Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 14, 2007 12:17

Tweety pisze:
Bungo pisze:Do pracy muszę iść :evil: Buuu.... :cry:


lapatopa weź i tramwajem jedź, będziesz na bieżąco :wink:
Świetnie Cię rozumiem, bo mam za chwilę spotkanie i też będę mieć tyły w relacjach :cry:


Laptop nie ma połączenia bezprzewodowego :(
Ale w pracy - od razu włążę w miau :twisted:
Czy ta gazeta musi się jutro ukazać :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:20

Bazyliszkowa pisze:Myślę, że takich wgapiających się w monitor i czekajacych na nowe wieści, jest więcej, tylko nie wszyscy się przyznają :lol: :lol:


Prorok jakiś, czy co? 8O 8O 8O

Ja sie teraz przyznaję :oops: , że śledzę wątek z zapartym tchem od samego początku i mocno zaciskam kciuki :ok:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:32

Bungo pisze:
Tweety pisze:
Bungo pisze:Do pracy muszę iść :evil: Buuu.... :cry:


lapatopa weź i tramwajem jedź, będziesz na bieżąco :wink:
Świetnie Cię rozumiem, bo mam za chwilę spotkanie i też będę mieć tyły w relacjach :cry:


Laptop nie ma połączenia bezprzewodowego :(
Ale w pracy - od razu włążę w miau :twisted:
Czy ta gazeta musi się jutro ukazać :evil:


powiedz im, że nie musi, poczytamy wiadomości u konkurencji. Poza tym co może byc ważniejsze od kociego staruszka podróżującego po Polsce? :wink: Jak nie napiszą o tym to nie kupię :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:34

anna09 pisze:
Bazyliszkowa pisze:Myślę, że takich wgapiających się w monitor i czekajacych na nowe wieści, jest więcej, tylko nie wszyscy się przyznają :lol: :lol:


Prorok jakiś, czy co? 8O 8O 8O

Ja sie teraz przyznaję :oops: , że śledzę wątek z zapartym tchem od samego początku i mocno zaciskam kciuki :ok:


o, witam Cię anna09 serdecznie, ja wiem, że gdzie niejedzące kociuchy w schronach tam i Ty sercem i myślami. I wiesz mam wrażenie, że zarówno Twój Maciejek jak i nasza Simba, maczali tutaj pazurki :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:35

Tweety pisze:
Bungo pisze:
Tweety pisze:
Bungo pisze:Do pracy muszę iść :evil: Buuu.... :cry:


lapatopa weź i tramwajem jedź, będziesz na bieżąco :wink:
Świetnie Cię rozumiem, bo mam za chwilę spotkanie i też będę mieć tyły w relacjach :cry:


Laptop nie ma połączenia bezprzewodowego :(
Ale w pracy - od razu włążę w miau :twisted:
Czy ta gazeta musi się jutro ukazać :evil:


powiedz im, że nie musi, poczytamy wiadomości u konkurencji. Poza tym co może byc ważniejsze od kociego staruszka podróżującego po Polsce? :wink: Jak nie napiszą o tym to nie kupię :D


swiete slowa :roll:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:41

Nie napiszą :evil:
I mi też nie pozwolą :evil:
Ale pies z nimi tańcował - jeśli się do tego pies zniży :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:58

Marcelibu od pół godziny poluje na Doroty pociąg na Dworcu Centralnym :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lis 14, 2007 13:04

Tweety pisze:
anna09 pisze:
Bazyliszkowa pisze:Myślę, że takich wgapiających się w monitor i czekajacych na nowe wieści, jest więcej, tylko nie wszyscy się przyznają :lol: :lol:


Prorok jakiś, czy co? 8O 8O 8O

Ja sie teraz przyznaję :oops: , że śledzę wątek z zapartym tchem od samego początku i mocno zaciskam kciuki :ok:


o, witam Cię anna09 serdecznie, ja wiem, że gdzie niejedzące kociuchy w schronach tam i Ty sercem i myślami. I wiesz mam wrażenie, że zarówno Twój Maciejek jak i nasza Simba, maczali tutaj pazurki :wink:


Tweety, dziekuję za powitanie. Nie da się ukryć, że te biedne domowe kotki zestresowane oddaniem do schroniska są szczególnie bliskie memu sercu. Maciejkowi i Simbie się nie udało :cry: ale cieszę się, że innym udaje się pomóc.
Czekam niecierpliwie na dalsze wieści :)
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 13:06

Tweety pisze:powiedziałby ktoś:a cóż to za sensacja, kot z jakąś kobitą jadą pociągiem, czy to powód aby kilkanaście osób zamiast pracować wgapiało się w ekran monitora i czekało na informację, że wysiedli, pojechali do weta i poszli na obiad? :D



to przecież niepoważne, śmieszne wręcz, nieodpowiedzialne, dziecinne, nienormalne, itd, itp. :twisted:
skoro tak, to czemu takie prawdziwe? :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 13:21

Tweety pisze:powiedziałby ktoś:a cóż to za sensacja, kot z jakąś kobitą jadą pociągiem, czy to powód aby kilkanaście osób zamiast pracować wgapiało się w ekran monitora i czekało na informację, że wysiedli, pojechali do weta i poszli na obiad? :D


Trafne spostrzeżenie. A to wgapianie się trwa już piąty dzień :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 13:47

Tweety pisze:powiedziałby ktoś:a cóż to za sensacja, kot z jakąś kobitą jadą pociągiem, czy to powód aby kilkanaście osób zamiast pracować wgapiało się w ekran monitora i czekało na informację, że wysiedli, pojechali do weta i poszli na obiad? :D


Tweety, witaj Koleżanko po fachu :) . Też myślę, że wgapianie się w monitor i śledzenie losów futrzaków jest ciekawsze od każdej pracy :oops:

Myślę, że jest nas znacznie więcej niż kilkanaście, tylko nie wszyscy się odzywają. Mam jednak nadzieję, że zaciskają mocno kciuki i pazurki za powodzenie całej akcji.

Oczywiście czekamy z niecierpliwością na dalsze relacje.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 14, 2007 13:51

EVA2406 pisze:Myślę, że jest nas znacznie więcej niż kilkanaście, tylko nie wszyscy się odzywają. Mam jednak nadzieję, że zaciskają mocno kciuki i pazurki za powodzenie całej akcji.

Oczywiście czekamy z niecierpliwością na dalsze relacje.

Właśnie... 8) :D

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro lis 14, 2007 13:53

anna09 pisze:
Bazyliszkowa pisze:Myślę, że takich wgapiających się w monitor i czekajacych na nowe wieści, jest więcej, tylko nie wszyscy się przyznają :lol: :lol:


Prorok jakiś, czy co? 8O 8O 8O

Ja sie teraz przyznaję :oops: , że śledzę wątek z zapartym tchem od samego początku i mocno zaciskam kciuki :ok:


Inwigilacja pełna, z mojej strony też :)

I też się nie mogę doczekać, kiedy dowiem się co tam u weta i jak w nowym domku...:D

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Śro lis 14, 2007 13:58

8O taaa tez jestem "klapnieta" i się wgapiam, dojechał?
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro lis 14, 2007 14:07

Ja się nie wgapiam, bo zasypiam dzisiaj przed kompem.
Ale tylko dlatego :P

14 listopada to ładna data na rozpoczęcie Nowego Życia ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 15 gości