Maleńka Kasia z Łodzi- z lapka uszkodzoną przez silnik auta

[Ewutek]

Na koci łapci jest podklejony wątek bannerkowy. Prosisz o banner, podajesz link do tego wątku i któraś z dziewczyn od bannerków zrobi ci coś ładnego z tych zdjęć.

[m_orsetti]

Dzięki Ewutek:). W takim razie zrobię jak mówisz- ale wieczorem- może coś z dzisiejszej sesji będzie do pokazania (chociaż było ciemno)- będzie większy wybór zdjęć.

Serdeczności
Monika

[biamila]

Hopkamy w górę!

[dzidzia]

Dziziu- a z kim powinnam się skontaktować w sprawie bannerka dla Kasi?

Monika

Ojejej nie powiedzialam jak to wyglada z tymi banerkami, przepraszam.
Ale widze ze juz masz informacje od Ewutek

[m_orsetti]

Obiecałam fotki- są- ale mi nie wyszły- było ciemno bardzo- i prześwietliłam :(...
Ostatnio w dzień jest ciemno jak w grobowcu...
Ale wrzucę kilka- przepraszając za ich jakość- żeby chociaż pokazać jak wygląda łapeczka chora i na czym kotka opiera się chodząc. Właściwie ona cały czas biega- jest najszybsza ze wszystkich- wygodniej jej biegać niż normalnie chodzić. No i- widać wszystkie czarne łatki i że ogon jest "przyszyty od innego kota":))).







Oczywiście- niebawem następna sesja- gdy tylko zrobi się trochę lepsza pogoda- i pokaże się troszkę światła...

Pozdrawiam
Monika

[m_orsetti]

Podnoszę Kasię- o najsłodszym charakterze z możliwych:).

Kasia szaleje- a każdy, kto ją poznaje- natychmiast zaczyna ją kochać...
Na zdjęciach mało widać ale daję tu osobistą gwarancję:).

Hop!
Monika

[dzidzia]

Kasia pewnie szybciutko znajdzie domek

[m_orsetti]

Kasia pewnie szybciutko znajdzie domek :D

Na razie nie ma żadnego zainteresowania Kasią. Kotka ma w końcu chorą łapkę z którą nie wiadomo, czy i kiedy wróci do pełnej sprawności- pewnie większość ludzi woli zdrowe kocięta, z którymi nie ma żadnego zachodu. Nie okłamujmy się- Kasieńka ma minimalne szanse na adopcję. O wiele mniejsze, niż zdrowe kocięta bez mrocznej przeszłości.

W pełni zdaję sobie z tego sprawę. Na razie wątek jakoś nikogo nie poruszył. Trudno. Nie zrażam się- i próbuję mimo wszystko.

Monika

[dzidzia]

Kasia jest sliczna i na pewno znajdzie kochający domek. Własnie takie koty trafiają do najlepszych domow, bo decydują sie na nie, prawdziwi wielbiciele kotów

[Ewutek]

Też tak myślę. Tyle tylko, że czasem to trwa, ale Kasia jest młodziutka i przeurocza a to działa na jej korzyść. Szanse na regenerację łapki ma większe niż starszy kot zwłaszcza, że jest pod dobrą opieką czyli: ciepło, papu pod nosem i prywatna służba zdrowia na zawołanie . Zresztą koty to niezwykłe stworzenia bo z racji tego, że natura stworzyła je jako łowców doskonałych to nawet z jakąś niepełnosprawnością radzą sobie lepiej niż my będąc w podobnej sytuacji. Zdrowiej Kasiu!

banner już zamówiony?

[m_orsetti]

banner już zamówiony?

Nie Ewutek- nie zamówiłam jeszcze- mam wciąż nadzieję na lepsze zdjęcia. Ostatnio nie ma mnie w domu wtedy, kiedy jest jasno- i mam kiepskie szanse. Ale w sumie- z tych pierwszych może coś by wyszło.... Jak sądzisz?

Monika

[Amanda_0net]

Podnoszę. Kasia na pewno znajdzie domek tylko trzeba troszkę czasu żeby ją wypatrzył. Do góry kotku

[Ewutek]

Myślę, że jak podeślesz link do wątku dziewczynom to coś wybiorą. Zdjęcia nie są najgorsze, a to, że są trochę prześwietlone nie powinno przeszkadzać bo lepiej będzie widać tekst.

[m_orsetti]

Do góry!

Monika

[Tania]

Witam.
Jak się czuje łapka kotki? Ile może potrwać rehabilitacja?