mały z dużą



Magik





Adaś




Fiona

Adaś też musiał odwiedzić dzisiaj Dr Asię po zastrzyk wzmacniający i po kropelki do oczu bo u niego też się katarek zaczyna,ale nie jest źle. Biega i bawi się. Magik też ma apetyt, nie biega jeszcze ale chodzi po domu, nie śpi cały dzień. Badania na wątrobę, trzustkę i wszystko inne są w porządku,drugi test na białaczkę i FIV też był negatywny. Mam nadzieję że będzie ok. Maja i Fiona śpią z nami, Adaś też przychodzi do łóżka z Bazylem tylko Diana i Magik śpią w pokoj obok.Dziś taki spokojny dzień u nas, kociaki śpią, pies też, aż mi się spać zachciało.