Promyk łasi się do każdego do kogo się da... wywija ósemki, mruczy jak najęty.. jest taki radosny, skacze jak tygrysek, gdy zobaczy znajomą twarz... wyśniony domku, gdzie jesteś?..
nieustannie trzymamy kciuki za domek i wypytujemy kogo tylko się da, czy nie chciałby czarnego uroczego węgielka... bądź dobrej myśli, niedługo na pewno się uda. Musi