Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 14, 2007 8:45

No to teraz tylko trzymać kciuki za szybki przejazd i szybką aklimatyzacje Meo w nowym domku :ok:

Dziewczyny, jestescie wspaniałe :love: Nie umiem tego inaczej wyrazic :king:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 8:47

kciuki mocno zaciśnięte :ok: musi być dobrze!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 8:52

:ok: :ok: :ok:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 14, 2007 9:00

Tweety pisze:wczoraj znowu zjadł śladowo ale ponoć póki co ma z czego zrzucać. Boję się jednak o tę jego wątrobę :(

Ja powtórze to, co już gdzieś kiedyś czytałam, chociaż temu kota ta informacją już nie jest potrzebna :D , ale innemu kiedys może sie przydać.
W przypadku niejedzenia zagrażającego wątropbie, nalezy podawać cokolwiek z tauryną (niektóre pasty witaminowe mają jej sporo). I to podobno skutecznie wątrobą chroni (wet mi tłumaczył mechanizm, ale skutecznie zapomniałam :oops: ).
A swoją drogą, aż wierzyć sie nie chce, że wystarczyło kota zabrać ze schroniska.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 10:03

no to ja tez mocno mocno trzymam, żeby skończyło się tak dobrze, jak się zaczęło :ok: :ok: :ok:

Marcelibu, czekamy na relację jak tylko będziesz mogła :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 10:19

Czytam,podziwiam i strasznie się cieszę. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro lis 14, 2007 11:32

Georg-inia pisze:no to ja tez mocno mocno trzymam, żeby skończyło się tak dobrze, jak się zaczęło :ok: :ok: :ok:

Marcelibu, czekamy na relację jak tylko będziesz mogła :)


Na godz. 11,50 mam zamówioną taksówkę i jadę po nich. Prosto z dworca pojedziemy do wetki do Wilanowa na ogólny przegląd RoMeo (jesteśmy już umówieni), potem zjemy u mnie w firmie obiad, RoMeo zobaczy moją firmową małą salkę konferencyjną (damy jeść, może jakieś sioo 8) ), no i na godz. 15,20 jedziemy do nowego domku. Obfocę RoMeo i wstawię fotki.
Jak to pisała Dorota: "cdn." (po godz. 14 :wink: ).
Marcelibu
 

Post » Śro lis 14, 2007 11:47

Rozmawiałam z Dorotą.

Dorota pozdrawia całe MIAU !!

RoMeo jest wystraszony, ale właśnie składał się do drzemki :)
Za godzinkę będą na miejscu :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lis 14, 2007 12:01

powiedziałby ktoś:a cóż to za sensacja, kot z jakąś kobitą jadą pociągiem, czy to powód aby kilkanaście osób zamiast pracować wgapiało się w ekran monitora i czekało na informację, że wysiedli, pojechali do weta i poszli na obiad? :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:02

Tweety pisze:powiedziałby ktoś:a cóż to za sensacja, kot z jakąś kobitą jadą pociągiem, czy to powód aby kilkanaście osób zamiast pracować wgapiało się w ekran monitora i czekało na informację, że wysiedli, pojechali do weta i poszli na obiad? :D


Co za cynizm :lol:
I kto to mówi :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:05

Myślę, że takich wgapiających się w monitor i czekajacych na nowe wieści, jest więcej, tylko nie wszyscy się przyznają :lol: :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 14, 2007 12:08

Do pracy muszę iść :evil: Buuu.... :cry:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:12

Bungo pisze:
Tweety pisze:powiedziałby ktoś:a cóż to za sensacja, kot z jakąś kobitą jadą pociągiem, czy to powód aby kilkanaście osób zamiast pracować wgapiało się w ekran monitora i czekało na informację, że wysiedli, pojechali do weta i poszli na obiad? :D


Co za cynizm :lol:
I kto to mówi :twisted:

przecież ja to mówię z pozycji osoby, która wchodzi do mnie do biura i ja odsyłam go do mojej pracownicy, bo mam poważniejsze sprawy (znaczy wgapianie się w monitor i sledzenie każdego kroku Meo) niż ubezpieczenie jakiegoś śmiesznego samochodu za 400 tys :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 14, 2007 12:12

Bungo pisze:Do pracy muszę iść :evil: Buuu.... :cry:

Bungo, nie płacz, przytulam.. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 14, 2007 12:14

Bungo pisze:Do pracy muszę iść :evil: Buuu.... :cry:


lapatopa weź i tramwajem jedź, będziesz na bieżąco :wink:
Świetnie Cię rozumiem, bo mam za chwilę spotkanie i też będę mieć tyły w relacjach :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 43 gości