na krawędzi życia o krok od... - Falkor czyli Shimo ma dom:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 11, 2007 9:16

zlapalo mnie zapalenie spojowek, wiec nie bedzie mycia podlogi tylko odkurzanie :roll:

no i mam jeden problem maly - nie mam drugiej kuwety a dzisiaj swieto, nawet blaszki do ciasta nie kupie bo wszystko zamkniete - wiec Satynka dzisiaj/jutro bedzie musiala zadowolic sie miska ze zwirkiem :oops:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 11, 2007 10:02

dziewczyny poproszę o stosowne nr kont do zrzutki na transport :) cosik prześlę
Bea i Futrzaki - Czaruś i Perełka

MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJE LEPSZY ŚWIAT.... DLA TYCH KTÓRYCH KOCHAMY

Obrazek

beatka

 
Posty: 1244
Od: Wto sie 17, 2004 12:45
Lokalizacja: Warszawa-Wola dawniej Ochota :)

Post » Nie lis 11, 2007 11:02

Satynke przywiezie mi dzisiaj Magija, wlasnie z nia rozmawialam
wyjade po nich do Janek, zeby sie nie zgubili w Warszawie
moze po drodze uda mi sie jakas blaszke albo cus kupic

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 11, 2007 11:06

Beata pisze:Satynke przywiezie mi dzisiaj Magija, wlasnie z nia rozmawialam

Super wieści :ok:
Beatko, jak ona się czuje? I Falkor? Wiesz coś więcej?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lis 11, 2007 11:07

mokkunia pisze:
Beata pisze:Satynke przywiezie mi dzisiaj Magija, wlasnie z nia rozmawialam

Super wieści :ok:
Beatko, jak ona się czuje? I Falkor? Wiesz coś więcej?

rozmawialysmy bardzo krotko, nic wiecej nie wiem
wydaje mi sie, ze skoro Magija chce ja od razu przewiezc to znaczy, ze mala czuje sie zle :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 11, 2007 11:26

W takim razie zaciskam kciuki za szczęśliwą podróż :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lis 11, 2007 11:54

Rozmawiałam z Magiją, Satynka jedzie zaraz do Beaty, jest w stanie bez zmian, czyli tak jak wczoraj. Co to dokładnie oznacza, nie wiem.
Falkor najprawdopodobniej jedzie we wtorek do Gdańska, dziś podobno sam troszkę zjadł, zostaje do wtorku w schronisku.
Bardzo potrzebny byłby transport dla Magiji na dworzec we wtorek, ze schroniska z Falkorem ok godziny 8 rano.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lis 11, 2007 12:36

ja mogę tylko banerek wrzucić do podpisu i trzymać kciuki za Falkora i Satynkę
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie lis 11, 2007 13:15

Przyda się aktualizacja bannerka :?: :
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/jrz7][img]http://upload.miau.pl/3/45328.gif[/img][/url]


Beata, Eve69 :aniolek: :aniolek:
Magija :1luvu:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie lis 11, 2007 13:57

Katowicki posmarkaniec tez dostal szanse:))
Nie pisze staruszek bo ma tyle lat co Bondzio i dalby mi on za takie nazwanie:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lis 11, 2007 14:02

Lidka pisze:Katowicki posmarkaniec tez dostal szanse:))
Nie pisze staruszek bo ma tyle lat co Bondzio i dalby mi on za takie nazwanie:))
bardzo się cieszę 8)

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie lis 11, 2007 14:28

Też się cieszę, czekam na wieści od Magiji i Beaty. Ten weekend jest weekendem seniorów.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lis 11, 2007 14:33

Byłam dziś w schronisku, widziałam oba kociaste
Satynka podeszła do miski i podjadła parę chrupeczek. Pani doktor przyniosła jej saszetkę z lepszym jedzonkiem, ale wolała suche, więc jedzonkiem z saszetki poczęstował się Falcorek. Trochę zjadł. Wyglądał jakby ociupineczkę lepiej, myślę, że do wtorku wytrzyma.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 11, 2007 16:06

Wytrzyma, wytrzyma, musi wytrzymac. One wiedza, ze sie szykuja domki i zrobia wszystko, by wytrzymac. Dziewczyny - jestescie super. Ja nie mam slow po prostu. Bardzo sie przejelam kocurkami. Co chwila biegam do komputera. Zeby juz dobre wiesci, choc odrobinke lepsze. trzymamy tutaj wszyscy kciukasy i pazurki, zeby Satynka miala radosniejsze oczy i jej towarzysz szpitalikowy wiecej tluszczyku na zeberkach.
Dziewczyny cudowne - wielki buziak i aby sie wszystko udalo.

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Nie lis 11, 2007 16:35

my juz w domu

Satynka pieknie dala sie pomiziac za uszkiem, chyba to bardzo lubi
i nawet cos tam do mnie miauknela kilka razy :wink:
zjadla kilka kawaleczkow saszetki, ktora jej kupilam, suche tez stoi

boi sie wychodzic z kontenerka na razie, ale ciut juz zwiedzala

tak maly chudy wyplosz :(
jest kogo podtuczyc :wink: podobno jestem w tym dobra :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 127 gości