Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
casica pisze:Zastanówcie się czy to się może udać? Jutro wracam na wykopaliska, jutro wieczorem chyba. Problem podstawowy to taki, czy wyrzucą nas jutro na bruk z ośrodka, czy ochroniarze z radia pozwolą nam tam jeszcze zostać. Miałam kończyć w środę, ale oczywiście w przedostatnim dniu pracy wyszła mi studniaTo oznacza, że do niedzieli tam jeszcze będziemy, co najmniej. Jeśli taki krótki tymczas może uratować Rastamanowi życie to mogę go zabrać. Rysia zostanie na DT u mnie w domu. Tylko jak skończę wykopaliska to już tym razem nie będę go miała gdzie zabrać:( Musi znaleźć inny DT. No i poza karmieniem i pieszczeniem nie jestem w stanie zapewnić mu nic więcej
Tzn w ograniczonym zakresie, bo z zadupia do wet mam daleko, a w okolicy całodobowych lecznic nie znam
![]()
Zastanówcie sę też czy mniej więcej godzinna jazda samochodem małemu nie zaszkodzi.
Potrzebuję też ewentualnie kontenerka, bo moje "wyszły", a Zwieszka jest chora i TŻ musi ją wozić do weta.
[url=http://tiny.pl/jx5w][img]http://upload.miau.pl/3/44014.gif[/img][/url]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 99 gości