Panny Prażanki - Rambla już w nowym domu

[Aleba]

Dzięki za podpowiedzi, ale już wiem. Przed chwilą mnie olśniło.
To jest Ramona
W tej chwili Ramona odbywa intensywny kurs oswajania z siostrami - bo niesty od rana, od kiedy ją wypuściłam, odchodziło regularne syczenie i warczenie. W efekcie Rambla, Rixa i Rezeda jak co dzień pospały się za kiblem, a Ramona siedziała w transporterze i zawodziła, bo jej smutno.
Postanowiłam wziąć byka za rogi, a Ramonę za kark i wsadziłam ją prosto w kocie kłębowisko za kiblem. 2 łaciate panny są tak zaspane, że chyba im wszystko jedno. Rixa trochę niezadowolona, ale nie jest agresywna. Okazuje się, że główną autorką tych syków i wrzasków jest właśnie Ramona, a pozostałe dziewczyny tylko odpowiadają na jej występy.
No nic, Ramona siedzi w gnieździe, trochę się sroży, ale nie ucieka do transportera i nie śpiewa arii. Może wreszcie będzie ciszej

[aguś]

Aleba o matko
10 kotów
Trzymam mocne kciuki za dobre domki

[czarna_agis]

Co u dziewczyn?

Jakieś postępy w miłości siostrzanej do Ramony (jest śliczna i do tego w dobrym kolorze )?

[Aleba]

Dziewczyny właśnie demolują mi łazienkę - skaczą po całym wnętrzy jak króliki, wariują, polują na swoje ogony, kotłują się i przewalają. Śmieszne są - takie grube walce na krótkich łapkach. Aż dziw, że takie bambaryły potrafią skakać
Najgrubsza jest Rezeda i ma nawet odpowiedni do wyglądu charakter flegmatycznego cielątka
Rixa jest ciekawska i bardzo ruchliwa.
Rambla pozuje na groźnego kota, syczy i prycha, próbuje mnie zjeść. Ale z siostrami bardzo fajnie dokazuje. Troszkę jeszcze posykują na siebie (oczywiście głównie Ramona na resztę ), ale jest zdecydowanie lepiej.
W dzień ładnie spały wszystkie za kiblem.
No i jest zdecydowany postęp na lini kot-człowiek. Ramona daje się wziąć na kolana, wymiziać i mruczy Poza tym próbuje wspinać się po moich spodniach na kolana, a jak wejdę do łazienki, zaraz zaczyna wisieć mi na nogawce Jest zdecydowanie najbardziej proludzka z całego towarzystwa.

[Aleba]

Ramona jest słodka
Sama wpycha się na kolana, podstawia do głaskania, mruczy i gada do mnie
Pozostałe siostry jeszcze nieufne, ale widzę postępy.
Ładnie już korzystają z kuwety, tylko urobek taki niezbyt piękny im wychodzi. Muszę koniecznie powtórzyć odrobaczenie
Mają apetyt i dużo energii do zabawy

[Batka]

Dziewczyny sie już troszkę uspokoiły?

[Aleba]

A skąd
Powiedziałabym raczej, że się rozkręcają
Latają po całej łazience, jeżdżą na ręczniczkach, przestawiają miski, rozsypują żwirek, rozwijają papier toaletowy z rolki etc.
Jak wchodzę do łazienki zaraz któraś wiesza się na nogawce moich spodni. I albo próbuje się wspiąć wyżej, albo traktuje moje nogi jak drapak
Oprócz Ramony również Rixa okazała się być pieszczochem - wczoraj siadła przede mną, spojrzała mi głęboko w oczy i donośnym miaukiem zażądała, żeby ją wziąć na kolanka. A potem było mruczenie, ugniatania, udeptywanie, wspinanie się na moje ramię i buziaczki
Tylko czarna Ramonka niezbyt w formie, przeplątały się jakieś problemy jelitowe. Dzisiaj byliśmy z nią rano w lecznicy, dostała leki. Jest nawet niewielka poprawa - o ile wczoraj i dzisiaj rano musiałam z nią staczać walkę, żeby cokolwiek do jedzenia w nią wcisnąć, o tyle dzisiaj po południu z własnej woli popiła trochę rosołku

[Batka]

Aleba może daj jest do jedzenia Intestinal w saszetkach albo siemię lniane?
Dobrze robią na rozregulowane jelitka

[Aleba]

Na razie mała czarna jedzie na convie i na kurczakowym gerberku - czyli na tym, co można jej w miarę łatwo strzykawką do pysia podać.
Dzisiaj jest lepiej o tyle, że przechodzi powoli rewolucja w brzuchu - wczoraj bulgotało tam strasznie. Kupska nadal brzydkie, ale przynajmniej rzadko je robi. No i pije chętnie, więc nie ma takiego stresu, że się odwodni.

Próbowałam dzisiaj cyknąć jakieś lepsze fotki dziewczyn.

Rambla:


Rezeda - koci przygłup


Rixa:


Ramona:


A tak się przedwczoraj dziewczyny bawiły w brodziku:


Prawda, że słodkie z nich kluseczki?

[jopop]

sliczne sa:)

wreszcie te fotki sie pojawily:)

[pim]

Aj, jakie śliczne maluszki

Dziewczyny, trzymajcie się!


Ramonka, a Ty, kobitko, jedz ładniutko i kuruj się :]

[czarna_agis]

sliczne sa:)

wreszcie te fotki sie pojawily:)

Tak właśnie

[Aleba]

Ramona dzisiaj pięknie zjadła kolację. Sama
Rany, jak pomyślę, że może wreszcie zacznę ganiać za nią z 1 strzykawką mniej i przestanę się martwić, że nic nie je podczas mojej nieobecności, to aż mi słabo z ulgi.

[_kathrin]

oby tak dalej

[pim]

Brawo dla Kici

I Jej Pańci