
Powodzenia w przełamywaniu lodów






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Siean pisze:zasdnicza róznica jest taka, że krople Bacha stosujesz dla jednego kota, który potrzebuje pomocy - każdy może mieć inna mieszankę, dobraną ze względu na jego osobiste problemy, a Feliway działa na wszystkie - to zapach umieszczany w kontakcie.
Edzina pisze:Ale w jaki sposob sa dobierane krople Bacha? Podobno kobieta jakis wywiad prowadzi? I na podstawie moich opowiesci potrafi to dobrac? Bo przeciez nie pojade z nia do W-wy. No i to chyba kosztuje sporo..![]()
Edzina pisze:Dzisiaj bylo glaskanie kijkiem..Na pierwsze wlozenie do kontenerka zasyczala i walnela go lapa (silna ta kicia..). Ale zaczelam powoli ja glaskac - kijkiem oczywiscie, i zaczela sie odprezac. Na poczatku usiadla cala spieta, pozniej sie polozyla a w koncu probowala lapami robic cos na ksztalt ugniatania.
To bylo takie urywane, niesmialo, jedna lapka drapala po kontenerku. I juz nie miala caly czas takich przerazonych oczu. Lekko je przymykala.
Siean pisze:Właściwie to dobrze, gdyby miała rujkę - wszelkie wątpliwości co do ludzkich rąk znikają wtedy jak sen złoty...
Wima pisze:I Tak wykazuje pozytywne ciagoty.
bellavita pisze:Ja Leticji głaskałam tylko łapkę, na więcej poufałości musze poczekac
Edzina, gratuluję postepów!
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Majestic-12 [Bot] i 51 gości