Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 4 :)

[Hannah12]

Myślałam nad tym, żeby wystawić kolorowe aniołki i dzwoneczki oraz białe gwiazdki (co do gwiazdek jeszcze nie jestem pewna, czy wyjdą, bo nigdy nie robiłam), ale nie wiem, czy spodobają się na tyle, żeby ktoś chciał kupić [/size]

Już sie podobają. Wystawiaj a ja już sie ustawiam w kolejce do aukcji
Przepis na krochmal już masz idealny. W drogeriach można kopić tez krochmal w płynie w butelkach o różnej gramaturze. Polecam, ja stosuję taki do obrusów.

A dla Kitki Sto lat kochanie w zdrowiu i radości

[zunia]

Kitko, wszystkiego dobrego i abyś żyła długo, bardzo długo i była zawsze zdrowa i szczęśliwa.

[Regata]

wszystkiego najlepszego dla szanownej jubilatki

dużo zdrówka i wyrozumiałości dla reszty stada



ja też chcę posiedzieć w domu i odkurzyć (dosłownie) różne hobby! co mam sobie złamać, żeby dostać takie zwolnienie i móc pracować rękami i jedną nogą (pedał do maszyny...)

[Hannah12]

ja też chcę posiedzieć w domu i odkurzyć (dosłownie) różne hobby! co mam sobie złamać, żeby dostać takie zwolnienie i móc pracować rękami i jedną nogą (pedał do maszyny...)

To zostaje do uszkodzenia tylko ta noga co nie jest potrzebna do pedałowania

[moś]

Wszystkiego najkociego dla jubilatki szanownej zycza plaskate

[Ciri]

Wielu długich lat w zdrowiu, Droga Hrabino!

[aamms]

Kitko najlepsze życzenia i bardzopuchatych i tych mniej..

[Beata]

dla Kitki najlepsze zyczenia

a aniolek bardzo mi sie podoba Kicorku

[izaA]

1:1 to będzie za gęste...mhmmm, trudno mi powiedzieć w jakich proporcjach, ale kisiel gotowałaś i wiesz ile proszku jest na pół litra wody...krochmal powinien być bardziej rzadki. Jak będzie za gęsty to po prostu dolej do niego wody...to powinna być taka lekko ciągnąca się woda pomysł z kupieniem gotowego krochmalu też dobry - może nawet lepszy...ja gotuję krochmal sama, bo mam dużo kochmalenia - ścierki, obrusy i pościel - uwielbiam pościel wykrochmaloną "na blaszkę"...

[Hannah12]

1:1 to będzie za gęste...mhmmm, trudno mi powiedzieć w jakich proporcjach, ale kisiel gotowałaś i wiesz ile proszku jest na pół litra wody...krochmal powinien być bardziej rzadki. Jak będzie za gęsty to po prostu dolej do niego wody...to powinna być taka lekko ciągnąca się woda pomysł z kupieniem gotowego krochmalu też dobry - może nawet lepszy...ja gotuję krochmal sama, bo mam dużo kochmalenia - ścierki, obrusy i pościel - uwielbiam pościel wykrochmaloną "na blaszkę"...

Do niedawna też tak robiłam, ale od momentu zamknięcia w sąsiedztwie ostatniego magla zrezygnowałam. Prasowanie pościeli mnie przerasta, a wożenie na drugi koniec miasta tym bardziej.

Poprosimy o zdjęcia jubilatki.

[Kicorek]

Nowych zdjęć nie ma, niestety.


Ciągnąca się woda do mnie przemówiła
Wprawdzie początkowo wyszła z niej galaretka, ale zamieniłam ją w wodę
Ponieważ wyprodukowałam 4 gwiazdki, napoiłam je glutowatą wodą i rozpięłam na ręczniku. Jak się nie połamią po wyschnięciu, to znaczy, że krochmal był dobry
Aniołka też próbowałam wykrochmalić, ale bardzo brzydko się zachowywał, zupełnie jak nie anioł
Zobaczę, co z niego będzie, jak wyschnie. Na razie się zgarbił i siedzi na kubku

Aha, ten krochmal to wielokrotnego użytku? Bo całkiem sporo mi zostało...

[redaf]

Na razie się zgarbił i siedzi na kubku

Kicooor!
Ja Ci wszystko obiecam!
Wstaw tylko zdjęcie garbatego anioła na kubku!

Aha, ten krochmal to wielokrotnego użytku? Bo całkiem sporo mi zostało...

Może by tak wujka Buraka?
Albo hrabini gustowną fryzurę na dzisiejsze przyjęcie urodzinowe?

[izaA]

Wielokrotnego do czasu całkowitego wyschnięcia Jak zamieni się z powrotem w mąkę ziemniaczaną - to możesz użyć ponownie
Ja też chcę załamanego anioła na kubku

[Hannah12]

Aha, ten krochmal to wielokrotnego użytku? Bo całkiem sporo mi zostało...

Wielokrotnego, a po zakończeniu krochmalenia możesz dodać soku lub kompotu. Będzie jak znalazł kisiel, albo zupa owocowa do częstowania niechcianych gości

To jak nie ma fotek, to chociaż zdradź co Kitki dostała na 12 urodzinki.

I też proszę o foto garbatego anioła.

[Georg-inia]

oj, to ja jeszcze :

Wszystkiego Najkotszego, Jasnie Pani