
Nasz rezydent Maniuś.Kocurek ok 9-letni.Z nami mieszka niecale trzy lata.Trafil do nas z ogloszenia lokalnej gazety.nikt kotka nie chcial ,bo ,owszem sliczny byl ,ale brakowalo mu jednej lapeczki.Zostala dwukrotnie amputowana z powodu jakiegos wypadku .Dobrzy ludzie przyniesli kocurka do pani Danuty,ktora zajmuje sie biednymi i chorymi kotkami.dzieki pani Danucie kotek calkowicie wyzdrowial,a tym samym trafil do naszego domku

Maniuś jest bardzo spokojnym kotem ,ale tylko wtedy gdy nie wchodzi mu sie w parade

Na chwile obecna Manius, troche nam zachorowal .Jest bardzo przeziebiony



Zeby Maniusiowi nie bylo smutno samemu postaralismy sie o koteczke .Byla to Mizienka ,bez tyllnej lapeczki .Mielismy ja tylko trzy miesiace ,niestety sliczna buraska ,nasza krolewna zmarla na bialaczke .Nie udalo nam sie jje uratowac.,Odeszla rowno dwa miesiace temu.Ale w naszych sercach pozostanie na zawsze...
Po smierci Mizienki,w naszym domku zamieszkala Bajeczka.Koteczka z gomku pani Ali.Dzieki CoToMa wypatrzylam kicie w jej watku ,noi tym sposobem kicia zostala nasza.No niestety Bajeczka nie zapalala zbyt wielka miloscia do Maniusia


Bajeczka ,podobnie jak Maniuś tez nie ma przedniej prawej lapki


Baleczka ma ok 4 latek



Bajeczka zManiusiem nie chcialy sie razem bawic ,wiec postaralismy sie o Bazylka






Wiec Bazyl szybko sam znalazl sobie zabawe




Zeby jednak zaspokoic potrzeby naszego bazylka trzeba bylo zadbac o to ,by mial towarzystwo do wspolnej zabawy.No i tym sposobem dwa dni pozniej zamiszkala z nami Malgosia vel Sigma.Oczywiscie rowniez pochodzaca z domku pani ali ,a wczesniej z drzewa u CoToMa


Jes tprzekochana .najmlodsza latorosl





