raz,dwa,trzy...PERSY- szary wrócił z adopcji str 12

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 25, 2007 20:34

hopsa na dobranoc ,zycze sobie w moje dzisiejsze urodziny aby wszystkie koty mialy wspaniale domki .TO juz nie iza26 :D ale iza 29 :wink: na forum zostaje iza26 .Jutro nowe wiesci :wink:

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pt paź 26, 2007 9:05

iza26 pisze:hopsa na dobranoc ,zycze sobie w moje dzisiejsze urodziny aby wszystkie koty mialy wspaniale domki .TO juz nie iza26 :D ale iza 29 :wink: na forum zostaje iza26 .Jutro nowe wiesci :wink:


zatem wszystkiego najlepszego :D
Mam nadzieję , że spełnią się Twoje życzenia

ulcia.p

 
Posty: 14
Od: Czw paź 18, 2007 14:47
Lokalizacja: piaseczno

Post » Pt paź 26, 2007 16:25

No i jak "przejecie" :?: Relacja niecierpliwie oczekiwana... :wink:

Katek

 
Posty: 382
Od: Wto gru 05, 2006 13:13
Lokalizacja: W-wa-Kanie

Post » Pt paź 26, 2007 17:18

No jestem..
Bercik i Agres mieszkają na razie u mnie..


W Konstancinie został jeszcze szary, ale podobno ma szansę na domek..

Dokładna relacja za chwilę, fotki w poniedziałek..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 26, 2007 18:21

aamms pisze:No jestem..
Bercik i Agres mieszkają na razie u mnie..


W Konstancinie został jeszcze szary, ale podobno ma szansę na domek..

Dokładna relacja za chwilę, fotki w poniedziałek..


aamms, a to ci "niespodzianka" :twisted: 8)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt paź 26, 2007 18:22

w Konstancinie byłyśmy z MariąD po 16..
Wbrew obawom na forum, korki okazały się nieprzesadne i cała droga z Ochoty do Konstancina zajęła nam trochę ponad pół godziny..
Pani Irena była już uprzedzona, że zabieramy Bercika.. ale jak jej powiedziałam, że Agres też jedzie, bardzo się ucieszyła..
Bercik jedzie do izy26 a Agres do jej koleżanki i sąsiadki.. bardzo miłej pani, z którą sobie dzisiaj pogadałam telefonicznie..

Obydwa kociki zostały dzisiaj wykastrowane, są odrobaczone, zaszczepione, odpcholne i ostrzyżone..
Tylko jak głaskałam Bercika, to znalazłam między przednimi łapkami sfilcowany kołtun wielkości pięści.. :evil:
Nie wiem, czy damy radę z Marią go wyciąć.. zobaczymy, czy kicio nam pozwoli..

Kicie są bardzo do siebie podobne, persowate niewątpliwie, mają dłuższe noski..
Wygląda na to, że jakaś rozmnażalnia pozbyła się przeterminowanego towaru.. :evil: bo wszystko wskazuje na to, że to bracia z jednego miotu.. mają jakieś 10 miesięcy..

Są bardzo łagodne, troszkę lękliwe, ale spokojnie dają się głaskać i przytulać..
Bercik jest troszkę odważniejszy od brata..

Obaj są pięęęękni :love: chociaż jeszcze bardzo zaniedbani.. i trzeba je nieco odkarmić, bo straszne chudziny.. :(

Ale jak się je odchucha, odkarmi, wykąpie i zadba o odrastające futro to będą to wspaniałe koty.. :D


Jak pisałam, szary jeszcze został.. też dzisiaj go ciachnięto i dochodzi do siebie..
Pani Irena mówiła, że szary ma szanse na domek, ale mam dzwonić na początku tygodnia i jeśli szary jeszcze będzie, to szukamy mu domku..


Na razie maluchy zadomowiły się w osobnym pokoju w towarzystwie Ptyśka, który nie dał się stamtąd wygonić, ale całkowicie się odizolował od nowych.. Siedzi na kaloryferze i udaje, że nic się nie dzieje.. :twisted:
Poza tym maluchy przywitały się z Nikusiem i Misiem..
Agres troszkę nasyczał na Nikusia, ale nic poza tym..
Reszta rezydentów nawet nie ruszyła tyłków żeby obwąchać przytargany przeze mnie transporter z zawartością.. :twisted:

Razem z kotami przyjechały książeczki zdrowia..
i od teraz do wtorku mam w domu 12 kotów.. :strach:
A we wtorek maluchy wyruszają na własne śmieci.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 26, 2007 18:38

Dasia pisze:
aamms pisze:No jestem..
Bercik i Agres mieszkają na razie u mnie..


W Konstancinie został jeszcze szary, ale podobno ma szansę na domek..

Dokładna relacja za chwilę, fotki w poniedziałek..


aamms, a to ci "niespodzianka" :twisted: 8)


:ryk: :ryk:

Prawda? :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 26, 2007 19:04

aamms pisze:i od teraz do wtorku mam w domu 12 kotów.. :strach:


E tam, idzie się przyzwyczaić.
Poza tym, tylko do wtorku. :mrgreen:

Gratulacje akcji. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 26, 2007 19:38

Agn pisze:Gratulacje akcji. :wink:


Dzięki, ale to nie mnie.. :oops:
Żeby nie MariaD, to sama nie dałabym rady..
To jej się należą gratulacje.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 26, 2007 19:40

aamms pisze:
Agn pisze:Gratulacje akcji. :wink:


Dzięki, ale to nie mnie.. :oops:
Żeby nie MariaD, to sama nie dałabym rady..
To jej się należą gratulacje.. :1luvu:


A więc gratulacje dla was obu! :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt paź 26, 2007 19:46

Ja też gratuluję i trzymam kciuki, żebyś jakoś przetrwała z tą dwunastką :twisted: Super, że tak szybko udało się im pomóc :D

Czy terapeuta Misiu już się zabrał za oswajanie nowych kumpli?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt paź 26, 2007 20:16

Super wieści - nawet się nie spodziewałam - Iza ale sprytne posunięcie :wink: Bercik i Agreś będą sąsiadami... no i wspólna podróż na pewno będzie im raźniej - Bardzo się cieszę :D

aamms, MariaD :king:



aamms - ja właśnie a propos tego filcu na Berciku pytałam o te sposoby strzyżenia :oops:

Katek

 
Posty: 382
Od: Wto gru 05, 2006 13:13
Lokalizacja: W-wa-Kanie

Post » Pt paź 26, 2007 20:26

Katek pisze:

aamms - ja właśnie a propos tego filcu na Berciku pytałam o te sposoby strzyżenia :oops:


Wiem jedno - musi być skuteczny..
A poważnie, jeśli on miał na całym ciele takie jak mu zostało między przednimi łapkami - to tylko golenie.. i to najlepiej pod narkozą..
Grzebień takiego czegoś nie ruszy, bo nawet nie da się wbić.. :twisted: a wycinanie takich kołtunów nożyczkami, to robota na jakieś dwa - trzy miesiące.. z przerwami na uspokojenie kicia..

Na szczęście Bercikowi został tylko jeden kołtuno-filc do wycięcia..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 26, 2007 20:33

wielkie dzieki dziewczyny :1luvu: teraz cierpliwie czekam do wtorku :( ale znajoma co bierze agnes ma dzis po ciezkim dniu wyladowania 2 ton makaronu dla ubogich w glowie tylko temat kota :D zarazilam ja kotkiem ,ale byl ubaw :ryk: kobieta bardzo kochana i kochajaca zwierzeta jestem pewna tego :wink: bede zagladac do niej i robic fotki jak rosna bracia :) super ze tak sie to dzis skonczylo :) ps aamms ale ci zwalilam roboty ,bardzo ci dziekuje ze zajmiesz sie nimi jeszcze pare dni :oops: ja ja bym juz chciala ich zobaczyc :oops: :wink:

iza26

 
Posty: 773
Od: Czw lut 15, 2007 22:20
Lokalizacja: jedrzejow 608254344

Post » Pt paź 26, 2007 21:32

Na kolację maluchy dostały gourmecika.. i zawartość puszeczki zniknęła.. Jadły aż im się uszy trzęsły.. z jednego talerzyka..

Teraz, po wieczornej toalecie Bercik leży na środku pokoju a Agres władował się pod biurko..
Ptyś nadal na kaloryferze..

Chyba to całe zamieszanie najbardziej przeżywa Fumek, bo zaszył się gdzieś bardzo porządnie i nie wyszedł nawet na kolację..

Na noc maluchy zostaną w drugim pokoju w towarzystwie Ptysia, a jutro spróbuję delikatnej integracji z resztą rezydentów..
Zobaczymy co wyjdzie w praniu..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości