Ugryzł mnie obcy kotek :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 28, 2003 12:46

Musi być dobrze! :ok:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Pon lip 28, 2003 13:00

I jak Alahari? Wszystko w porządku?

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2003 13:02

Jeszcze nie byłam u lekarza, mam pewnien drobnyy problem...Ale dzis sie wybieram oczywiście :)
Niestety stan mój się jakby pogorszył... 8O mam mdłości...
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lip 28, 2003 13:06

Bardzo trzymamy kciuki, żeby szybko się wyjaśniło co to jest i że jest to niegroźne!!
Będzie dobrze, nie ma innego wyjścia.
Trzymaj się!!

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2003 13:07

Bardzo wam dziekuje :D
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lip 28, 2003 13:07

Alahari, ja Cie bardzo przepraszam, ale mam wrażenie, że się zasugerowałaś... :oops: :roll:

Trzymam kciuki żeby szybko minęło 8)
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2003 13:14

Wiedziałam ze niektórzy wezma mnie a hipochondryka, dlatego juz wiecej nie bede pisac jakie mam objawy... :(
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lip 28, 2003 13:18

Alahari nie o to chodzi!
Chcemy Ci pomóc i nie o hipochondrie chodzi tylko o panikowanie. Jak człowiek jest spanikowany to przeważnie nic konstruktywnego nie załatwi. Lepiej działać i wiedzieć a nie się domyślać ;) 8)
Idź spokojnie do lekarza, opowiedz mu co i jak, wróć i powiedz jaka jest diagnoza :D
A ja trzymam kciuki żeby wszystko było ok :ok:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2003 13:21

Oki :wink:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lip 28, 2003 13:22

Aha... i nie daj się lekarzowi, gdybyś trafiła na ordodoksa i kazałby Ci na przykład tego kota łapać. Wiadomo, w jakim celu :?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 28, 2003 13:28

Bidulko, nie panikuj.
Powiedz najwyżej że ugryzł Cię dorosły kot, nie znasz go, uciekł w siną dal. Z gęby mu jechało.
Skierują Cię na tą surowicę - uspokoisz zię i nie będziesz przez rok zamartwiać, czy pojawią się objawy wścieklizny, czy nie.
A teraz prawdopodobnie potrzebujesz antybiotyku. Wycisz się i po prostu zacznij leczenie. 8) Wszystko będzie dobrze. Zacznij działać.

ana

 
Posty: 24746
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon lip 28, 2003 13:28

Wszyscy tak gadaja, a jak ja niby mam go złapać?? A przede wszystkim poznać? To był mały BURASEK (czyli bardzo popularne umaszcenie), a na dodatek wtedy mokry. Jak teraz wysechł, to juz nie do poznania :?
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lip 28, 2003 13:29

Ale nikt nie chce żebyś go łapała 8O
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 28, 2003 13:30

ana pisze:Bidulko, nie panikuj.
Powiedz najwyżej że ugryzł Cię dorosły kot, nie znasz go, uciekł w siną dal. Z gęby mu jechało.
Skierują Cię na tą surowicę - uspokoisz zię i nie będziesz przez rok zamartwiać, czy pojawią się objawy wścieklizny, czy nie.
A teraz prawdopodobnie potrzebujesz antybiotyku. Wycisz się i po prostu zacznij leczenie. 8) Wszystko będzie dobrze. Zacznij działać.

Mozna i tak :)
Ale szczep. antyteżcowy tez sie przyda...
Powiedzcie czy na studiach był obowiazek zaszczepienia przeciw temu?
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lip 28, 2003 13:30

Chodzi o to, żeby go nie łapać i żeby mógł żyć dalej...

Do tego, żeby podać antybiotyk wystarczy Twoja osoba :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Kasiasemba, kasiek1510 i 45 gości