stracił wszystko jednego dnia -Micek - pojechał do domu:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 28, 2007 19:16 stracił wszystko jednego dnia -Micek - pojechał do domu:)

Miał trafić do schroniska. Dostałam kilka dni by znaleźć mu dom. Wybłagałam te kilka dni odroczenia od nieuniknionego. Pojechałam tam dziś, by zrobić mu zdjęcia. Dobrze, że jest rudy, myśleliśmy od wczoraj. Może te kilka dni wystarczy by znaleźć mu dom.
Przyjechaliśmy kilka minut za wcześnie, dom był pusty, Micka Pan zmarł kilka dni temu. Na teren posesji wpuszcza nas sąsiadka.
"Państwo w sprawie kota? Bo tego Pana jeszcze niema, ale proszę, zaraz go pokażę"
Zaprosiła nas na podwórko i skierowała swoje kroki to ledwo trzymającej się jeszcze komórki. Jedno spojrzenie na budynek wystarczyło.
Obrazek
"Maciek, idź po kontener do auta"
Poczekaliśmy chwilę na pana, wzięliśmy książeczkę zdrowia.
"O matko, a może on by tu mógł zostać, w tej komórce" zapytał tylko
"Nie, nie może, w nocy jest 3 stopnie"

Micek opuścił posesję, opuścił swój dom. W aucie zaczął krzyczeć. Ten krzyk mam cały czas w uszach. I nie był to miauk, tylko przeraźliwy krzyk. Oboje z trudem zatrzymywaliśmy łzy. Dziś skończyło się dla Micka wszystko.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob lis 03, 2007 20:50 przez Magija, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 28, 2007 19:30

Serce si kraje....
Ale może kiedyś go jeszcze ktoś pokocha tak bardzo, że i jego kocie serduszko przestanie płakać tak jak dziś...

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 28, 2007 19:34

:cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie paź 28, 2007 19:35

Boże... :cry:
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Nie paź 28, 2007 19:37

Biedaczek :cry:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie paź 28, 2007 19:39

A w jakim on jest wieku? wykastrowany?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 28, 2007 19:40

Ja wierzę, że dziś Mickek rozpoczął nowy rozdział w swoim życiu. Jest zdrowy, rudy i nie mógł lepiej trafić Magija. Wszystko jeszcze przed nim.
Kciuki za przystojniaka.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Nie paź 28, 2007 19:42

Micuś ma 3 lata. Jest wykastrowany. Kiedyś ktoś o niego bardzo dbał. To piękny, duży kot. Zamknęłam sie z nim w pokoju. Nie powinnam go brać. Nie mogłam go nie wziąć.
Siedzi cichutko koło kaloryfera. Tylko od czasu do czasu płacze. Podchodzę, zamyka oczy i próbuje zrozumieć co takiego się stało, że nie może już być tam gdzie jego miejsce.
Człowiek sam decyduje o sobie. Kot nie. Niestety.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 28, 2007 20:00

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie paź 28, 2007 20:06

ma szczęście w nieszczęściu, że jest rudy :roll: ... Dom na pewno się znajdzie, oby tylko kocisko psychicznie wytrzymało rozstanie ze swoim pierwszym Dużym...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie paź 28, 2007 20:37

Ledwo pisze przez łzy, tak mi szkoda tego rudaska, tak zal wszystkich kotow, ktorym swiat sie wali po stracie bliskiego czlowieka.Micus i tak mial duzo szczescia,że nie trafil do schronu.Modle się,zeby znalazl sily i zacząl zyc na nowo w nowy domku.

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 28, 2007 20:44

Magja, a może pomogłyby Mu krople Bacha - one działają antydepresyjnie, wyciągają z dołka.. U p. Wandy Karpińskiej można zamówić kompozycję pod kątem indywidualnych problemów kota..Oczywiście, sfinansuję..
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Nie paź 28, 2007 20:44

dubel..
Ostatnio edytowano Nie paź 28, 2007 22:17 przez Sanna, łącznie edytowano 1 raz
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Nie paź 28, 2007 21:55

Rudziszon trzyma pazurki za wszystkie rude kotki w potrzebie.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie paź 28, 2007 22:31

Micku, świat się dopiero zaczyna a nie kończy, ta mała , czarnowłosa osóbka, która z Toba teraz tyle rozmawia na pewno Ci to wszystko wytłumaczy, daj jej tylko szanse i nie prychaj.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 66 gości