koty 2 stada z fortow teraz tuczymy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 07, 2007 19:02

dzięki Wera :)
też jestem zadowolona że tyle się udało zgarnąć :D

zostały:
bura w ciąży
stara syjamka
czarno-biała młodziutka koteczka

i kocury
syjamek jasny
:roll:
i chyba już 8) :P

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lis 07, 2007 19:38

Czy ktoś mógłby mi przywieźć "moje" tymczasy? Niestety, mam zamknięcie miesięcznika w tym tygodniu, na pewno się po nie nie zwlokę po pracy, nie mam autka. Nie dam rady, ktoś musi mi je podrzucić. Proszę o kontakt.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lis 07, 2007 20:45

Gratulacje :D


... mam kilka małych pytanek ;)

ta ciężarna to na pewno ciężarna była? (wet mówił po kastracji?) tak z ciekawości... :oops: :wink:


zostały na działkach jeszcze jakieś kociaki? (chyba nie?)


a Skrzacik... ja bym mu dała najwyżej rok 8O :roll:
taki kochany jest...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 07, 2007 20:54

*anika* pisze:Gratulacje :D


... mam kilka małych pytanek ;)

ta ciężarna to na pewno ciężarna była? (wet mówił po kastracji?) tak z ciekawości... :oops: :wink:


tego nie wiem :)
bo koteczka(kotki 2) pojechała do lecznicy z Delfin
tylko kocury robiłyśmy od ręki :wink:

zostały na działkach jeszcze jakieś kociaki? (chyba nie?)


nie :D

a Skrzacik... ja bym mu dała najwyżej rok 8O :roll:
taki kochany jest...

tylko tyle: :1luvu:
czysta miłość owinięta kocim futerkiem^^

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lis 07, 2007 21:12

Aia, zrobiłaś świetną relację :P :lol: :P :lol:

Prakseda, nie sposób się do Ciebie dodzwonić!

Gdy odjeżdżałyśmy z Fosy umówiłyśmy się, że dalej z talonami na te 3 kocurrry właśnie Ty będziesz się z doktorem umawiać. Dzwoniłam do Ciebie (zresztą cały dzień i nic).

Dwie dziewczyny odbiorę z lecznicy w przyszłą środę.

W piątek będziemy z Iwoną łapać, oby z równym powodzeniem.

Gosiar te kociaki to w które miejsce należałoby podrzucić?
Tak tylko pytam, bo może po mojej jutrzejszej trasie, choć dzień mam potwornie załadowany.

_
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro lis 07, 2007 21:20

Jeśli to dla kogoś nie jest za późno, to nawet teraz jestem w domu. Ale pewnie za późno. Mieszkam przy Górnośląskiej, w pierwszej kamienicy przy Rozbrat, a więc Śródmieście. Aia ma je przywieźć autobusem, ale jeśli ktoś miałby samochód, na pewno byłoby fajnie. Myślę, że 19-20 ktoś już powinien być w domu. Jakby co, na prov wysyłam nr tel.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lis 07, 2007 21:23

Namawiam fajny domek na malutką buranię :) Na razie ciiiiiszaaaa.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lis 07, 2007 21:23

Namawiam fajny domek na malutką buranię :) Na razie ciiiiiszaaaa. Tę, która jest u Iwony. Ile ona może mieć miesięcy?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lis 07, 2007 21:26

No to niestety. Dziś jak rano wyszłam z domu, to wróciłam godzinę temu. Padam na pysk.

Jutro jeżdżę: Bałuckiego-wyspa-Bełska-Pola Mokotowskie-i pewnie Ciołka. I wszystko biegiem.
A więc całkiem nie po trasie.

Może jeszcze ktoś się odezwie.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro lis 07, 2007 21:41

gosiar pisze:Namawiam fajny domek na malutką buranię :) Na razie ciiiiiszaaaa. Tę, która jest u Iwony. Ile ona może mieć miesięcy?


Dr Radziejowski oszacował ją na 4-5 miesięcy.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro lis 07, 2007 22:46

czy ktoś z Mokotowa mógłby sie wybrać na króciutki kurs od Puławskiej do Rozbrat :?:

czyli od karmicielki Iwony Do Gosiar przewieźc kociaki

mogę przewieźć maluchy autobusem tak jak mówiłam, ale nie ukrywam że byłaby to duża pomoc :oops:
na piątek mam górę roboty uczelnianej do zrobienia
i nie wiem czy przed weekendem wyrwę sie z domu...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lis 08, 2007 8:10

będę dziś po południu u Radziejowskiego.Czy jest "coś z" u niego do odebrania?Mogę wziąć i podrzucić.Te Gosiarowe to gdzie są? może już u niej...jestem "nie na bieżąco .

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw lis 08, 2007 8:13

Doczytałam. czyli Gosiarowe do odebrania. Byłoby super gdyby karmicielka podrzuciła Gosiarowe do Radziejowskiego koło 17.Ja powinnam tam dotrzeć przed 18. Poczekałaby na mnie albo zostawiła na zapleczu.Myslisz ,ze sie tak da?Na P€ławska nie dam rady bo niby blisko ale korki a będę miała w samochodzie rzygające psisko i maleńką KlariTinke za pazuchą

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw lis 08, 2007 12:01

już wszystko uzgodnione :)

moka1 :1luvu: spadasz nam z nieba :D :aniolek:

około 14 delfin będzie jechać po kocury do karmicielki i je wypuszczać
będzie więc mogła zabierać kociaki od Iwony i zostawi je u dr Radziejowskiego

tam poczekają na Ciebie Moko do 17 :)
i zabiorą sie z Tobą w kurs do Gosiar

dzięki Ci wielkie :*

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lis 08, 2007 12:18

Prakseda pisze:
Aia pisze:
PS Praksedo jak sie markuje po nocach to i do 11 się śpi :twisted: :wink: :lol:


A ja to nie "nocny Marek", myślisz?
W nocy koty karmić chodzę.
No dobra, tak się drażnię z Wami, z sympatii przecież. I trochę z zazdrości. Jak byłam wolnym ptakiem (studentką) też odsypiałam nocne wkuwanie i czasami ekscesy też.
Jeżeli ten sen daje Wam taką skutecznośc jak dziś, to życzę miłych snów. :D :D :D


8O
Praksedo na jakich batreiach Ty działasz :lol:
jakich dopalaczy używasz :?:


mi raz w tygodniu wystarczy pobudka o 5.00 rano aby przez 3 dni chodzić jak zombie :lol: :roll: :oops:
dobrze że aula wykładowa duża i można sie schować gdzieś w kącie aż do godziny 12 i wyglądać niezbyt inteligentnie :smiech3:


czy może to poranne wstawanie to tylko za sprawką Twojego własnego WakeUpCat'a http://www.joemonster.org/pokaz.php?op= ... 1&pageID=2 uwielbiam filmik;)


:/ znów siedze na forum kiedy nie powinnam :oops:
ale chyba własnie widać jak mi idzie pisanie pracy :?

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 253 gości