Koty p.Ali II - smutno...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 12, 2007 0:11

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:W przytulisku nic nie doszło i nic nie ubyło. Niestety nie byłam tam ani wczoraj, ani dzisiaj. Jędrek jest chory, ja również, pani Ala też...



chyba się cieszę, że nic nie doszło. pal sześć, że nie ubyło.
a Wy marsz do lekarza.

Do lekarza to idę we wtorek z Jędrasem. jak znam życie, to pani Ala nie pójdzie. Ja też, umierająca na razie nie jestem. Zresztą jutro mam zajęcia, a na tych zajęciach kolokwium :roll:
Właśnie łyknęłam jakieś tabletki i zaraz kładę sie do łóżka z okładem z Myszaka :twisted:

]
okład z kota najlepsze lekarstwo
u mnie Koralik robi za termofor :D nawet jak są letnie upały :evil:

Pani Ala za to ma super okłady. Złożone są z wielu kotów i psów :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lis 12, 2007 0:20

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:W przytulisku nic nie doszło i nic nie ubyło. Niestety nie byłam tam ani wczoraj, ani dzisiaj. Jędrek jest chory, ja również, pani Ala też...



chyba się cieszę, że nic nie doszło. pal sześć, że nie ubyło.
a Wy marsz do lekarza.

Do lekarza to idę we wtorek z Jędrasem. jak znam życie, to pani Ala nie pójdzie. Ja też, umierająca na razie nie jestem. Zresztą jutro mam zajęcia, a na tych zajęciach kolokwium :roll:
Właśnie łyknęłam jakieś tabletki i zaraz kładę sie do łóżka z okładem z Myszaka :twisted:

]
okład z kota najlepsze lekarstwo
u mnie Koralik robi za termofor :D nawet jak są letnie upały :evil:

Pani Ala za to ma super okłady. Złożone są z wielu kotów i psów :D



No i oto mamy odpowiedź na pytanie: dlaczego Pani Ala zajmuje się tak ofiarnie kotkami i pieskami :D Ja od dawna podejrzewałam, że to nie miłośc do zwierząt tylko prywata w czystej formie :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 12, 2007 0:23

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:W przytulisku nic nie doszło i nic nie ubyło. Niestety nie byłam tam ani wczoraj, ani dzisiaj. Jędrek jest chory, ja również, pani Ala też...



chyba się cieszę, że nic nie doszło. pal sześć, że nie ubyło.
a Wy marsz do lekarza.

Do lekarza to idę we wtorek z Jędrasem. jak znam życie, to pani Ala nie pójdzie. Ja też, umierająca na razie nie jestem. Zresztą jutro mam zajęcia, a na tych zajęciach kolokwium :roll:
Właśnie łyknęłam jakieś tabletki i zaraz kładę sie do łóżka z okładem z Myszaka :twisted:

]
okład z kota najlepsze lekarstwo
u mnie Koralik robi za termofor :D nawet jak są letnie upały :evil:

Pani Ala za to ma super okłady. Złożone są z wielu kotów i psów :D



No i oto mamy odpowiedź na pytanie: dlaczego Pani Ala zajmuje się tak ofiarnie kotkami i pieskami :D Ja od dawna podejrzewałam, że to nie miłośc do zwierząt tylko prywata w czystej formie :D

Właśnie się zastanawiamy, czy nie otworzyć jakiegoś pensjonatu i nie pobierać opłat za okłady z ciepłych futer. No i oczywiście za masaże przy okazji udeptywania oraz leczenie wibracjami podczas mruczenia :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lis 12, 2007 0:33

CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:W przytulisku nic nie doszło i nic nie ubyło. Niestety nie byłam tam ani wczoraj, ani dzisiaj. Jędrek jest chory, ja również, pani Ala też...



chyba się cieszę, że nic nie doszło. pal sześć, że nie ubyło.
a Wy marsz do lekarza.

Do lekarza to idę we wtorek z Jędrasem. jak znam życie, to pani Ala nie pójdzie. Ja też, umierająca na razie nie jestem. Zresztą jutro mam zajęcia, a na tych zajęciach kolokwium :roll:
Właśnie łyknęłam jakieś tabletki i zaraz kładę sie do łóżka z okładem z Myszaka :twisted:

]
okład z kota najlepsze lekarstwo
u mnie Koralik robi za termofor :D nawet jak są letnie upały :evil:

Pani Ala za to ma super okłady. Złożone są z wielu kotów i psów :D



No i oto mamy odpowiedź na pytanie: dlaczego Pani Ala zajmuje się tak ofiarnie kotkami i pieskami :D Ja od dawna podejrzewałam, że to nie miłośc do zwierząt tylko prywata w czystej formie :D

Właśnie się zastanawiamy, czy nie otworzyć jakiegoś pensjonatu i nie pobierać opłat za okłady z ciepłych futer. No i oczywiście za masaże przy okazji udeptywania oraz leczenie wibracjami podczas mruczenia :lol:



a mogłabym być Waszą łódzką filią? Szczypiory bym wynajmowała. Za wyjątkiem chudej Zośki pozostałe mają czym grzać :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 12, 2007 7:00

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
CoToMa pisze:W przytulisku nic nie doszło i nic nie ubyło. Niestety nie byłam tam ani wczoraj, ani dzisiaj. Jędrek jest chory, ja również, pani Ala też...



chyba się cieszę, że nic nie doszło. pal sześć, że nie ubyło.
a Wy marsz do lekarza.

Do lekarza to idę we wtorek z Jędrasem. jak znam życie, to pani Ala nie pójdzie. Ja też, umierająca na razie nie jestem. Zresztą jutro mam zajęcia, a na tych zajęciach kolokwium :roll:
Właśnie łyknęłam jakieś tabletki i zaraz kładę sie do łóżka z okładem z Myszaka :twisted:

]
okład z kota najlepsze lekarstwo
u mnie Koralik robi za termofor :D nawet jak są letnie upały :evil:

Pani Ala za to ma super okłady. Złożone są z wielu kotów i psów :D



No i oto mamy odpowiedź na pytanie: dlaczego Pani Ala zajmuje się tak ofiarnie kotkami i pieskami :D Ja od dawna podejrzewałam, że to nie miłośc do zwierząt tylko prywata w czystej formie :D

Właśnie się zastanawiamy, czy nie otworzyć jakiegoś pensjonatu i nie pobierać opłat za okłady z ciepłych futer. No i oczywiście za masaże przy okazji udeptywania oraz leczenie wibracjami podczas mruczenia :lol:



a mogłabym być Waszą łódzką filią? Szczypiory bym wynajmowała. Za wyjątkiem chudej Zośki pozostałe mają czym grzać :D

przemyślimy to... :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lis 12, 2007 10:47

Dużo kciuków za Magika
nawet bardzo dużo kciuków za Magika
Zdrowiej koteczku
Dorta
Reszta towarzystwa , szczególnie ludzkiego tez ma szybko zdrowieć
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 12, 2007 10:50

Kciuki za Zdrowko CoToMa ,Jedrka ,pani Ali i Magika i wszystkich pozostalych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lis 12, 2007 21:07

Dziękuje bardzo za kciuki. Jędrek już czuje sie dobrze, choć jeszcze kaszle. We wtorek idziemy na kontrolę.
My z panią Alą dogorywamy.

Gremlinka czuje sie dobrze. Tym razem udało nam sie wygrać walkę z pp.
Helloweenka juz jest wypuszczona z klatki.
Jamajka kaszle i wymiotuje. Jutro muszę ją zabrać do weta.
Zabiorę przy okazji Martusię do kontroli, bo chcemy ją jak najszybciej zaszczepić.
Duduś został niedawno zaszczepiony, teraz jeszcze musimy go potraktować fiprexem i niedługo będzie mógł wyjść z klatki.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lis 12, 2007 22:08

no,to Jędrek i koty już bezpieczne. A TY I PANI ALA???????????????
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lis 12, 2007 22:21

Femka pisze:no,to Jędrek i koty już bezpieczne. A TY I PANI ALA???????????????

Mam nadzieję, że przeżyjemy.
W razie czego to myślę, że zaopiekujesz się naszymi kotami? Jest ich tylko 6+62 = 68.
Plus jeszcze inne zwierza, ale już w nieco mniejszych ilościach... :lol:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lis 13, 2007 1:13

CoToMa pisze:
Femka pisze:no,to Jędrek i koty już bezpieczne. A TY I PANI ALA???????????????

Mam nadzieję, że przeżyjemy.
W razie czego to myślę, że zaopiekujesz się naszymi kotami? Jest ich tylko 6+62 = 68.
Plus jeszcze inne zwierza, ale już w nieco mniejszych ilościach... :lol:



właśnie o tym marzyłam :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 13, 2007 1:56

co z Magikiem?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 13, 2007 6:37

Femka pisze:co z Magikiem?

Niestety nie wiem.
Mam nadzieję, że jest lepiej. Jak tylko się czegoś dowiem, to napiszę. A może Jego opiekunowie coś napiszą.
Też się martwimy z panią Alą.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lis 13, 2007 6:40

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:no,to Jędrek i koty już bezpieczne. A TY I PANI ALA???????????????

Mam nadzieję, że przeżyjemy.
W razie czego to myślę, że zaopiekujesz się naszymi kotami? Jest ich tylko 6+62 = 68.
Plus jeszcze inne zwierza, ale już w nieco mniejszych ilościach... :lol:



właśnie o tym marzyłam :D

Domyślałam się tego :lol:

Jedrek zrobił na bazarek portret naszego Kajtka.
Tylko trochę go utygrysił :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lis 13, 2007 8:05

CoToMa pisze:
Femka pisze:co z Magikiem?

Niestety nie wiem.
Mam nadzieję, że jest lepiej. Jak tylko się czegoś dowiem, to napiszę. A może Jego opiekunowie coś napiszą.
Też się martwimy z panią Alą.


czy już coś wiadomo?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 97 gości