PinkFloydy- rezydenci - zostają w Zalesiu :))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 04, 2007 17:01

Trzymam kciuki nieustająco. Za zdrówko, ciachnięcie i domki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw wrz 13, 2007 18:45

Cichnięcie jakoś nie może dojść do skutku.
:( Przyuważyłam za to ostatnio Floyda jak zaczepiał przechodniów na ulicy przed domem. Nawet usiłował towarzyszyć dwóm starszym paniom na spacerze. Chyba czuje się niedopieszczony przez ten natłok kociaków. Bardzo by się przydał mu indywidualny dom niewychodzący albo co najwyżej w towarzystwie jednego kota.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw wrz 13, 2007 19:30

Modjesko
jeśli chłopaki nie są na allegro (a ja nie wystawiałam, przyznaję...), podeślij mi proszę ich zdjęcia i tekst do ogłoszenia... (przepraszam, nie mam jak go napisać, straszny czas teraz pod wzgl. pracy), wystawię ich, choć tyle pomogę...

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob wrz 15, 2007 10:32

Dzięki,
ja też mam teraz urwanie głowy w pracy i do tego jeszcze brak internetu w domu. Jak tylko wyjdę na prostą pomyślę o ogłoszeniu, nowych zdjęciach i wtedy się odezwę.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie wrz 30, 2007 19:40

Zamiast wychodzenia na prostą zafundowałam sobie dwa tygodnie taaaaaakiego przeziębienia, że dopiero drugi antybiotyk dał mu radę. Dobrze, że koty i kocięta nie mogły się ode mnie zarazić. Teraz czeka mnie nadganianie dwutygodniowych zaległości w pracy i już się boję. Chłopaki na szczęście są w dobrej kondycji. Postaram się o zdjęcia.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon paź 22, 2007 7:28

:twisted: Jutro chłopaki zostaną pozbawieni klejnotów rodowych.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon paź 22, 2007 7:47

Modjeska pisze::twisted: Jutro chłopaki zostaną pozbawieni klejnotów rodowych.


o, w końcu :twisted: :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 22, 2007 7:52

Modjeska pisze::twisted: Jutro chłopaki zostaną pozbawieni klejnotów rodowych.


o, w końcu :twisted: :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 13:26

Chłopaki po zabiegu trochę byli obolali ale to już mamy za sobą. Teraz z powodu nadchodzącej zimy wszystkie koty integrują się ze sobą by móc spać na naszych łóżkach. Przyuważyłam któregoś dnia Pinka śpiącego tuż obok Kizi, co wzbudziło mój nieukrywany podziw dla Pinka i zachwyt nad kolejnym postępem w długim procesie oswajania Kizi. Oby tak dalej.

Szczerze mówiąc o nowym domu dla chłopaków myślimy coraz rzadziej i z coraz większą niechęcią. No... chyba, że by sie trafił jakiś suuuuuper, super. :wink:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lis 15, 2007 12:33

Floyd niestety ciągle ma katar, co prawda nie jakiś gwałtowny ale pocieka mu z noska i kicha od czasu do czasu. Ostatnio zdawałam wetce relację z leczenia Łaciatków sumamedem i dowiedziałam się od niej, że w ich przypadku to pewnie była chlamydia a nie kk. U Floyda jest podobnie, jak mu daję unidox - jest lepiej, jak przestaję - katar wraca. Chyba zapytam o przydepnięcie Floydziowego kataru sumamedem, może tylko nie podwójną a pojedyńcza dawką.
Pink na szczęście jest zdrowy i wydaje mi się, że reszta stada nie załapała.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lis 22, 2007 14:36

Może w końcu jakiś dobry domek się zdecyduje?
Kicie już tak dłuuuuuuuuuuuuuuuuugo czekają...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lis 22, 2007 16:25

Chłopaki chyba postanowili, że nie dadzą się wyadoptować. :wink: Jak tylko mam czas i głowę żeby intensyfikować poszukiwania, to natychmiast któryś zaczyna chorować. czasem jest to tylko lekki katar a czasem coś wyglądającego dużo poważniej. Mam jednak nadzieję, że w końcu trafi się TEN dom, który nie wycofa się na wieść, że mają kłopoty ze zdrowiem. :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob sty 05, 2008 11:13

Nowy rok rozpoczęliśmy szczęśliwie i stosunkowo bez stresu. Floydzia żadne hałasy za oknem nie ruszały, Pink był trochę zaniepokojony ale chyba bardziej tym co wyrabiały psy niż fajerwerkami.

Postanowiłam w tym roku zintensyfikować poszukiwanie domu dla chłopaków. W końcu przecież jest na tym szerokim świecie ICH DOM i mam nadzieję, że nie jest nim mój dom.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob sty 05, 2008 11:30

Witajcie :)

Ja również mam nadzieję, że w nowym roku więcej zdrowia zawita pod Twój dach i zaczną się w końcu zgłaszać rewelacyjne domki dla chłopaków!!

Głaski - szczególnie dla mojego ulubieńca Floyda.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 06, 2008 20:09

Floyd wykorzystał właśnie moment, że zasiadłam do kompa i dzięki temu jest pierwszy w kolejce na kolana. :D Włączył więc traktor i przyssał się z lubością do mojej szyi.
Okruszek chwilę czekał na swoją kolejkę ale poszedł zrezygnowany.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 282 gości