Igraszka wróciła do koko_ :))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 10, 2007 18:07

Trinity tak się rozpisałam z Fionką na pw, że zapomniałam tutaj jakieś info wrzucić :oops:
Smeagol już po :) strasznie mi go żal było :roll: bo wymiotował po zabiegu 2 razy, jak już w domku byliśmy... nawet następnego dnia pupa mu się podwijała jak chodził. Ale dzisiaj już zaczyna świrować i biega po mieszkaniu... hehe... siedział dzisiaj 4 godziny w szafie, bo nikt nie wiedział, że tam wszedł i szafę się zamknęło :lol:

Trinity z tego co wiem, to Igraszka ma mieć ściągane druty w przyszłym tygodniu i od razu po tym chciałabym ją zabrać (na razie będzie to DT a jak się koty polubią to DS) napisałaś kiedyś, że chyba będziesz transportem dla Igraszki do Krakowa :wink: napisz mi kiedy byś mogła i jakby to wyglądało (jeżeli nie dasz rady to ja oczywiście sama po nią przyjadę do Kielc) :P
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Sob lis 10, 2007 19:04

Granula pisze:Trinity tak się rozpisałam z Fionką na pw, że zapomniałam tutaj jakieś info wrzucić :oops:
Smeagol już po :) strasznie mi go żal było :roll: bo wymiotował po zabiegu 2 razy, jak już w domku byliśmy... nawet następnego dnia pupa mu się podwijała jak chodził. Ale dzisiaj już zaczyna świrować i biega po mieszkaniu... hehe... siedział dzisiaj 4 godziny w szafie, bo nikt nie wiedział, że tam wszedł i szafę się zamknęło :lol:


No super wieści :):)
Wypada pogratulować odjajczenia kociaka, myślę, że wszyscy odetchniecie :) A co do włażenia do szafy, to oczywiście znam to - u mnie obydwa potfffory włażą i się je nieświadomie zamyka. Tyle, że Lola drze paszczę i się jej otwiera, a Czesio - ta pierdołka - nie umie miauczeć i dopiero jak się zorientujemy, że gościa nie ma od jakiegoś czasu w zasięgu wzroku to rozpoczyna się szukanie po szafach :D:D:D


Granula pisze:Trinity z tego co wiem, to Igraszka ma mieć ściągane druty w przyszłym tygodniu i od razu po tym chciałabym ją zabrać (na razie będzie to DT a jak się koty polubią to DS) napisałaś kiedyś, że chyba będziesz transportem dla Igraszki do Krakowa :wink: napisz mi kiedy byś mogła i jakby to wyglądało (jeżeli nie dasz rady to ja oczywiście sama po nią przyjadę do Kielc) :P


Ja jeżdzę do Krakowa dosyć regularnie, to znaczy raz w tygodniu a w niesprzyjających okolicznościach raz na 2 tygodnie (wtedy już na 100% bo na uczelnię). Zwykle środa lub czwartek. W tym tygodniu, który nadchodzi pewnie w czwartek. Jeśli te druty jej zdążą wyciągnąć do środy to ją zabiorę, a jeśli nie, to możesz poczekać do następnej? Tylko nie wiem co Ciotka Fionka na to :roll:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob lis 10, 2007 20:58

Następna środa jak dla mnie będzie OK.
Zaszczepimy potwora a na wtorek zamówimy wyciąganie szwów...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie lis 11, 2007 11:40

ech...cóż mi pozostaje :roll: jak tylko się zgodzić :wink: chociaż nie ukrywam, że chciałabym już mieć Igraszkę u siebie :twisted:

Trinity nie wiem którędy jeździsz, ja znam jedną dorgę na Kielce - czyli droga wylotowa na Warszawę - a to niedaleko mnie :) bo mieszkam akurat od tej strony Krakowa (okolice Multikina i Parku Wodnego). Będziemy mogły się umówić gdzieś na przekazanie Igraszki, jeżeli tak będzie Tobie wygodniej ;) ja mogę podjechać (tylko muszę transporterek sobie sprawić bo nie mam)
acha i jeszcze jedno - pasuje mi niestety po południu bo zawsze do 16-tej jestem w pracy a zanim się przez korki przedrę to jestem w domku przed 17-tą. Jeżeli będziesz jechać rano to najwyżej mojego TŻa wyślę, bo akurat za dwa tygodnie będzie miał na drugą zmianę do pracy (czyli w domku będzie do 13-tej).
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie lis 11, 2007 13:26

Granula pisze:ech...cóż mi pozostaje :roll: jak tylko się zgodzić :wink: chociaż nie ukrywam, że chciałabym już mieć Igraszkę u siebie :twisted:

Trinity nie wiem którędy jeździsz, ja znam jedną dorgę na Kielce - czyli droga wylotowa na Warszawę - a to niedaleko mnie :) bo mieszkam akurat od tej strony Krakowa (okolice Multikina i Parku Wodnego).


Super. Wszystko się dobrze układa. Ja jeżdzę do firmy Budostal-2, która się mieści na Lublańskiej obok ronda Barei i takiego nowego biurowca Gemini czy jakoś tak. To bliziutko do Ciebie. Mogę jechać obok Parku Wodnego. Zwykle dojeżdzam skrótem takim od Batowic, ale to i tak żadna różnica bo okolica ta sama :) Damy sobie radę.

Granula pisze:Będziemy mogły się umówić gdzieś na przekazanie Igraszki, jeżeli tak będzie Tobie wygodniej ;) ja mogę podjechać (tylko muszę transporterek sobie sprawić bo nie mam)
acha i jeszcze jedno - pasuje mi niestety po południu bo zawsze do 16-tej jestem w pracy a zanim się przez korki przedrę to jestem w domku przed 17-tą. Jeżeli będziesz jechać rano to najwyżej mojego TŻa wyślę, bo akurat za dwa tygodnie będzie miał na drugą zmianę do pracy (czyli w domku będzie do 13-tej).


Ja niestety jestem zwykle w Krakowie ok.8.30, więc raczej spotkam się z Twoim TŻ-tem :). Wszystko sobie domówimy przed transportem :)
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie lis 11, 2007 13:28

Fionko, zdobędziemy transporterek na 3 dni dla Igraszki? Bo ja nie mam :((
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie lis 11, 2007 15:53

w sumie i tak miałam w planach kupno transporterka... może zrobimy tak, że ja kupię transporterek w Krakwecie - ale adres podam od Fiony (na stronie Krakwetu piszą, że termin realizacji zamówienia wynosi do 5 dni - jeżeli złożę zamówienie już dzisiaj, to do końca tego tygodnia transporterek byłby u Fiony). Dla mnie to dobre rozwiązanie, bo dostanę Igraszkę już we własnym transporterku i nie będzie jej trzeba przekładać podczas odbioru od Trinity ;)

Tylko wogóle się nie znam na transporterkach i nie wiem, czy wystarczy taki o wymiarach 48x32x31cm ??? podobno do 5 kg :roll:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie lis 11, 2007 18:11

Granula pisze:w sumie i tak miałam w planach kupno transporterka... może zrobimy tak, że ja kupię transporterek w Krakwecie - ale adres podam od Fiony (na stronie Krakwetu piszą, że termin realizacji zamówienia wynosi do 5 dni - jeżeli złożę zamówienie już dzisiaj, to do końca tego tygodnia transporterek byłby u Fiony). Dla mnie to dobre rozwiązanie, bo dostanę Igraszkę już we własnym transporterku i nie będzie jej trzeba przekładać podczas odbioru od Trinity ;)


Super pomysł!!!!!

Granula pisze:Tylko wogóle się nie znam na transporterkach i nie wiem, czy wystarczy taki o wymiarach 48x32x31cm ??? podobno do 5 kg :roll:


Nie znam się na transporterkach, wiem tylko, że sa różne rozmiary i sama stoję przed decyzją kupna takiego. Wiem tylko - jak zobaczę na oczy własne - czy jest dobry czy za mały. W sumie chyba nie musi być wielki, no bo ileż razy się z niego korzysta - parę. Fiona podpowie może.
Fionko, ten transporterek, w którym byłyśmy z Czesławkiem u weta to jaki rozmiar? On wydawał się dobry. Chyba był z tych większych?
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pon lis 12, 2007 10:29

Fiona czekam na odpowiedź czy ten transporter będzie dobry dla Igraszki i czy mogę go zamówić z Twoim adresem dostawy ???

Im szybciej będę wiedzieć, tym szybciej złożę zamówienie i będę mieć pewność, że dojdzie to na czas do Ciebie :roll:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pon lis 12, 2007 17:08

Fiona gdzie jesteś :crying:

Trinity załatwiłam sobie wolne na czwartek w przyszłym tygodniu - ale się moja szefowa uśmiała, jak jej powiedziałam o co chodzi :mrgreen:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pon lis 12, 2007 19:17

Granula pisze:Fiona gdzie jesteś :crying:

Fiona jest u dentysty ;) Odpisze Ci na pewno :roll:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lis 12, 2007 19:36

Już jestem.
Transporter, który był razem z Czesiem ma wymiary 60x35x35 ale taki mniejszy też bedzie OK.
W takim transporterze 48x32x31 nosze koty do weta i wysyłam w podróże do domków więc będzie dobry.
Igraszka obecnie przebywa w domu, ma swój pokój do dyspozycji.
Bez problemu wskakuje na parapet ale widać wyraźnie jak chodzi kontuzje prawej nogi.
Oststnio została zaszczepiona a w poniedziałek będzie zdjęcie drutów.
Kicia jest troche spanikowana, wczoraj dała się pogłaskać Gemowi ale jak ciotka fiona się zbliżyła to prysnęła za szafe :twisted:
Chyba ma mnie już dość...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon lis 12, 2007 19:54

chyba mi nie wypada pisać, że cieszę się, że byłaś u dentysty, ale rzeczywiście się z tego cieszę, bo już myślałam, że ratujesz jakieś kolejne biedy i wyskoczysz zaraz z kolejnymi połamańcami na jakimś wątku :oops: ufffff :wink:

mam nadzieję, że Igraszka szybko zrobi się kotem domowym i nakolankowym, bo pokój będzie miała co prawda oddzielny od Smeagola, ale wspólny z moim TŻem i ze mną :roll: mam tylko nadzieję, że zachowa spokój w nocy jak mój TŻ zacznie chrapać jak niedźwiedź :lol:

Fiona posyłam do Ciebie PW :wink:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pon lis 12, 2007 19:59

No tak ale dentysta fajny facet i pierwsze co to mnie znieczulił :lol: bo ja taka troche panikara jestem :oops:

A co do kolejnych bied to mam nowe trzy "kociaki z budy"
Ale przyjechały wczoraj a przed chwila jeden się już wyadoptował a na piątek mam umówione kolejne osoby, więc nie wiem czy w ogóle jest potrzeba im wątek zakładać...może znajda domki bez tego
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon lis 12, 2007 20:03

o mój boshe Fiona Ty może przestań te koty z kapelusza wyciągać i zacznij wyczarowywać domki :lol:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości