"ŚMIECI" PO ZMARŁYM - kocurek Agatka za TM \*/ :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 02, 2007 13:38

Hop, bo bardzo tego potrzeba! Hop!

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lis 02, 2007 13:55

Prosze, moze ktos jednak da rade...

Hop!
Tak mi przykro, ze nie moge pomoc, potrzymam po cichutku :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 02, 2007 15:34

i ja podnosze, bo temat pilny

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 02, 2007 16:45

A nie da się dotrzeć do tych ludzi - rodziny czy kogokolwiek - i wynegocjować chociaż parę dni więcej?
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 02, 2007 17:25

nie.

co do kilku dni - to ktos juz w tym watku podjal sie ze moze je przetrzymac JESLI to bedzie na pewno tylko kilka dni...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 02, 2007 19:57

nie spadajcie :(
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Pt lis 02, 2007 20:04

do gory !!!!!

beata111

 
Posty: 202
Od: Pon lip 23, 2007 10:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt lis 02, 2007 21:29

Ja nie mogę dopuścić do tego, żeby te koty wylądowały w schronie. Dla takich kotów to pewna śmierć. Mam ciężką sytuację kotową w domu i dwóch kotów przyjąć nie mogę. Z jednym mogę spróbować. Wysłałam już PW do jednej osoby, która niedawno deklarowała DT. Czekam na odpowiedź, czy przyjmie do siebie 10-letniego kocurka. Ja na DT wzięłabym kociczkę.

To co mogę zadeklarować to pokrycie kosztów utrzymania kotów do czasu kiedy nie znajdą domku docelowego.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lis 02, 2007 21:35

Jeżeli nie znajdzie się domek dla kocurka wezmę oczywiście oba koty, ale prosiłabym o szukanie DT dla jednego z kotów.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lis 02, 2007 22:06

Super!!!!!! :D

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 02, 2007 22:19

Wcale nie jest super - powysyłałam PW do Aleby i Jopop z prośba o kontakt, a nawet założyłam wątek że szukam kontaktu z Alebą i cisza. Nie wiem co robić.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lis 02, 2007 22:41

Aleksandro (moja imienniczko zresztą) :1luvu:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 02, 2007 22:56

To niemożliwe żeby trafily do schronu. Tam nie maja zadnych szans. KOt 10 letni w schronie, domowy, nie wytrzyma. Tak mi ich żal.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lis 02, 2007 23:11

Przez prawie godzinę gadałam z Jopop - będę może dzisiaj miala namiary na koty, jutro bedę działała :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lis 02, 2007 23:40

tja.

a ja mam polgodzinny obsuw w inha;lacjach

ale koty bezpieczne.

olu - rzadzisz!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Wojtek i 130 gości