Jeżynowy wątek :) trzy jeżaste

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon paź 22, 2007 12:48

Agusia pisze:Czemu Wasze jeże są takie ciemne ? Zupełnie inne od mojego. Może to zależy od regionu ? Mój jest znad morza 8)


Mój spod Warszawy :).
Wszystkie działkowe i warszawskie jeże jakie spotkałam były ciemne.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto paź 23, 2007 20:17

Agusia pisze:Czemu Wasze jeże są takie ciemne ? Zupełnie inne od mojego. Może to zależy od regionu ? Mój jest znad morza 8)

Może to jest "nadmorski blondyn " w przeciwieństwie do "stołecznych brunetów " :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro paź 24, 2007 10:03

Znalazłam świetną stronę o jeżach http://www.jeze.republika.pl/ :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro paź 24, 2007 10:54

Nadmorski blondyn :lol:


bardzo przydatna stronka. I piękne jeżyki w galerii. Morelowy 8)

Tylko czemu nigdzie nikt nie pisze, że jeże to takie straszne szczochy ? :roll: :wink:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro paź 24, 2007 10:56

Jest zakamuflowana informacja.
W dziale o karmieniu malych jezykow.
Ze lepiej je karmic strzykawka bo do miseczki moga nasiusiac i zrobic kupe 8)
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro paź 24, 2007 11:16

Agusia pisze:Tylko czemu nigdzie nikt nie pisze, że jeże to takie straszne szczochy ? :roll: :wink:


O kotach też nikt nie pisze, że szczochy :lol:.
Mój jeżyk ma akwarium wysypane peletem (Pinio).
Ostatnio edytowano Czw paź 25, 2007 10:25 przez ariel, łącznie edytowano 1 raz
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw paź 25, 2007 9:46

Jeżynka jest naprawdę słodki 8)

Pisałam już jak pięknie usnął podczas jedzonka, prawda ? No to nie był jego jedyny raz. Teraz usypia przy każdej czynności. Powtarzam: każdej :roll:

Ciągle znajdujemy go śpiącego przy miseczce, tudzież z łapką w miseczce, śpiącego w pozie wskazującej na to, że akurat szedł gdzieś i mu się nóżki zmęczyły i tak został z wyciągniętymi do tyłu kurczakowymi łapkami i śpiącego podczas ... ekhmm.. załatwiania potrzeb fizjologicznych :roll:

Moja kochana jeżynka :1luvu:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw paź 25, 2007 10:19

Moja jeżynka tak nie zasypia :D. Ma zrobiony domek z łubianki, mama przyniosła mu liści i po posiłkach tam leci się zagrzebać.

Moja jeżynka jest poważnie chora i dwa razy dziennie dostaje w dupkę zastrzyki. No i poproszę o kciuki.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw paź 25, 2007 10:23

Uuu a co się dzieje z jeżynką?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw paź 25, 2007 10:25

Mój zasypia, bo jest wielki i spasiony :oops: no i pora roku już senna..
Wystarczy jednak go dotknąć w kurakowe łapiny lub w ogonek (tak, tak, jeże mają ogon 8) ) i napufa się jak najeżka i fuczy i sapie i dyszy :wink:



Ariel, co z Twoim jeżyną ? Oczywiście :ok:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw paź 25, 2007 10:32

Wcześniej pisałam, że jeżyna ma problemy z okiem. Wczoraj okazało się, ze oka po prostu nie ma. Ale oko to nic.
Jeżol ma problemy z oddychaniem. Ponieważ nie dało się go osłuchać miał robione rtg. No i wyszły zmiany, więc leczymy.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw paź 25, 2007 10:41

O Jezu.. Jakie zmiany ?.. :( Jakieś pasożyty czy coś ?..
Biedny jeżolek :(



Czytałam gdzieś w necie, że jeże nie mają lekkiego życia na wolności. Pasożyty, samochody, paprzące się rany i robale, które zjadają jeżyki żywcem :(
Zastanawiam się czy nie oddać mojego do zoo. Wiem, ze we wrocławskim opiekują się stadem jeży. Usuwają im pasożyty (kleszcze i pchły), dbają o nie. Jeżyny sa tam bezpieczne.
Normalnie boję się mojego jeżynka wypuścić na ogródek czy działki..

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw paź 25, 2007 10:46

Ja swojego wypuszczę na działkę.
Na pewno muszę go odrobaczyć "od środka".
Pasożyty zewnętrzne już wytłukłam, chociaż wczoraj jeszcze wyskoczyła z niego jakaś niedobita pchła.
No i chyba też wybiorę się do zoo, żeby zasięgnąć języka, chociaż moja kochana wetka będzie się dowiadywać o szczegóły:).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw paź 25, 2007 10:53

Jakbyś coś wiedziała o naszym zoo i jezy, to daj znać. ja też jeszce popytam i poszukam informacji.

Też muszę mojego odrobaczyć. W sumie to nie wiem czym. Zewnętrznie to wiem ale tak dopyszcznie to niekoniecznie..

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw paź 25, 2007 11:14

Jezolki kochane :(
Nie dajcie sie!
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości