CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (37) Kremówka/Franek:(( , Frida :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2007 13:19

Śliczne te "moje" Koteczki!!! Proszę mooooooooooocno wygłaskać Euforię I Cerruti ode mnie, dobrze??
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 26, 2007 16:36

Wszyscy sie foca to czemu my mamy byc gorsi :twisted:
Zapraszam http://ja-asia.fotosik.pl/albumy/274016.html nowe foty od 66 zdjecia :)

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 17:21

aassiiaa te maluchy u Ciebie są po prostu zjawiskowe :love:

A Adrii to chyba najazd zrobić muszę żeby te małe cudeńka zobaczyć :twisted:
Euforia i Cerruti śliczności :love:

Felix po zabiegu czuł się świetnie i dalej humor mu dopisuje. Chyba nie zauważył co się stało, zresztą i tak bardziej był zajęty poszukiwaniem jedzenia po powrocie od weta niż czymkolwiek innym 8)

W weekend fotki porobię.. obiecuję... :oops:

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Sob paź 27, 2007 0:23

Almacita pisze:A Adrii to chyba najazd zrobić muszę żeby te małe cudeńka zobaczyć :twisted:
Euforia i Cerruti śliczności :love:

Felix po zabiegu czuł się świetnie i dalej humor mu dopisuje. Chyba nie zauważył co się stało, zresztą i tak bardziej był zajęty poszukiwaniem jedzenia po powrocie od weta niż czymkolwiek innym 8)

W weekend fotki porobię.. obiecuję... :oops:


zapraszamy, zapraszamy ... z dużą torebką prosze przyjechac, bo Ryśka miała za małą i Mirek się cały nie zmieścił :ryk: 8)

Weekend już jest...ja chce fotki tych moich aniołków :twisted:


Poniżej zdjęcia pięknej Florencji u Macho :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i maluszek - wiercipięta :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek

śliczności :1luvu:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Sob paź 27, 2007 8:22

ojojoj...

Pierwszy raz jestem świadkiem zapoznawania się dwóch zupełnie sobie obcych kotów, i jestem lekko skonsternowana:L.

Powiedzcie mi tylko jedno. Czy skoro mimo warczenia i prychania, gruchania i wojowniczego pomiaukiwania nie dochodzi do łapoczynów, a kończy się tylko na podbieganiu i uciekaniu bez bezpośredniego kontaktu, jeśli obie panny mimo zestresowania zjadły śniadanie i mimo posiadania dwóch kuwetek skorzystały z jednej - to wszystko jest w porządku?

Mam nadzieję że tak:). Główny powód połączenia obu kotów w jednym mieszkaniu został jednak osiągnięty. Z całą pewnością się nie nudzą:). Czy mogę zrobić coś, żeby było im łatwiej? Czy po prostu zostawić je w świętym spokoju, jak podpowiada mi intuicja, i niech sobie same układają stosunki międzykocie? I najwyżej dostaną chrypki od warczenia?:).

A Andromeda jest piękna. I to, co mnie ogromnie urzekło - ma maleńkie centeczki nad noskiem. Takie kocie piegi:). Miała słuszność Stachurka, nazywając ją Andromedą -rzeczywiście jest usiana kocimi gwiazdkami:). Gwiezdna Andromedka:). Mniam mniam. Jesteśmy nią zachwyceni:).

i.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 27, 2007 12:36 późnojesienna sterylizacja?? proszę o informacje...:)

:love:

OJ, Luelko, ja myślę że wszystko będzie dobrze...
Cóż, u mnie w domu pusto: jakby ktoś mojemu mieszkaniu duszę odebrał :(
Jestem jednak zadowolona, że kotecki mają rozrywkę, a o to chodziło :)
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak zabrać się za przedzimową akcję...
Powiedzcie mi, bo jestem ciemna y nieuświadomiona: jak to jest z przedziomowymi kastracjami? Czy jest to wogóle możliwe i bezpieczne dla zwierzaka? Wiem, że w tej chwili nie jest to może absolutnie niezbędne, ale jednak, patrząc na długą listę upatrzonych podwórek, obawiam się, że wiosną może być zgroza kastracyjna...
Np. na ulicy zaraz koło mojego bloku banda prześlicznych, słodkich ćwierć- persików (na oko 2 miesiące)...oswojone :(, mimo, że mieszkają w opuszczonej ruderze...karmiciel chyba już w tym roku przestaje wyrabiać z jedzeniem.
Ryśka, dzięki za wszystko :love:, właśnie posyłam Ci obiecany opis- wiem, że długo to trwało :oops:

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 27, 2007 18:10

Adria- dziekuje za odwiedziny (z Ryska-nareszcie :1luvu: ) i foteczki ;)

Slicznosci nie ? ;)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob paź 27, 2007 19:10

Adria pisze:

Obrazek

Śliczny pyszczek ......... :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob paź 27, 2007 20:05

Machooooooooo,Ty masz takie cudo w domu i się nie chwalisz??? Chyba się do Ciebie zaproszę :twisted:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Sob paź 27, 2007 20:29

Bubor- tymi slowami dales Rysce satysfakcje, ze jej robota nie poszla na marne ;) widac, ze jej prosby "Ada...zrob zdjecie pyszczka...jeszcze jedno...i teraz!teraz!" zostaly odebrane prawidlowo- przyciagnely uwage ;)

San( i nie tylko ;) )- zapraszam ;) :)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob paź 27, 2007 21:00

Macho pisze:Bubor- tymi slowami dales Rysce satysfakcje, ze jej robota nie poszla na marne ;) widac, ze jej prosby "Ada...zrob zdjecie pyszczka...jeszcze jedno...i teraz!teraz!" zostaly odebrane prawidlowo- przyciagnely uwage ;)

Chociaż sie w nim raczej nie udzielam ten wątek od dawna przyciągał moją uwagę a Ryśki jak i Was wszystkich zaangażowanie w ratowanie kociej braci przynosi w moich oczach najwyższe uznanie :ok: :ok: :ok:
Jak kilkakrotnie byłem w CK to wiele ślicznych pyszczków utkwiło mi w pamięci , jak chociażby ten :1luvu: .......................
Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob paź 27, 2007 21:11

no wiesz...bylbys dziwny, jakby Ci Ksiezniczka Sisi w oko nie wpadla ;)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob paź 27, 2007 21:27

Macho pisze:no wiesz...bylbys dziwny, jakby Ci Ksiezniczka Sisi w oko nie wpadla ;)
aż dziw, że jeszcze nikt jej nie pokochał :(

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Sob paź 27, 2007 21:37

Batka pisze:
Macho pisze:no wiesz...bylbys dziwny, jakby Ci Ksiezniczka Sisi w oko nie wpadla ;)
aż dziw, że jeszcze nikt jej nie pokochał :(

Taka śliczna pannica powinna mieć swój dom :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob paź 27, 2007 21:58

Tez mnie to dziwi... :( taka piekna, a taka samotna...:(

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo i 223 gości