i że.....ponoć w naturze nawet Femka jest sympatyczna. Uchyl rąbka tajemnicy i rozwiń temat, pliiissss

[Femka]

U nas zaczęła się zima, brrrrrrrrr
Kociaki leżakują bez przerwy, najczęściej na moich kolanach - jak jestem w domu. A jak mnie nie ma, to....gdzie popadnie . Wracam do domu, patrzę i oczom nie wierzę......Alusia też wraca .....ze stołu kuchennego. Jeszcze tylko tam jej nie było
A tak w ogóle Maksio to albo hula z jakimś papierkiem albo śpi
A Alusia tylko śpi, je albo się drapie

Witaj Zuziu wieczorową porą !!!
U nas też zima że hej , niedawno wróciłem do domu i teraz jeździ sie po Krakowie jak po Zakopcu w okolicach stycznia . Niemniej pięknie jest .
Głaski dla Alusi i Maksia !!!

A jak tam Kropcia?? Też kolanka najlepsze w czasie takiej pogody? Czy hasa małolata dalej po firankach ??
Głaski przekazane i odwrotną pocztą dwupak przekazuje głaski dla koleżanki z Krakowa

Dziś dla odmiany panna Kropcia rozrabiała w kuchni ile wlezie pozatym była zafascynowana śniegiem który sypie za naszymi oknami , to pierwszy śnieg jaki zobaczyła w swoim kocim życiu .
Dobranoc Zuziu .

Witaj bubor dzisiaj, bo wczoraj - jak już pewnie dowiedziałeś się z poprzedniego postu - nie miałam dostępu do internetu.
Ale doszły mnie słuchy, że byłeś na spotkaniu forumowym i że.....ponoć w naturze nawet Femka jest sympatyczna. Uchyl rąbka tajemnicy i rozwiń temat, pliiissss

chętnie sama Ci opowiem Femka jest NAWET sympatyczna tylko uparta jak stara oślica