Sarunia-Ma domek już swój własny .zdj.st 7-S.Ka

[tangerine1]

ojjjj tak z kociego kupala można sie bardzo ucieszyć

Snajper, powinieneś sie starać o tytuł wzorowego kociego opiekuna
W kilka dni doprowadziłeś towarzystwo do stanu używalności .

I nie udusiłeś jeszcze Marcinka .

[iwona_35]

noooo


Za to ,że nie udusiłeś Marcinka należy Ci się specjalny medal

[Mała1]

Snajperku-a podawałes ten taninal? myślisz,ze to on pomogł? to dla nas wazne na przyszłość
Bardzo sie ciesze z dobrych kupali dziewczynki

[Snajper_Tango4]

Snajperku-a podawałes ten taninal? myślisz,ze to on pomogł? to dla nas wazne na przyszłość
Bardzo sie ciesze z dobrych kupali dziewczynki

Podawałem - i myślę że to jego zasługa. Dziś wieczorem dostanie ostatnią dawkę i zobaczymy od jutra jak będzie bez tabletki.

[Mała1]

i jak kupalki? i zdrowko? i nastroje?

[wibryska]

Sarunia przepiękna (Marcinek też)
może dopiszcie w pierwszym poście, że mała jest w domu tymczasowym
i że nowe fotki są na str.7

[Snajper_Tango4]

i jak kupalki? i zdrowko? i nastroje?

Kupalki dobre, zobaczymy jak będzie jutro - dziś pierwszy dzień bez tabletek jest ok. Zdrówka i apetyty dopisują obu kotom. Nastroje - kotów bardzo dobre, mój już nie tak bardzo - Marcinek daje się we znaki - potrzeba mu pilnie stałego domku. Co do Saruni to nie chciałbym zapeszać, ale może uda mi się ją przygarnąć "pół na pół" z moją mamą Ale na razie nic nie obiecuję bo trwają negocjacje

[Monisek]

Pół na pół? Która kocia połowa będzie mieszkała u Ciebie?

[Mała1]

chyba ta tylnia -Snajper zafascynowany przeciez ostatnio koopalami

[graszka-gn]

Bannerek po wyleczeniu:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/1s8k][img]http://iup.in/img/gmg/S01.png[/img][/url]

[Mała1]

dziekujemy Ci bardzo graszko
9ja tak po cichu mysle,ze to własnie sarunia wygrała w konkursie na spokojnejszego kotka i ona u Sanjpera zostanie )

[iwona_35]

dziekujemy Ci bardzo graszko
9ja tak po cichu mysle,ze to własnie sarunia wygrała w konkursie na spokojnejszego kotka i ona u Sanjpera zostanie )

[Be]

Och, no ja też mam taką nadzieję. Bo już się troszkę przestraszyłam, że oba kocurki tak wymęczyły Snajpera, że szuka domu dla obu.
Snajperku... prawda, że chcesz zatrzymać Sarunię? Ktoś przeciez musi mruczeć w zimowe wieczory...

[Snajper_Tango4]

Powiem tak

Ja na Sarunie vel Sasetkę jestem zdecydowany w 99%.

Teraz tylko rozważam sprawy bytowo-warunkowe.

Bo raz, że w zimie za dnia nie będzie mnie w domu 12 godzin lub więcej (długie dojazdy autobusami do pracy), jak jest ciepło śmigam na moto w weekendy i znów kotka byłaby sama. A nie chcę skazywać jej na siedzenie w samotności. Muszę zobaczyć czy w razie czego będę miał kogoś kto do niej wpadnie.

Zwierzę to nie zabawka, którą można odstawić na półkę jak się znudzi albo jest chwilowo niepotrzebna.

[Be]

Święte słowa, Snajperku... nie zabawka.
Ale wiesz... moja Wasylka też czeka na mnie całe dnie i radośnie wita każdy powrót. Latem, kiedy łażę w weekendy po Tatrach... odwiedza moje kotuchy brat i zaufana sąsiadka.

Tak tylko sobie gadam, bo i tak sam zdecydujesz.
Ale szkoda, żeby taki dobry pańcio marnował się bezkotnie