Gliwice.Tygrysek w nowym domku:)Dobre wiadomości:)))

[Amanda_0net]

Anno, uprzedziłam. Mówiłam, że to może potrwać i z miesiąc zanim kot się przestawi. Sama mam dwa koty w tym jeden wzięty w tamtym roku spod balkonu. Na początku miała urwanie głowy i bezsenne noce. Ale później zaczęło się wygładzać i teraz po roku nawet nie wiem, że mam koty
Domek widocznie tak chciał kota, chyba żeby go postawić na półkę jako bibelot

Tygrysek mówi wszystkim "Dzień dobry kocham Was...i czekam na swój domek..."

[nika73]

No tak- czasem "domki" nie dorastają.... a czasami mają inne doświadczenia... i taki kot, który zaznał ulicy i do tego ma temperament nocny, wydaje się być "dzikusem niecywilizowanym" ....
Może włożę "kij w mrowisko" ale uważam, że jeśli nie ma wcale domu, to lepiej żeby miał tzw. wychodzący niż żaden
Rozumiem, że niektórzy "zakoceni" absolutnie nie oddają kotów do takich domów, bo są praktycznie od małego odratowane i trzymane w domu.... no i się boją o nie i na wstępie zaznaczają, ze tylko do domku niewychodzącego..... ale w przypadkach takich jak Tygrys ...
Można znacznie zwiększyć jego szanse na domek jeśli będzie wychodzący... ryzyko zawsze istnieje ale jeśli warunki są dobre
to dlaczego nie??
( koty wychodzące są z reguły w domku baardzo spokojne bo wybiegane )

Tygrysku do góry !!!

[Amanda_0net]

Biorę taka opcję pod uwagę, byle znalazł sie w ogóle domek. Kociak naprawdę jest bardzo miziasty i widać, że mieszkał w domu, bo od pierwszej chwili wiedział co do czego służy. Mój Gutek też jest kotem wychodzącym i jak siedzi za długo w domu to go energia roznosi. Najgorzej jest jak pada deszcz i go nie wypuszczam Wtedy wyżywa się na wszystkich, włącznie z królikiem i moimi nogami. Ale wcale go mniej nie kocham niż Berezki, która jest wyłącznie kotem domowym i spokojnym. Chociaż potrafi chodzić na smyczce i jak jest ładnie to wychodzimy

Może i Tygryskowi się poszczęści i znajdzie Taki domek z ogródkiem i cierpliwymi właścicielami
Jeśli nie...zostanie w piwnicy...

[sawanka1]

ogłoszenie już wisi , teraz trzeba trzymać kciuki żeby domek zadzwonił po niedzieli powieszę też drugie w przedszkolu, tam przychodzi wiele Dużych ze swoimi Małymi może ktoś się zachwyci , w górę kotku

[MaybeXX]

Tygrys powinien mieć swoją kanapę,swojego człowieka,miskę...
W piwnicy jest ciemno,zimno i samotnie!

Dobrze,że ma chociaż Ciebie Amando

[Amanda_0net]

ogłoszenie już wisi , teraz trzeba trzymać kciuki żeby domek zadzwonił po niedzieli powieszę też drugie w przedszkolu, tam przychodzi wiele Dużych ze swoimi Małymi może ktoś się zachwyci , w górę kotku

Dziękuję Sawanko
U mnie w lecznicy też wisi od miesiąca ale nikt nie zadzwonił
Będę go szczepiła w przyszłym tygodniu, żeby się troszkę uodpornił.

[Amanda_0net]

Tygrys powinien mieć swoją kanapę,swojego człowieka,miskę...
W piwnicy jest ciemno,zimno i samotnie!

Dobrze,że ma chociaż Ciebie Amando

Ma miskę, ma ciepłe posłanko w transporterku, lecz nic nie zastąpi ciepłego łóżka i człowieka. Kot musi mieć swojego człowieka inaczej dziczeje
Tygrysek robi się za bardzo samodzielny. Strzeże swojej piwnicy przed dziczkami, chociaż jedzenia starczyło by dla innych kotów.
Okienko jednak otwarłam. Zastawiłam dyktą z wyciętym otworem i zabezpieczyłam starą kurtką. Niech nie siedzi cały czas zamknięty. On w sumie trzeci miesiąc jest już pod balkonami...pierwszy raz zauważyłam go we wrześniu. Może i wcześniej się błąkał, bo był strasznie wychudzony. Teraz przybrał już na wadze, co jest widoczne gołym okiem
Ale co się dziwić, kiedy nawet Sawanka dba o jego brzuszek Boję się, że coraz trudniej będzie mu usiedzieć w domu. Dobrze by było, żeby znalazł dom wychodzący, żeby mógł się wybiegać, wybrykać jak to tygryski maja w naturze
Jak byłam wieczorkiem zanieść mu jeść to ganiał naokoło z podniesionym ogonkiem i łapał mnie za nogi. Widać, że jest na swój koci sposób szczęśliwy. Ma pełny brzuszek i miejsce do spania, tylko człowieka mu brakuje

Kto przygarnie Tygryska?

[halbina]

ja niestety nie, ale pamiętam o nim... mizianko dla kotka:

[Amanda_0net]

ja niestety nie, ale pamiętam o nim... mizianko dla kotka:

piękne dzięki
Tygrysek mówi wszystkim dzień dobry...wstałem już i czekam na domek

[MaybeXX]

Witaj Tygrysie.Może ktoś teraz przygląda się Tobie i bije mu szybciej serduszko?

[Amanda_0net]

Poszłam jak zwykle wypuścić Gutka na dwór a na dole na klatce schodowej siedział Tygrysek.
Ze ściśniętym sercem musiałam go wynieść na dwór Widocznie któryś z sąsiadów wchodził do domu i on przemknął niespostrzeżenie między nogami. Tak bardzo tęskni za domem, za swoim dużym, za ciepłem rąk,że nie bał się wejść za człowiekiem do domu. Czy ktoś da mu tę odrobinę ciepła i codzienną zabawę myszką? Tygrysek będąc po kastracji u mnie bardzo lubił bawić się myszką. Rzucałam mu a on aportował i wyprzedzał ruch ręki biegnąc w kierunku w którym miałam rzucać.
Brakuje mu tego jest sam nikt się z nim nie bawi
Na dworze pada deszcz, zbliża się wielkimi krokami zima i mrozy
Będzie cały dzień zamknięty w ciemnej i zimnej piwnicy.
On tak pragnie bliskości człowieka.....


Dobranoc...może jego Duży już go widzi i zastanawia się nad przygarnięciem go...

[Zakocona]

Biedny kotuś. pewnie nie rozumie dlaczego był tylko tak krótko w domu.

[EwKo]

Podrzucam...

[Iburg]

Tez moge tylko podnosić, oby dobem szybko się znalazł. Buraski naprawdę sa cudwnymi kotami

[Amanda_0net]

Dzień dobry
Nieśmiało przypominam, że tęsknię za domkiem
Deszcz pada a ja muszę siedzieć zamknięty w ciemniej piwnicy...sam