koty 2 stada z fortow teraz tuczymy

[gosiar]

Moka, na tych działkach nie ma juz wlascicieli, ludzi, ktorzy karmia tam koty, spotkalysmy juz, i juz wiemy, ktore kotki sa po sterylce. wikeszosc jednak nadal nie jest. poza tym sa maluchy. a w tej szklarence nie ma poleczek na koty. ale spytaj, moze to akurat jakims zbiegiem okolicznosci jest chociaz gdzies w okolicy?

[Wera-Baffi]

dziewczyny,dopiero doczytałam-o jakiej szklarni mówicie?
pytam,bo mama mojej znajomej(a właściwie znajomej znajomej )od wielu lat opiekuje się stadem kotów na tych działkach,tym wyglądającym na domowe zawsze znajduje domy a dziczki sterylizuje i kastruje.Chodzi tam codziennie!!!!na zmianę z przyjaciółką.Obie maja tam swoje działki,uprawiane i pielęgnowane.Właśnie na działce tej mamy jest szklarenka,porośnięta winoroślą,a w szklarence mają swoje królestwo koty.Mają posłania na półkach.
nie znam topografii tych działek,ale TA szklarenka jest (tak mi tłumaczyła znajoma przez tel)jakby na tyłach toru łyżwiarskiego.Wera pisze o foli leżącej na szklarni i pomyślałam ,że może to ta szklarnia.... oj,nie wychodzi mi jakoś jasne tłumaczenie... No ,zmierzam do tego ,że może jest szansa spotkać tę panią ,ona na pewno wie bardzo dużo o tamtejszych kotach i jako właścicielka działki zna pewnie plany inwestycyjne o których ktoś tu wspominał.

w szklarni o której pisałam, nie ma kotów... to jest stara, chyba zniszczona szklarnia... tak mi się wydaję... A te działki są ogromne i dużo szklarni na nich...

[moka1]

Nie mam latarki, niestety. Moka, masz jakąś?

Ba! Ma się rozumieć ,że mam.Dla Ciebie nawet czołówka może się znajdzie cobyś mogła na obie ręce działać

[moka1]

Gosiar,przyjdziesz po koc i polar? mam to ciąć na strzępy czy" porcjować "tylko na posłanka?

[Prakseda]

Gosiar,przyjdziesz po koc i polar? mam to ciąć na strzępy czy" porcjować "tylko na posłanka?

Nie tnij. W całośći się przyda. Ścinki polaru to ja mam i wypełnię budki.
Na wszelki wypadek gdyby trzeba było pociąć koc, wezmę nożyczki.

Wezmę też piankę montażową do ew. uszczelnienia olkien i wypenienia szpar, dziur, itp.
Latarki to wystarczą na krótko. Do pracy przydała by się jakas lamp anapftowa czyinna tutystyczna.. W ostateczności kiedyś w piwnicy świeciłam sobie lampionem nagrobkowym, bezpiecznijszy niż świeca, bostabilny

[gosiar]

wpadne, ale nie wiem, czy jutro przed action, czy dzis wieczorem,. nie wiem, o ktorej wyjde z pracy.

[moka1]

lampę naftową (na oliwę) tez mam-tylko czy aby w ferworze działań nie puścicie tych wszystkich działek z dymem ?
Gosiar musisz wpaść dziś bo ja jutro od rana mam cyrk kinderbalowy a o 10 jedziemy do kina z całą czeredą.No chyba ,że zrobię tobołek i zostawię w przedpokoju a klucz tam gdzie zawsze

[gosiar]

dobra, dam znac.

[Prakseda]

Ludzie, a WODA to tam jest???
Są jakieś krany czynne? Bo jak nawet ręce umyć czy ścierę zmoczyć?
Jak nie, to baniaczek wody by sie przydał. Z racji wagi tego narzędzia pracy, to chyba prośba do Serggio/Hanuś jako zmotoryzowanych.

[moka1]

pracujcie w rękawiczkach.

[gosiar]

nie widzialam tam zadnego kranu, cholera. jeziorko jest wokół

[Asia Ronda]

Po całej akcji czekamy na zdjęcia

[Prakseda]

Po całej akcji czekamy na zdjęcia

Asia, a Ty nie przyjdziesz?

[meggi 2]

Praksedo, a moze potrzebna koldra wypełniona wata i pokrycie jest bawełniane, moze dla kotów albo dla tych bezdomnych ona jest czysta lezy u mnie na wersalce i kotki moje na niej.

[Prakseda]

Meggi, Chyba się przyda, ale nie zdązymy do jutra spotkac się. Może potem się doniesie.