zuzola pisze:Żelki- cholerki
Bianka je wszystko. W każdej ilości. Zeżarła Zuzi żółty ser z kanapki, zjadła paluszki beskidzkie serowo cebulowe oraz smażonego bakłażana, chociaż, to może nie, bo wyrwałam jej z pyszczka... Nowy domek nie będzie miała problemów z kotkiem niejadkiem w jej wypadku
Jaś, dla równowagi, ma focha na jedzenie i nie je: suchej karmy dla kociąt RC zwyczajnie, rozciapanej karmy dla kociąt RC, namoczonej w wywarze mięsnym karmy dla kociąt RC, oblepionej surowym kurczakiem karmy dla kociąt RC, aaa!!! Generalnie ma w d.... karmę dla kociąt RC
Za to Hrabia Jan je: surowa kurzą pierś, ewentualnie gotowaną z marchewką, baaardzo je surową wołowinę, kurze serduszka i watróbkę. Jak to czytam, to na jego miejscu też bym nie jadła suchego RC
Smarki nauczyły sie wchodzic na blat w kuchni. Traktuja to jak wyzwanie. Ile razy w ciągu minuty im sie uda ponownie wejść, i czy tym razem Duża się nie wyrobi i jednak uda się ukraść coś ze stołu? Jasiu w tej konkurencji jest wyraźnie lepszy, za to Bianka jak już coś zdobędzie, to nawet rezydenci nie mają odwagi jej tego odebrać, tak głośno warczy
Komu słodkie kotki, komu?
ROTFL
Żelki są genialne, widać, że to świętokrzyscy górale
kobieta potrzebuje więcej czasu, żeby udowodnić swoje piękno... 
Pochlapana czarną farbką o uroczym spojrzeniu 
