KotyIWONAC z Cz-owy-DOMKI STAŁE I TYMCZ. POTRZEBNE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 08, 2007 19:31

hej właśnie napisałam do tereni z prośbą o dane iwonki, mam nadzieję , ze się z nią spotkam i choć duchowo i finansowo choć troszkę ją wspomogę, nic więcej nie jestem w stanie zrobić bo nie mogę zabrać koteczka na tymczs :crying: ostatnie moje dwie bidy znalazły już domki, wiem że u nas jest trudno o ludzi którym zależy na losie kocurków ale nic nie mogę na to poradzić i smutno mi to czytać ale ... proszę podajcie mi namiary na iwonkę

migotka33

 
Posty: 496
Od: Pt lut 23, 2007 19:54

Post » Czw lis 08, 2007 19:34

Kurcze dziewczyny trochę mnie nie było na forum , i co ja widzę co się tu zadziało :D przeczytałam wątki, wielkie dzięki za założenie watku o kolejaczkach oraz watku na dogomanii jeszcze tam nie dotarłam. Rozmawiałam z Iwonką telefonicznie, a i widzę,że dalej chyba zostanę jej rzecznikiem forumowym :D jeśli ktoś chce namiary na Iwonkę to napiszcie bo szczerze mówiąc sama nie wiem kto ma , a kto nie ma. :roll: Problem z kolejaczkami jest taki, że prawdopodobnie trzeba by je złapać na jakąś klatkę-łapkę Iwona sama nie da rady :( ja ewentualnie mogłabym podjechać do Częstochowy ale dopiero w przyszłą sobotę (w tygodniu nie dam rady) klatkę-łapkę mamy gdzieś w Sosnowcu pewnie by mi dziewczny pozyczyły..
Trochę Iwonkę wsparłysmy finansowo, a i wątek załozony na kotach też toszkę pomógł, pare osób już Iwonce pomogło :D i nawet jedna dziewczyna adoptowała wirtualnie jednego z kociaczków Iwonki, które ma w domu. Na więcej już mi zabrakło pomysłu :oops:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 08, 2007 20:55

Bannerek w produkcji... :wink:
Ostatnio edytowano Czw lis 08, 2007 22:52 przez graszka-gn, łącznie edytowano 2 razy

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Czw lis 08, 2007 22:01

Graszka banerek super ja już wkleiłam, jak Ty robisz takie cuda :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 08, 2007 22:47

Jeszcze trochę "podsmerfiłam" i bannner jest całkiem ugotowany :wink:
Obrazek
Kod do skopiowania wewn. ramki:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/j785][img]http://upload.miau.pl/3/44902.gif[/img][/url]

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt lis 09, 2007 8:35

Podniosę bo sprawa bardzo pilna :!:

migotka33

 
Posty: 496
Od: Pt lut 23, 2007 19:54

Post » Pt lis 09, 2007 9:26

Ja tak szybko przekleje to co wczesniej napisalam bo tyle informacji i mozna sie pogubić a sprawa jest ta sama tylko stan zdrowia kociakow różny zarażają sie jeden od drugiego i teraz strasznie chory jest ten trzeci a za nic nie chce tabletek.
Będe od dziś próbowac podawać Soni znowu antybiotyk( ale ona już raz dostała serię ale jak siedzi na zimnie to się znowu odnowiło) tylko żeby ją spotkać bo wczoraj wieczór była ale mały nie chciał wyjść zza płotu. Tam strasznie ciemno ale nawet z daleka widać bylo te biedne oczka Jest też czarny kotek całkiem śmiały bardzo fajny myślę,że jakby go ktoś wziął na tymczas to szybko by się nadawał do adopcji. Tak marzę żeby ktoś w cz-wie lub z okolicy się przyłączył...Będę mogła coś napisać dopiero w poniedzialek ale zawsze można zadzwonić do mnie Terenia i Iwonka72 i Puss znają numer.Potrzebujemy doslownie wszystkiego.
Proszę ratujmy kolejaczki one i tak muszą stamtąd zniknąć bo tam rusza budowa tylko inwestor coś nawala ale wiem,że prace mają sie skonczyć za rok( już ostateczne podłączenie mediów). Ja już nic wziąść do domu nie mogę kazdy kąt zajęty i to na stałe. Prosze wybaczyć mi,że piszę tak chaotycznie ale to tylko chwile w pracy kiedy piszę innej możliwości nie mam.
Kotka po leczeniu i sterylce nie moze tam wrócić stamtąd muszę zabierac wszystkie koty :cry: :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt lis 09, 2007 9:42

Dzwonila do mnie migotka jak sie powiedzialam gdzie to jest powiedziala tylko o rany :roll: ( lub cos w tym stylu) jest stąd to wie,że to nieciekawe miejsce i wkrotce zacznie sie tam budowa- koty znikna z powierzchni ziemi raz dwa to duża inwestycja wielopoziomowy parking i galeria handlowa. Ale jeszcze nie widziala dokladnie "domu" kotków z bliska ziemi pod podlogą baraku i otoczenia bo nikt normalny tam nie chodzi.
Iwonko72 prosze jak masz chwilę to opisz wczoraj to co sms bo mnie już limit pisania na dziś sie kończy napiszę cos w poniedzialek.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt lis 09, 2007 9:53

Jeszcze tylko sie raz powtórzę bo to są sprawy najważniejsze i esencja tego co chce przekazać
Terenia jak wroci z pracy( kochana,złota ,cudna) to siądzie do kompa ufam jej calkowicie to wszystko poodpisuje. Jak trochę nad sprawą kolejaczków zapanujemy to będę dziękowac wszystkim razem i każdemu z osobna. Musimy je ratować proszę...
Więc jeśli nie piszę to poprostu nie moge ale dzialam i czekam na pomoc. Ja nigdy nie opuszczam kota ,któremu zaczęłam pomagać ale sama nie dam rady dłużej..... Oby zły los mnie nie wyprzedził.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt lis 09, 2007 11:07

Królewna na watku kolejaczków napisała:

Jestem z Krakowa. Mogłabym podjechac w ten w'end i pomoc łapać kogo trzeba (jedynie czekam na znak z Warszawy ze moj Kubus nie jest w gorszym stanie niz był i ze nie musze jechac do niego-tez dziki kotek, bardzo chory, złapany, leczony i teraz probujemy go oswajać). Jesli bym jechala to gdyby ktos dal mi na nocleg kawałek podłogi mogłabym zostac na sob i niedziele, wiecej pomóc.

Prosze o bardziej konkretne informacje ile gdzie jest kociakow i co z ktorym sie dizeje, bo ja sie troche gubie, a nie mam czasu zeby wszystkie watki przegladac i wszystko czytac... czyli potrzeba wyliczyc ktory, gdzie i co mu jest i co potrzeba. Rozumiem ze Iwonka pisze bardzo emocjonalnie bo wyobrażam sobie co przezywa, a w dodatku musi ukradkiem w pracy. Dlatego prosze kogos kto zna dokladnie sytuacje o takie info. Napweno pomoze w szukaniu pomocy, wirtualnych adopcji itp..

Czy jest DT dla ktoregos i trzeba przywieść do Krakowa? Czy dobrze zrozumiałam? Czy ta osoba ktora przygarnia kociaka mogłaby sie ze mna skontaktowac? Moj tel 0510 255 014 (jesli wyłaczony tzn ze prowadze zajecia wiec prosze wtedy o sms). Razem zawsze lepiej sie działa.

Iwonko jestes wspaniała osoba!!!! Wstyd to pisać ale płacze kiedy mysle o Tobie. Mialam podobna lecz nie tak tragiczna sytuacje tuataj i wyobrażam sobie co mozesz przezywać. To ze, jak napisałaś, skonczyłąs ze starym tv i kotami to tylko swiadczy ze jestes bardzo, ale to bardzo wartościowa i niesamowita osoba... szkoda ze tak malo osob tak konczy. Choc ja osobiscie wywalila bym jeszcze tv;) Nie upadaj na duchu! Odwagi. Jestes niesamowita!!!

Pozdrawiam i czekam na informacje. king

PS. Niesety KTOZ nie ma w tej chwili klatki lapki do wypozyczenia. Czy ktos moze załątwić z innego miejsca?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 09, 2007 11:12

dorcia44 pisze:ktoś oferował pokryć kosza sterylki kotki...ja mam taką propozycje..można by kotke przywiezć do Warszawy umieścić w szpitaliku ...a pienią żki przekazać iwonac jej napewno bardzo by się przydały.......tylko trzeba transport w te i spowrotem...


dodam tylko, że byłaby to bezpłatna sterylizacja na talony TOZu
i pobyt w szpitaliku też byłby bezpłatny
myślę, że warto skorzystać z propozycji dorci44
trzeba tylko złapać Sonię i zorganizować transport do Warszawy
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 09, 2007 12:26

iwonac
ja pisalam w smskach
ze poslalam ci na konto 150zl
ze z jakiejs aukcji dziewczyny ci maja wplacic 50zl
i ze dorcia44 da ci tez 30 zl
wiec beda pieniazki na jedzenie
chodzilo mi tylko
bys sprawdzila sobei dzis konto,i wziela pieniazki na jedzenie
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt lis 09, 2007 13:20 koty

Mowie w imieniu iwonyc
co do sterylek
chodzi o to,ze w chwili obecenej nic to nie da,
bo koty po sterylkach i tak wroca na ulice-piwnice itd
gdyż nie ma dla nich domkow tymczasowych
iwonac powiedziala,ze sterylka tylko wtedy ma sens
jak po zabiegach koty beda miec domki tymczasowe
ona nie chce ich narazac na to by poszly na zabieg a potem wrocily spowrotem do piwnicy budowy itd
bo beda slabe i ktos wtedy moze zrobic im krzywde
wiec w sprawei sterylek i calego transportu
kontkatujcie sie z nia
telefonicznie
numery znacie
trzymam kciuki
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt lis 09, 2007 13:20

Mowie w imieniu iwonyc
co do sterylek
chodzi o to,ze w chwili obecenej nic to nie da,
bo koty po sterylkach i tak wroca na ulice-piwnice itd
gdyż nie ma dla nich domkow tymczasowych
iwonac powiedziala,ze sterylka tylko wtedy ma sens
jak po zabiegach koty beda miec domki tymczasowe
ona nie chce ich narazac na to by poszly na zabieg a potem wrocily spowrotem do piwnicy budowy itd
bo beda slabe i ktos wtedy moze zrobic im krzywde
wiec w sprawei sterylek i calego transportu
kontkatujcie sie z nia
telefonicznie
numery znacie
trzymam kciuki
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt lis 09, 2007 14:11

gdyby Sonia pojechała do Warszawy na sterylkę, to byśmy z całych sił szukali dla niej domu tymczasowego albo stałego
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 181 gości