Z pamiętniczka karmicielki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 07, 2007 12:27

Kurczę, przeczytałam wlasnie od deski do deski (zaczęłam o 8 rano, a a jestem w pracy 8) ). Słów brak. Jolu, jesteś po prostu wielka. Dziewczyny wspierające też... a ja niestety pomóc nie mogę :( choć naprawdę bardzo bym chciala...
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Śro lis 07, 2007 13:10

Jolu, przesyłam mnóstwo ciepłych myśli!!
Jak zawsze jesteś niesamowita...

A Urwiś :1luvu:
Cała reszta czarnuszków też...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lis 07, 2007 16:29

czarna_agis pisze:Jolu, przesyłam mnóstwo ciepłych myśli!!
Jak zawsze jesteś niesamowita...

A Urwiś :1luvu:
Cała reszta czarnuszków też...


Jeśli one wszystkie są takie jak Mrusia to :love: :love: :love:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw lis 08, 2007 9:08

progect pisze:
czarna_agis pisze:Jolu, przesyłam mnóstwo ciepłych myśli!!
Jak zawsze jesteś niesamowita...

A Urwiś :1luvu:
Cała reszta czarnuszków też...


Jeśli one wszystkie są takie jak Mrusia to :love: :love: :love:


Mój Bursztyn tez ze Zdroju
też czarny
i też taki kochany pieszczoch
to zdrojowe geny chyba takie są :D :D
Zorro i Misia tez takie miziaki
a niestety bezdomne :(



a tak wogole to :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i nic wiecej nie powiem
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lis 08, 2007 9:18

Jolu, czytałam, że dostałaś polarki. Czy jeszcze potrzebujesz? Wysyłać ścinki? (Nie mogłam wcześniej wysłać niestety)
Czy pudło styropianowe też? Jeżeli uda mi się załatwić transport, to pudła będę miała. Więc decyduj.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 08, 2007 12:45

berni pisze:a tak wogole to :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i nic wiecej nie powiem


hej nie bądz taka tajemnicza :twisted:
czyżby coś dobrego się kroiło :?: :P
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 08, 2007 16:03

berni pisze:


a tak wogole to :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i nic wiecej nie powiem



no nie, sadystka :evil:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw lis 08, 2007 16:55

berni pisze:Mój Bursztyn tez ze Zdroju
też czarny
i też taki kochany pieszczoch
to zdrojowe geny chyba takie są :D :D




Dementi
Zdrojowe koty są wredne.

No a może tylko te w ciapki, może te całe czarne są inne. Może to tak działa. Hmmm, no może rzeczywiście właśnie tak.
W takim razie polecam czarne zdrojowe koty :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lis 08, 2007 17:11

Ja wpłacam dopiero dziś, z przyczyn ode mnie niezależnych, za skarpetki z absem, które zresztą dalej pracują na koty zdrojowe.

Za zwłokę wielkie: przepraszam!!!

Jolu, muszę niestety pozostać przy miłości 'na odległość'... :(
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 08, 2007 19:50

Witam wszystkich zainteresowanych zdrojowymi koteczkami :D

Więc dziś rano byłam u Joli .Przyjechałam sama ,a wyjechałam z trzema
czarnymi skarbkami.Mamusia Kubusia ,oraz Ignasiem i Jagusia (ładne imiona?)
Maluchy są slodkie,Kubusia zresztą też.Caly czas chce sie miziać.Maluszki
troche dzikie,szczegolnie Ignaś.Troche sie martwie,bo Ignaś nie chciał jeść.Ugotowałam im kleik ryżowy na filecie z kurczaka,Jagusia sie zajadała,Kubuś tez,a mały Ignas nie chciał. :cry: Napił sie tylko wody.
Wogóle jest bardziej dziki ,wystraszony,jak mnie zobaczy zaraz ucieka i chowa sie.
Kociaki są same w pokoju,ja wchodze tam tylko od czasu do czasu,żeby zobaczyć co się dzieje.
Jolu,ta informacja jest dla Ciebie,Kubuś jednak karmi,gdy weszłam do pokoju z kleikiem Jagusia wlaśnie ssała mamusie,a Ignaś niestety nie.

Mam nadzieje,że to tylko stres spowodowany ciągłymi zmianami,najpierw były u Joli teraz u mnie,a jeszcze muszą pojechać do weterynarza.

W sobote przyjedzie do mnie jeszcze zdrojowa Bona i Śmietanka,jestem zakocona do granic możliwości,ponieważ mam jeszcze swoich osiem kotów i dwa psy :lol:
Prosze jesli możecie szukajcie domków dla zdrojowych kociaczków.
Pozdrawiam fanów ZDROJOWYCH KOCIAKÓW i proszę zobaczyć jakie śliczności są w Zdroju :lol:
Zapraszam też do Bazarku na licytacje http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68164 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67915

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw lis 08, 2007 19:58

Udało się złapać maluszki :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Ignaś jest czarniutki, więc wyrośnie na ślicznego, miziastego kocurka :lol:

Iweta, chylę czoła, królowo :king:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Czw lis 08, 2007 20:28

taaaaaakkkk
Joli udało się złapać całą rodzinkę :dance: :dance2: :dance: :dance2:
czekam z niecierpliwością na opowieśc Joli o tym wydarzeniu 8)


Iweta gdyby nie Ty...
jesteś prawdziwym :aniolek:


Ja niestety musiałam odmówić przyjecia Kubusiów mimo ze wczesniej powiedzialam ze je zabiorę :oops: :oops: nie radzę sobie z tą ekipą co mam obecnie w domu....



a ktory Kubuś jest na tym zdjeciu :arrow: Obrazek
Imiona śliczne :1luvu: :1luvu:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lis 08, 2007 21:06

O rany!!!
Jakie cudniątka!!!
Imionka też śliczne!!!
Będę kibicować!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lis 09, 2007 7:38

carmella pisze:
berni pisze:Mój Bursztyn tez ze Zdroju
też czarny
i też taki kochany pieszczoch
to zdrojowe geny chyba takie są :D :D




Dementi
Zdrojowe koty są wredne.

No a może tylko te w ciapki, może te całe czarne są inne. Może to tak działa. Hmmm, no może rzeczywiście właśnie tak.
W takim razie polecam czarne zdrojowe koty :)


o nie te w ciapki czarnobiałe zdrojowe tez są kochane. Stefcia to najsłodsza przytulanka jaką znam. :love:

chociaż Kaprysek faktycznie za duzo genów zdrojowych nie ma
poza tym ze jest bardzo pociesznym kotkiem :D :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 09, 2007 9:49

Kolejna czarna rodzinka :roll:

:ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 137 gości