
Wgranie moich zdjęć z soboty trwa od kilku godzin i nie wiem, jak się zakończy

Jak się fotosik poprawi, ja też się poprawię, obiecuję

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kicorek pisze:Fotosik się zbiesił![]()
Wgranie moich zdjęć z soboty trwa od kilku godzin i nie wiem, jak się zakończy![]()
Jak się fotosik poprawi, ja też się poprawię, obiecuję
agacior_ek pisze:bechet pisze:Bardzo się cieszę, że dziewczynka czuje się lepiej![]()
Agaciorku, zapytam tak z ciekawości, ta Twoja Pani Doktor mówiła konkretnie dlaczego badanie histo jej zdaniem jest niemiarodajne? Bo Kaszmira prowadził dr Niziołek z Warszawy, i on twierdził, że inaczej nie da się ostatecznie potwierdzić lub wykluczyć nowotworu.
Bechet, nie chodzi o to, że badanie histopatologiczne w ogóle jest niemiarodajne, ale o oddawanie do takiego badania materiału pobranego punkcyjnie.
Miarodajne jest badanie histopatologiczne wycinka (czyli pewnie pobranego przez biobsję).
W punkcji pobiera się jedynie płyny i badanie histopatologiczne tych płynów jest niemiarodajne.
Kicorek pisze:Fotosik się zbiesił![]()
Wgranie moich zdjęć z soboty trwa od kilku godzin i nie wiem, jak się zakończy![]()
agacior_ek pisze:Bechet, chyba nikt by się nie odważył zakwestionowania badań histopatologicznych w ogóle.
bechet pisze:agacior_ek pisze:Bechet, chyba nikt by się nie odważył zakwestionowania badań histopatologicznych w ogóle.
Po przejściach z krakowskimi wetami jestem w stanie uwierzyć we wszystko![]()
agacior_ek pisze:bechet pisze:agacior_ek pisze:Bechet, chyba nikt by się nie odważył zakwestionowania badań histopatologicznych w ogóle.
Po przejściach z krakowskimi wetami jestem w stanie uwierzyć we wszystko![]()
A Kaszmirowi materiał do histopatologii pobieraliście biobsją czy punkcją?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 18 gości