trzymać kciuki trzymać!!!!!!!!!!!!!!!
Antoś jutro będzie wędrował do nowego domu..... a być może... trzymajcie kciuki mocno, może z siostra. oj jak o tym marze!! przecież ich rozdzielać to okropne... oby tak się stało. juz ypowiadam zyczenie i za pełnie i na mikołaja....kciukiiiiiiiiiiiii
u Maczków wielkie poruszenie dziś...
jednak nie mają szansy na wspólny domek....
ale być może pojadą dzisiaj do osobnych dwóch domków... bo i o Figusie był telefon i będzie spotkanie..
tylko mi tu nie cioteczkować bo się rozkleje..... co prawda już żem jest w rozpadzie ale się trzymam...bo mi nagadali kochani że trzeba sie cieszyć... no to się CIESZĘ...
a wiesci pierwsze od Anteczka cudowne!
zjadł, wydalił, szaleje dziko za myszą od godziny!. Domowników obwąchał przywitał i nie zjadł.jest bardzo dobrze
FIGA WRACA Z ADOPCJI.
zaraz tu będzie. spędziła w nowym domu noc.a bladym świtem już dzwonili że jak najszybciej chcą ją oddać.
a to miał byc doświadczony koci domek. w którym koty były całe życie i jest jeden teraz też. Niestety doświadczenia nie starzyło na tyle by dać małej czas na aklimatyzacje. Przeciez, rozłąka z bratem, nowe miejsce to wielki stres.
tak więc Figa szuka wspaniałego domu. A Antek jest ze swojego bardzo zadowolony!