
Daj znać na forum co i jak bo ciekawa jestem

Basiu, jesteś zmotoryzowana? Bo ci Państwo nie są i byłoby super gdyby ich ktoś mógł z kotusiem podrzucić. Ja niestety nie jestem ale jakby co to mogę transporterka użyczyć (bo pewnie nie mają).
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Barbara Horz pisze:Ja zawsze zawożę sama koty, bo chcę jeszcze na miejscu sprawdzić warunki. Tak,że nie ma problemu. Samochodu nie mam ale zawsze coś sobie załatwiam. Żeby tylko kociaka wybrali.
Ja dziś zaczęłam walkę z chlamydią u tych co mam w domu, bo to to jest u nich chyba powodem ciagle wracającego kataru. To trochę potrwa, nie wiem czy będa chcieli się w to bawić, ale kociak u Haliny jest czysty i zupełnie zdrowy. Nie miał kontaktu z moimi i całe szczęście, że go do siebie nie wziełam. Mam jeszcze kociaka na podwórku, ale on pojawił się z matką i na razie go nie oddzielałam. Zresztą chcę im znaleść DT i mam już coś na oku i może w niedzielę uda mi sie sprawę dograć do końca. Muszę matke tego kociaka na sterylkę zabrać, a kociaka odrobaczyć, przeglądnąć i dopiero domku szukać. Jednym słowem kotów ci u mnie dostatek. Chociaż najbardziej histeryzuje o te co mam w domu, to jednak patrzac na ogół, myśle o tych co pilniej potrzebują domku, bo u mnie to tylko o mnie chodzi, a koty maja się dobrze, a tamte moga nieprzeżyć.
Ayane pisze:
A ten mały od p. Haliny jest bardzo mały? Jak jest ubarwiony? Kocurek? Tak z ciekawości pytam.
Barbara Horz pisze:Przepraszam, że tak późno, ale trochę się przeciągło, a pozatym miałam po powrocie wizytę sąsiadów z Tygryskiem.
Zdecydowałam się jednak sama kota zawieść, bo jakoś wolę na własne oczy domek zobaczyć. Ludzie mogą cuda opowiadać. Okazało się jednak, że domek super. W domku wszystko było przygotowane na przyjęcie kotka. Nawet wiklinowy domek w którym kociak się zaraz rozgościł. Zrobił jednak obchód mieszkania z podniesionym jak świeca ogonkiem i udawał zrównoważonego dorosłego kota. My tam wiemy, że tak nie jest i uprzedziliśmy nowych dużych, ale prezentacja wypadła super. Kot boski, bez jednej białej plami, lsniące futro, to i się nie ma co dziwić, że się spodobał. Bardzo w sumie chcieli czarnego, to mają i wszyscy są zdowoleni.
Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio i 105 gości