Sarunia-Ma domek już swój własny .zdj.st 7-S.Ka

[Mała1]

ja tez duzo pracuję, no i czesto wyjezdzam na weekendy.
Tez mam zaprzyjazniona młoda sasiadeczke do dokarmiania.
Snajper-przeciez Ty musisz miec jakiegos kotka
(miałam dzis Was odwiedic, ale kiepsko sie czuje-jakby cos pilnego to dawaj znac)

[Snajper_Tango4]

ja tez duzo pracuję, no i czesto wyjezdzam na weekendy.
Tez mam zaprzyjazniona młoda sasiadeczke do dokarmiania.
Snajper-przeciez Ty musisz miec jakiegos kotka
(miałam dzis Was odwiedic, ale kiepsko sie czuje-jakby cos pilnego to dawaj znac)

U kocurków wszystko okej, apetyt i zdrowie im dopisują (odpukać) nabierają ciała, bawią się...

Pozdrawiam

[tangerine1]

Cieszę się, ze u kociastych wszystko w porzadku
A jak tam Marcinek?
spasował już troszkę z tym rozrabianiem ?

[Snajper_Tango4]

Cieszę się, ze u kociastych wszystko w porzadku
A jak tam Marcinek?
spasował już troszkę z tym rozrabianiem ?

Dalej broi, rozrabia i szaleje, wszędzie włazi, a już wskakiwanie na szafki kuchenne i wyjadanie resztek jest nagminne (Sarunia jakoś tego nie robi - chociaż ostatnio odkryła dojście do kosza na śmieci )

Ostatnio odkryłem że Marcinek lubi spać przykryty - włazi pod kołdrę jak idę spać a za dnia wsuwa się pod kocyki itd.

Je już normalnie i głośniej od Saruni domaga się jedzenia

[Monisek]

Snajper, zdecydowałeś się już na Sarunię?
Bo nie wiem, czy mam ją dalej ogłaszać.

[BOENA]

Co słychać u Saruni?

[Snajper_Tango4]

ogłaszam oficjalnie: Sarunia została ZAADOPTOWANA !! bierze ją moja mama

Teraz szukamy domku dla Marcinka

[Mała1]

gratulujemy sSarusi nowego domku -no i liczymy na relacje od czasu do czasu
A Marcinkowi szukamy, szukamy

[iwona_35]

Mamie, Gratuluje.

[Snajper_Tango4]

Chyba za wcześnie pochwaliłem dzień przed zachodem słońca Sarunia wczoraj zaczęła kichać - nie jest to co prawda takie kichanie - kichanie, tylko kichnęła ze 3 razy ale naczytałem się wątków o kocim katarze i pół nocy nie spałem nasłuchując czy kicha albo czy charczy przy oddychaniu. Jeśli Sarunia chwyciła KK to będzie trzeba szybko wyeksportować Marcinka żeby się nie zaraził. Na razie robię obserwację.

A tak ogólnie o Saruni to:

Jeszcze nie wiem jakie będzie jej ostateczne imię. Kotka jest radosna, bawi się, leje Marcinka i go goni. Odkryła jak dostać się do kosza na śmieci. Jest strasznie przytulasta i baaardzo głośno mruczy (co o godzinie 1 w nocy może być denerwujące ) Nadal je za 2 albo nawet za 3 koty. Blizna po kastracji zarasta już futerkiem. I to właściwie tyle co na razie mogę napisać - nie dzieje się nic co by się nie działo przy obecności kota w domu

Pozdrawiam wszystkich

[tangerine1]

Snajper, Sarunia jest zaszczepiona na koci katar.
Moze to zwykłe przeziębienie
Niejestem pewna jak było ze szczepieniem Marcinka
Musimy to posprawdzać.

[CoToMa]

ogłaszam oficjalnie: Sarunia została ZAADOPTOWANA !! bierze ją moja mama

Teraz szukamy domku dla Marcinka

[Snajper_Tango4]

Snajper, Sarunia jest zaszczepiona na koci katar.
Moze to zwykłe przeziębienie
Niejestem pewna jak było ze szczepieniem Marcinka
Musimy to posprawdzać.

Ufff to kamień z serca - możliwe że się podziębiła bo u mnie chłodno jest, albo kichała kurzem bo ostatnio buszuje po wszystkich zakamarkach mieszkania i pokazuje mi gdzie jeszcze nieposprzątane albo zjada pająki uciekające w popłochu

[iwona_35]

Snajper, Sarunia jest zaszczepiona na koci katar.
Moze to zwykłe przeziębienie
Niejestem pewna jak było ze szczepieniem Marcinka
Musimy to posprawdzać.

Ufff to kamień z serca - możliwe że się podziębiła bo u mnie chłodno jest, albo kichała kurzem bo ostatnio buszuje po wszystkich zakamarkach mieszkania i pokazuje mi gdzie jeszcze nieposprzątane albo zjada pająki uciekające w popłochu

Marcinek nie był szczepiony.Szczepionka jest zakupiona , w tygodniu podjadę z moja córką to go zaszczepimy

[Snajper_Tango4]

Marcinek nie był szczepiony.Szczepionka jest zakupiona , w tygodniu podjadę z moja córką to go zaszczepimy

Ale ja się boję igieł i zapowiedz się dzień wcześniej bo muszę chatkę posprzątać