słodka_myszka pisze:A jak Onufry reaguje na zabawy urwisów? Nie denerwuje się ciągłymi psotami malców? Czy raczej traktuje ich pobłażliwie?
Onufry to przy nich spoważniał.

Czasem tylko też chce się pobawić, ale jest niebezpieczny [bo gruby, raz prawie przygniótł Menelka

Patrzy tylko z miną: "co to za jakieś małe debilki, skaczą wkoło, zero powagi, totalna dziecinada"..
Kurczę, muszę dodać foty.
Strasznie urosły