Wyrwany śmierci Meo szuka swojego miejsca na Ziemi!!!

[gosiaa]

Trzymam mocne kciuki żeby się wszystko udało .

[Tweety]

mam, dzięki zaraz podziałam, mam nadzieję, że z konkretnym efektem

[Dorota]

Ja wzielam dwa dni urlopu.

[Dorota]

Przy okazji: Do ktorej schronisko jest czynne?
Tj. Do ktorej zwierzeta wydaja?
Sa jakies oplaty?

[Bungo]

Czy coś już wiadomo?

[Dorota]

Mam kontakt do Pani za schroniska.
Syn poszedl do bankomatu sprawdzic stan konta.

[Bungo]

Mam nadzieję, że doszło....

[Dorota]

Za chwileczke wroci i bedzie wiadomo.

Ja nawet rozwazalam opcje, ze ja sama
jutro pojade do Ostrody, a stamtad do
Wwy z jedna przesiadka.

[Dorota]

Przelew nie doszedl jeszcze

[Bungo]

Cholera, u mnie jest zaksięgowany jako zrealizowany. Ale wczoraj niedziela była... Twój bank jeszcze nie zaksięgował widocznie. Może zadzwoń do nich i spytaj, kiedy realizują coś, co doszło do nich dziś rano?

[Sihaja]

Dorota, jeśli Twój syn (lub Ty, chętnie bym Cię zobaczyła ) mógłby do mnie do szpitala przyjchać, mogę dać 50zł, na podróż do Ostródy wystarczyć powinno, a przelew potem na pewno już dojszie..... Pracuję do 15:25. Co Ty na to? Jakby co, masz mój nr tel...chyba?

[Dorota]

W moim banku jest tak: ok. 10 rano,
byc moze cos w poludnie (sprawdze ok. 13)
i ok. 15.

Sprawdzialm, czy podalam Ci wlasciwy nr konta.
Tak.

Rozmawialam z Pania ze schroniska.
Kota mozna odebrac do godz. 15.
Ale jesli ja powiadomie, ze odbior bedzie
pozniej, to stroz wyda zwierze.

No i jutro od 8 rano...

[Dorota]

Dorota, jeśli Twój syn (lub Ty, chętnie bym Cię zobaczyła ) mógłby do mnie do szpitala przyjchać, mogę dać 50zł, na podróż do Ostródy wystarczyć powinno, a przelew potem na pewno już dojszie..... Pracuję do 15:25. Co Ty na to? Jakby co, masz mój nr tel...chyba?

Na razie dzieki. Wielkie.
Tego, co dziewczyny zaoferowaly, powinno wystarczyc.
Zobaczymy.

[Sihaja]

ok, trzymam kciuki

[villemo5]

Moje myśli są przy Was.