Biala jest we mnie zakochana. Meczy sie i placze jak wychodze z domu nie do pracy (to jedyne rozumie).
Poniewaz wyjezdzam na 2 tygodnie to poprosilam o cos, co jej ten czas pozwoli przetrwac. I dostalam. Lek jest homeopatyczny, wiec napisze o nim, bo czasem moze byc potrzeba, to warto wiedziec. Oczywiscie przed podaniem warto pogadac z wetem, ale jako, ze to homeopatia to raczej nie zaszkodzi.
Galsenium (albo Galsenicum, ale raczej Galsenium) 18 CH 2x dziennie po 3 kuleczki.