» Wto paź 30, 2007 22:36
Ja juz oglosilam maluszki na adopcjach miau, na trojmiescie pl, na ojej w anonsach, byl jeden mail z zapytaniem o koteczki, odpisalam i juz pan sie nie odezwal. Teraz ludzie mają inne sprawy na głowie. Zbliza sie swieto, ludziska zajeci, przygotowania idą pełną parą.
Tymek czuje się juz bardzo dobrze, na szczescie.