S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2007 16:52

Gratulacje!!!
:balony: :dance: :dance2: :torte: :aniolek: :cat3:

A ja jeszcze na wszelki wypadek przypomnę, że mój Myszaczek też jest z katowickiego schroniska...

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 26, 2007 16:53

Hej dziewczyny. Nareszcie mam na chwilę neta. Tak czytam o tych kotkach, że 202 i taką mam malusieńką nutkę satysfakcji, że zaczynam wam pomagać. A jak patrzę na Lulu jaka się z niej zrobiła cholernica to jestem taka szczęśliwa, że ludzie którzy tego nie przeżyli na pewno nie zrozumieją. Kocham te dziewczynki, które u mnie były czyli Lili, Netoperka, teraz Lulu i mam nadzieję, że jeszcze ich będzie więcej.
Kiedyś moja kochana Mateńka powiedziała mi, że zwierzętom trzeba pomagać, bo nie wiadomo kim będziemy w tym drugim życiu. A nuż będę kotem lub psem? I wtedy mam nadzieję, że będę u takich ludzi, że nie zrobią mi krzywdy. Pozdrowionka od Lulusi i ode mnie. :lol:
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt paź 26, 2007 16:54

maciaszek pisze:
tangerine1 pisze:ano
to my byłysmy :D
i o dziwo Mała to ta większa :lol:
Zaprszamy dogomaniaczke serdecznie :D .
I dziekujemy za prezenty :1luvu: .

fajnie by było gdyby ktos z dogomaniaków przyjeżdżał do psów.
My mamy kontakt tylko ze szczeniakami, ich wybieg jest tuz przy kociarni. Czasami podrzucimy im cos do jedzenia, ale wymaga to niezłej sprawności. Po otworzeniu drzwi zwiewają na wszystkie strony świata :lol:
Mozemy im robić zdjęcia i podsyłać dogomaniakom.
Niestety nie damy rady sami zająć sie adopcjami :( .
Juz nawet robota przy kotach troche nas przerasta.

No to miło mi było Was poznać :).
A za prezenty nie ma co dziękować. A jeśli już to jak przyjadą ;).

Do psów jeżdżę ja i czasem kilka dziewczyn z doskoku. Strasznie nas mało jest :(. Zazdroszczę Wam, że jesteście tak świetnie zorganizowane, że jest Was więcej, że jeździcie częściej...
Jakbyście mogły od czasu do czasu strzelić fotki szczeniorkom to byłabym wdzięczna :1luvu: . Przesyłać możecie na maciaszek@plusnet.pl (tylko jeśli to nie problem to takie pomniejszone fotki... bo miejsca w skrzynce już mało).

Pozdrawiam :).


Napisalam pw do Maciaszek ale pomyslalam sobie, ze to taka wiadomosc, ktora kazdemu serce ucieszy dlatego kopiuje i tu

Hej, bylam kiedys na dogomanii, ale ja raczej jestem kociara i zapomnialam sobie haslo. A chcialam napisac cos o piesku.

Jechalam dzis autobusem 109 z pracy. Gdzies tam na trasie wsiadla pani. Uslyszalam pieska wiec sie odwrocilam. Jechala pani w srednim wieku z maluskim pieskiem na rece. taki ratlerkowaty. Wabil sie Kubus. Nie siedziala blisko mnie ale slyszalam opowiesc. Pani wziela pieska chyba 2-3 dni temu ze schroniska. "za oczyszczalnia" to chyba Milowicka. Przeczytala w Echo miasta apel, ze biedny Kuba siedzi smutny. No i pojechal i wziela, bo tak jak powiedziala popatrzyla w oczy i pokochala.
Poszla od razu do weta na Ordona. Nie kazal kapac tylko przecierac. Mowila ze smierdzial, jak to z azylu:((
Teraz wiozla go zawinietego w szal, oczywiscie mial paradne szeleczki. Pani opowiadala, ze narazie nie moze go samego zostawic bo placze, wyje i sie boi. Wygladala na bardzo dobry dom. Dopytywala sasiadow gdzi mozna kupic malemu kubraczek, bo mu zimno na dworze.
Ze na poczatku byl smutny i nie chcial jesc ale teraz juz jest lepiej. I przytulala go tak... no wiesz jak. A on lizal ja po rekach i tez tak fajnie w oczy zagladal:))
Jesli gdzies jest watek Kuby to napisz gdzie trafil.
Pani wysiadla z autobusu w okolicach Gliwickiej. Kubus caly czas byl zawiniety w polarkowy szalik:))
Mysle, ze dla takich chwil warto dzialac:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 26, 2007 16:55

Dziewczyny, gratuluję i podziwiam!

Wśród zdjęć jest również Maciuś... Bardzo żałuję, że go tutaj teraz ze mną nie ma :cry:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 26, 2007 17:09

Taka opowiastka daje mi gwarancję, że na świecie są ludzie. Po prostu ludzie. Ja spotykam się z różnymi reakcjami i dlatego tę panią bym na pewno uściskała.
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt paź 26, 2007 17:15

Tez chcialam, ale za daleko byla, ale ona zobaczyla napewno lzy w moich oczach:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 26, 2007 17:57

Lidka to było takie piękne co napisałaś a ja to jestem taki głupi typ że zaraz ryczę. No i oczywiście nie obeszło się bez tego. Gdybym mogła to wzięłabym wszystkie biedne koty świata i utuliła je. Ale niestety, życie nie jest tak piękne jakbyśmy chcieli. Znowu mi się zebrało na filozofię. Pardon. :oops: :cry: :D :lol:
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt paź 26, 2007 18:14

Gratuluję Dziewczyny!

I macie rację, czasami trzeba zrobić takie podsumowanie, żeby móc się wreszcie ucieszyć z własnej dobrze wykonanej pracy.
Bo mimo takiego nieszczęścia z jakim się stykamy, efektem naszej pracy jest przecież radość. I trzeba umieć sobie na nią pozwolić, by nie zgorzknieć. Bo to też szkodzi naszym podopiecznym.

Jeszcze raz gratuluję. To ogrom pracy. Podziwiam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt paź 26, 2007 18:20

Iwonka, Lulu na tym zdjęciu, które dałaś jest mało przystojna!!!!!!!!!!! Moja ukochana wetka powiedziała, że nie wie dlaczego wasi weci wymyślili jej tasiemca, skoro ona jest taka "wypasiona". I za to ją właśnie kocham. Dzisiaj przyjechała do mnie, zaszczepiła mi persy i ostrzegła, żebym przez 7 dni nie sprowadzała "innych". Ale do mnie to i tak nie dociera. Przecież Lulu i moje persy (oficjalnie) się nie kontaktują. :wink: :wink: :wink:
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt paź 26, 2007 18:27

Agn masz rację. Wydaje mi się, że człowiek żyje w szczęściu "względnym" tylko dzięki zwierzętom. Bo to one właśnie pokazują nam te dobre drogi życia i postępowania. A człowiek, który nie kocha ni kota ni psa jest po prostu do d..... i zasługuje na największe potępienie. Oby taki cham był w następnym życiu psem na łańcuchu przy budzie i w mroźną noc zastanowił się nad sobą........ Chyba się ze mną zgodzicie?
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pt paź 26, 2007 23:51

Danka, a masz może takie domowe zdjęcia Lulu? Zrobiłabym jej nowe ogłoszenie na allegro, jeśli oczywiście chcesz.

A galeria cudna :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 27, 2007 7:43

Może Iwonka ma zdjęcia Lulu, bo ja niestety nie mam aparatu cyfrowego a z komórki wychodzą całkiem do kitu. Gdybyś mogła to oczywiście daj na allegro, bo babeczka, która o nią pytała na razie nie daje znaku.
Książki, koty i jasnowłose dziewczynki są najlepszą ozdobą pokoju (fr.)

dankamik

 
Posty: 66
Od: Pt wrz 28, 2007 8:07
Lokalizacja: Mikołów

Post » Sob paź 27, 2007 9:02

Ja tak szybciutko, z doskoku (bo walka z poremontowym bałaganem mnie wzywa) chciałam zapytać czy nowy domek Rudego jest już przygotowany na przyjęcie nowego domownika ?

Dziunia_40

 
Posty: 40
Od: Pon paź 08, 2007 14:31

Post » Sob paź 27, 2007 9:32

Witam i bardzo, bardzo gratuluję.
I w imieniu foooter serdecznie dziękuję.
Za CoToMa chcę przypomnieć, że moja Milusia, najpiekniejsza na świecie buro-białaska też jest ze schroniska Katowickiego i że Femkowy Domek nie istniałby dalej bez Milusi.

Obrazek


Bardzo, bardzo wielkie dzięki za koteczkę
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 27, 2007 9:37

CoToMa pisze:Gratulacje!!!
:balony: :dance: :dance2: :torte: :aniolek: :cat3:

A ja jeszcze na wszelki wypadek przypomnę, że mój Myszaczek też jest z katowickiego schroniska...

Obrazek




ale piękność :love: :love: :love:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], indestructibleperson i 103 gości