Moje koty - prosba o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 08, 2007 16:19

Wyniki Zawieszki wyglądają następująco
kicia ma nadkrwistość, czerwone ciałka i płytki krwi powyżej normy, leukocyty z kolei poniżej. Jak twierdzi wet taki obraz w morfologii może dawać ostra infekcja wirusowa, np górnych dróg oddechowych (czyli tak jak było we wstępnej diagnozie). Jednocześnie są to wyniki świadczące o odwodnieniu. Biochemia - podwyższony mocznik 145 i lekko kreatynina 1,6, wątroba ok, jakkolwiek w górnych partiach normy. Tu wet twierdzi to samo - objawy odwodnienia. Powiedział, że nie ma powodów do paniki. Uważa, że organizm przy pomocy leków powinien sobie z tym poradzić. Do środy mam stosować zapisane leki, w środę kontrola, morfologia i próby nerkowe.
Okropnie się denerwuję i żałuję, że nie zażądałam w niedzielę glukozy, ale kicia nie wykazywała cech odwodnienia. Mam nadzieję, że to jest wszystko odwracalne?
A jeszcze mam cholerny problem na wykopie i już nie wiem co zrobić, pewnie kogoś zabiję, jakoś się muszę wyładować, będzie to najpewniej dyr polskiego radia, oglądajcie mnie jutro w kronice kryminalnej :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 16:40

dopuszczalna norma kreatyniny to 1.8
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 08, 2007 16:45

Wiem Femko, tyle że nie wiem czy mam panikować, czy nie :( Mam nadzieję, że to odwracalne
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 21:01

casica pisze:Wiem Femko, tyle że nie wiem czy mam panikować, czy nie :( Mam nadzieję, że to odwracalne


Nie panikować ! Odwracalne !
Cytując koleżankę Goska_bs: "Ja, wiedźma, Ci to mówię" koniec cytatu ;)

będzie dobrze, zobaczysz :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 21:09

Jak tak mówisz to wierzę :) Mała nadal słaba, ale chyba ciut lepiej, tfu tfu tfu (przez lewe ramię oczywiście)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 09, 2007 0:32

Nie jest źle. Da sobie radę, tylko z czego ona to łapnęła.
Co do kroniki kryminalnej to w ramach solidarności będę świadczyć na Twoją korzyść, aloe jak byś mogła to nie zabijaj kolesia, bo jak nas zamkną to kto nam koty wykarmi :D .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lis 09, 2007 8:05

No właśnie skąd? Z czego? Może któreś z nas przyniosło?
Dzisiaj rano pożarła wielką michę i jeszcze wyjadała Puticie :)
Właśnie wyjeżdżam robić porządki, ochroniarzy tylko zastrzelę, a z dyrektorem się zabawię. Nie martw się Basiu, koty pójdą siedzieć ze mną, tylko postaraj się żeby obok zamkęli jakiegoś dobrego weta :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 09, 2007 8:31

casica pisze:No właśnie skąd? Z czego? Może któreś z nas przyniosło?
Dzisiaj rano pożarła wielką michę i jeszcze wyjadała Puticie :)
Właśnie wyjeżdżam robić porządki, ochroniarzy tylko zastrzelę, a z dyrektorem się zabawię. Nie martw się Basiu, koty pójdą siedzieć ze mną, tylko postaraj się żeby obok zamkęli jakiegoś dobrego weta :)


no i UFF :D Casica, z tym wetem to może problem być :? więc może lepiej nie "zastrzeliwuj", co? ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 09, 2007 15:57

Zawieszka śpi sobie, ale chyba jest lepiej.
W innych sprawach wszyscy żyją, a szkoda :evil: No i szkoda gadać, przez pazerność głupiego babska (jak ja nie zarobię, to nikt nie zarobi, a raczej to niech im nie będzie łatwiej) musieliśmy w nocy wszystko pakować i przenieść cała ekspedycję do innej kwatery dzisiaj o 6 rano :twisted: Zajebiście, no kocham takie klimaty. A wrrrrrr szkoda gadać :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 09, 2007 16:00

casica pisze:Zawieszka śpi sobie, ale chyba jest lepiej.
W innych sprawach wszyscy żyją, a szkoda :evil: No i szkoda gadać, przez pazerność głupiego babska (jak ja nie zarobię, to nikt nie zarobi, a raczej to niech im nie będzie łatwiej) musieliśmy w nocy wszystko pakować i przenieść cała ekspedycję do innej kwatery dzisiaj o 6 rano :twisted: Zajebiście, no kocham takie klimaty. A wrrrrrr szkoda gadać :evil:



oto Polska właśnie... :evil:

kciuki za Zawieszkę :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lis 09, 2007 16:09

Wiesz Femko, ręce opadają... a zbieramy się już do domu w poniedziałek albo wtorek, bo niestety deszcze wstrzymały nam prace, przenosiny z całym tym dobytkiem i ciężarówką zabytków to normalnie obłęd. Ale właśnie, tak to u nas jest. Ludzi do racy też nie ma, przecież lepiej pod sklepem przepijać matki emeryturę. Wrrrrr chyba pójdę teraz się wygrzać do łóżeczka, bo zjechałam do domu zmarznięta, wściekła i przemoczona.
Zawieszka dziękuje za kciuki i chyba je się polepsza :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 10, 2007 0:45

Super, bardzo się cieszę, że Zawieszce lepiej. Dobrze, że nikogo nie zabiłaś, bo choć miałam plan jak wsadzić dobrego weta do pudła, to niestety sobie pomyslałam, że weta mam faceta, a u nas chyba nie ma koedukacyjnych więzień :? .

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob lis 10, 2007 1:03

Biednemu zawsze wiatr w oczy, prawda? Nawet więzienia bez takich podstawowych udogodnień, a ja w końcu jestem niemodnie heteroseksualna :)
Zawieszka powoli zaczyna się bawić, wskakuje już na parapet, żre jak.... wiadomo jakie zwierzątko :) No jest wyraźna poprawa :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 13, 2007 1:45

dzisiaj to już chyba cakiem dobrze?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 13, 2007 12:27

Zawieszka tak, jest ogromna zmiana i jest już chyba całkiem dobrze. W czwartek czeka nas kontrola, badanie krwi i zobaczymy co w kocie drzemie :)
Dzisiaj byłam na pobraniu krwi z Draculem i Rysią, wyniki wieczorem i prosba o mocne kciuki. Dracul jest nerkowiec i bardzo sie o niego niepokoję. Rysia to tak żeby sprawdzić co w środku się dzieje bo badań krwi robionych nie miała, a jest najnowszym członkiem rodziny. Poza tym któryś z kotów ma rzadkie kupki, tylko który :roll: :twisted: nie stwierdzono, typuję Zawieszkę w związku z encortonem, ale nie wiem.
Jedno co dobre, to, że z roboty nikt mnie nie wywali, a przez moje kociaste ostatnio wszystko mi się sypie. Ale nic to, sama się nie wyrzucę bo się bardzo, ale to bardzo kocham :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, Marmotka, Silverblue, zuza i 19 gości