Nujazz pisze:Hmmm nie powiem, że się trochę nie zmartwiłam..ale ważniejsze jest dobro kota, niech więc idzie tam, gdzie będzie miał z kim walczyć i kogo podgryzać...

Proszę o więcej info nt tych dwóch kotek - zdjęcia, czy mają swój wątek? Na razie nie wiem, muszę to przemyśleć...jakoś nigdy nie przemawiały do mnie białe koty...
Na pewno chcę wziąć kotka, ale "tego jedynego" (co nie znaczy, ze nie mogą być "dwie jedyne"), ale to musi być dla mnie naprawdę wyjątkowy kot, muis jakoś tak chwycic za serce...to decyzja na kilkanaście lat, nie da sie jej (przynajmniej ja nie potrafię) podjąć tak szybko.
P.s. tak z punktu widzenia nowej osoby, wątek o Okruszku jest fantastycznie zrobiony - info o charakterze, zdjęcia i filmiki - to pozwala w jakiś sposób wyrobić sobie opinię o potencjalnym współmieszkaczu.
oczywiście rozumiem
postaram się opisać te dwie koteczki
swojego wątku nie mają, tzn. miały kiedyś, ale nie jest aktualny
kociczki ktoś kiedyś wywalił z domu... miały wtedy 2 tygodnie... wisiały sobie w reklamówce przywieszonej do śmietnika

(bardzo inteligentnie

) wiadomo oczywiście co było wcześniej -> komuś nie chciało się wykastrować wychodzącej kocicy, albo stwierdził że "fajnie mieć małe kociaczki"... do czasu... aż nie urosły i nie zaczęły przeszkadzać

więc wyniósł ktoś. zabrał dzieci matce... Kociareczka na szczęście przechodziła obok, zobaczyła że coś się rusza w siatce... już jakaś dzieciarnia się tym zainteresowała

... więc co miała zrobić?
zabrała

. były trzy. wszystkie panienki. jedna znalazła dom. dwie nie... (a ogłoszenia już wiszą długo... jak już ktoś dzwoni, to chce tylko jedną, a potem nie oddzwania

) coś nie mają szczęścia do Swojego Własnego Człowieka...
są drobniutkie. ważą tyle, co młodszy od nich o miesiąc Okruszek (czyli ok. 1,5 kg)
są prześliczne! na zdjęciach tego nie widać
mruczą, pchają się na kolana, chcą się przytulać...
ładnie bawią się ze sobą i z innymi kotami (w sumie jest ich tam 6. cztery na stałe)
zapraszamy do obejrzenia

zawsze lepiej na żywo niż na zdjęciach
możemy przywieźć do Ciebie.
oczywiście bez żadnych zobowiązań - możesz tylko zobaczyć, zdecydujesz czy chcesz je zatrzymać
bo zdjęć to tak za bardzo nie ma

są tylko te trzy, do których linki podałam kilka postów wyżej.
http://img258.imageshack.us/my.php?image=misia1nj5.jpg
http://img106.imageshack.us/my.php?image=trisia1hr1.jpg
http://img186.imageshack.us/my.php?image=trisia2ld2.jpg
(Kociareczka nie ma w domu aparatu cyfrowego, tylko z komórki robi. a one wychodzą takie "nie za bardzo")
i zachęcam do brania dwupaku!
kot się nie nudzi, kiedy jest sam, bo ma kolegę (koleżankę

). i wiem, że jakbyś wzięła na początek tylko jednego kota, to szybko będziesz chciała drugiego
a takie "dokacanie" kolejnym kotem nie zawsze przebiega bezkonfliktowo

a tu masz już dwie kociczki, która całe życie są razem

i świetnie się dogadują
a że Trisia ma kawałki białego...

tylko troszkę

możesz patrzeć na te bure fragmenty
zachęcam
zapraszam
i w ogóle
