Mam na imię Calibra...od auta, które mnie przejechalo :-(

» Nie paź 21, 2007 15:27

Zapraszam na bazarek, wystawiłam świetną kocią zabawkę:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2565319#2565319

» Nie paź 21, 2007 17:33

Wiesz Calibro, masz wielkie szczęście w tym swoim nieszczęściu, że zaopiekowała się tobą Duża o wielkim serduszku, która wiedziała co robić! Wiesz... ja też zostałam niedawno skrzywdzona.. ale nie nie, nie przez moich Dużych! Moi to mnie odszukali i uratowali! Twoi to musieli być pseudo-ludźmi (podsłuchałam co moi Duzi mówili, a co!). Pewnie wkrótce przyjdą do ciebie zupełnie inni Duzi, tacy którzy naprawdę wszystkich kochają i na pewno nikogo nie skrzywdzą! Więc żebyś mi się czasem nie bała, bo naprawdę nie wszyscy Duzi są źli! I niech łapeczka ci zdrowieje, zaciskam wszystkie moje łapki! Bo, chociaż nowi Duzi pokochają cię na pewno taką jaka jesteś - ale z łapką zawsze lepiej niż bez - prawda?
Płoszka

» Nie paź 21, 2007 18:36

Witaj Caliberko kochana!!
I cioteczka Zuzia trzyma kciuki za Ciebie, i Alusia i Maksio :ok:

Cioteczka narazie wyjeżdża, ale jak wróci, to zaraz coś na bazarku na ratowanie Twojej łapeczki wystawi!!! Zaglądaj tam we wtorek :lol:

i pamiętaj, że masz ciotki i wujków, którzy nie zostawią Cię w potrzebie :kotek:

» Nie paź 21, 2007 20:39

Witaj wieczorową porą Calibro !!!
Specjalnie dla Ciebie wystawiłem na Bazarku kocią miseczke i niniejszym zapraszam do licytowania :wink:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2566055#2566055

» Pon paź 22, 2007 7:06

Hoopsaj do góry w ten pochmurny ranek :wink:

» Pon paź 22, 2007 10:06

Jak dzisiaj sie miewa sliczna Calibra?.jak lapenka?

» Pon paź 22, 2007 11:59

mjs pisze:Witaj Biafro, dawno Cię tu nie było
Rozumiem, że trzeba na bazarku wystawić drapak, tak? Już się robi

drapak ratuje łapkę

Dzieki ogromne

Dziękuje za wszystkie nowe aukcje dla Calibry

Obiecuję okres jesienno - zimowy spędzić na Miau

, to nadrobię zaleglości o kotach :oops:

W lecie konie wymagają tyle uwagi i pracy ,że nijak nie moglam dojść do komputera :oops:

Ale teraz zapasy już w stajni , więc będzie więcej o kotach

Calibra byla pokazywana w programie "Kundel Bury i Kocury" ale nikt kompletnie nie zadzwonil nawet zapytać o nią :cry:

.
Ja ją mam juz okolo miesiąca ...chyba.
Na zdjęciach nóżka jest już bardziej uksztaltowana, bo początkowo to byl kompletny placek :cry:

Pani doktor, która ją leczy mówi, że u tak mlodych kotów drobne kostki zrastają się samoistnie i Calibra ma dużą szansę.
Martwi nas tylko jedno, ona się tą nogą nie interesuje...

Niby opuszki od spodu ma różowe i cieple, ale od góry narasta tkanka, która ciągle usycha i robi sie skorupa.
Na tą skorupę dajemy chitopan, maści i opatrunki żelowe. Jak zaczyna odchodzic plat skóry to moczę to w abacilu.
Później pod spodem jest żywe różowe mięso.
Niby dobrze, tylko każdy inny kot by lizal taką lapę...a ona nic, nawet nie spojrzy

» Pon paź 22, 2007 19:02

Biafra pisze:Martwi nas tylko jedno, ona się tą nogą nie interesuje...

Kotce widocznie jest tak dobrze, że łapka nie jest żadnym problemem

Biedulka, może uda się jeszcze raz ją pokazać w Kundlu...?

Biafra, a co słychać w Okleśnej?

» Pon paź 22, 2007 19:25

Boże, następna wyrzucona kocia zabawka :cry:

Zdrowiej maleńka :ok:

A tutaj coś dla ciebie http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2568574#2568574

» Pon paź 22, 2007 19:51

Nie liże tej łapki, bo pewnie już to robiła i pamięta smak smarowideł. Są gorzkie !!!
Moja kocica tylko jednym mlaskiem lizała Riwel ze stluczenia na grzbiecie, po czym szybko zrezygnowała, a minę przy tym miała niezupełnie kocią. :twisted:

» Wto paź 23, 2007 5:58

Podrzucę Ślicznotkę

» Wto paź 23, 2007 7:18

» Wto paź 23, 2007 12:08

mjs pisze:Kotce widocznie jest tak dobrze, że łapka nie jest żadnym problemem
Biedulka, może uda się jeszcze raz ją pokazać w Kundlu...?

Biafra, a co słychać w Okleśnej?

Postaram sie ją jeszcze raz pokazać w "Kundlu" ale jak juz będzie calkiem zdrowa...mam nadzieję, że będzie.
Myślalam , ze ta lapka kogoś wzruszy, ale nikt nie pytal o nią :cry: