Czym moga cie szantazowac, ze to niby sklep od Ciebie kupil kota?
Wysmiej ich-maja umowe? Nie. Powiedz, ze masz 10 swiadkow,ze ktos inny od Ciebie kupowal i w innnym celu-do kochania a nie na handel?
Zreszta oni powinni miec jakis dowod zakupu-za ile kupili-nic nie maja.
Przeciez w sklepach nie moze byc 'towar' z nieznanego zrodla- faktura, umowa kupno-sprzedaz.
Billingi masz:




Mam nadzieje, ze poinformowalas swoj zwiazek, oby Ciebie nie wyrzucili?
A nie mozesz prosic wlasnie kogos z OTOZ, z Bydgoszczy, aby od nich poprostu odkupili Twojego kicie?
Eve69 jest tu na liscie, nalezaloby sie moze uwazniej poprzygladac co ten sklep wyprawia?
