DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 19, 2007 12:46

Witaj Cioteczko Zuniu :1luvu:
Pozdrawiamy Ciebie też i Punię i Tosię i Gina
:D
Wszystkie Śliczności

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 19, 2007 12:50

pixie65 pisze:Leżąca Kocia Inteligencja... :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Żem siem zakochała norrrmalnie :love: :1luvu:

Danusiu, chyba się do Ciebie na kurs kociej fotografii zapiszę, bo u mnie z tym kiepsko, a u Ciebie :1luvu:

Ale tych serduszek się narobiło, to nie w moim stylu, ale niech tam :love: :love: :love:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12784
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 19, 2007 12:54

Kasiu...kurs jak kurs, ale na mizianie tego Intelygentnego Inaczej Pączusia zapraszam serdecznie :D
Jako bonus dla wyjątkowych gości - mizianie Grzywki :!:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 19, 2007 13:00

Pączek jest fenomenalny! :D to, rzecz jasna, inny typ niż Dziki Dziki Grzywka, ale niewieścim sercem potrafi zawładnąć równie mocno... :love: :love: wyściskaj i wycałuj ode mnie Pączusia! ;) tylu przystojniaków w 1 wątku :) co, jak co, ale imię to ma jak najbardziej adekwatne do... no, hmm, gabarytów :D
Obrazek

Karoluch

 
Posty: 1462
Od: Wto maja 01, 2007 22:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 19, 2007 13:04

Karoluch pisze:Pączek jest fenomenalny! :D to, rzecz jasna, inny typ niż Dziki Dziki Grzywka, ale niewieścim sercem potrafi zawładnąć równie mocno... :love: :love: wyściskaj i wycałuj ode mnie Pączusia! ;) tylu przystojniaków w 1 wątku :) co, jak co, ale imię to ma jak najbardziej adekwatne do... no, hmm, gabarytów :D

Taaaaaaaak, Pączek to zdecydowanie INNY 8) typ. Taki Kubuś Puchatek w kocim futerku. I jak widzę - faktycznie "działa na kobiety" :lol:
Pierwszą wielbicielką jest misia007,jeszcze od czasów, kiedy Pączek - Kocim Bandytą był...

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob paź 20, 2007 1:22

Teraz wygląda na bandytę zresocjalizowanego. :D Pzdr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 20, 2007 19:00

Dzisiaj przed południem Grzywka - w pewnym sensie - przeczołgał mnie pod balkonem... :roll:
Pisałam już, że od pewnego czasu on tutaj jest na okrągło. Dwukrotnie udało mi się go "doprowadzić" do balkonu, na którym mieszkał poprzednio, w okolicę piwnicy, gdzie ma ciepło i dwie koleżanki do towarzystwa...Nic to nie dało. Grzywka wraca jak bumerang. I siedzi pod moim balkonem, w takim "dołku" - okienka piwniczne w moim bloku znajdują się poniżej poziomu gruntu, w takich właśnie wymurowanych dołkach, długich na jakiś dwa metry a szerokich może na 50 cm. Siedzi tam przy okienku, które ma stłuczony narożnik, więc pewnie trochę ciepłego powietrza z piwnicy tamtędy się wydostaje. Położyłam mu tam awaryjnie kawałek styropianu. W dołku od paru lat nie sprzątanym zalegała spora ilość różnych śmieci, łącznie z gołębim truchłem, więc postanowiłam zrobić porządek. Nie chciało mi się zrywać bladym świtem, więc porządki robiłam w czasie sporej "oglądalności" sąsiedzkiej... :roll: I chyba po raz pierwszy odkąd tu mieszkam, było mi kompletnie obojętne co sobie myślą niektóre osoby widząc mnie pełzającą pod balkonem, omotaną pajęczynami i ubabraną po łokcie. Na koniec wysypałam dołek żwirkiem - bardziej dla "urody" niż w innym celu i włożyłam drugą styropianową płytę do siedzenia dla Grzywki. W planach mam wstawić tam jakiś karton, a najlepiej taki styropianowy pojemnik w jakim transportuje się rybki i roślinki do sklepów zoo (widziałam wczoraj w hurtowni, ale nie chcieli dać... :( )
Zdecydowanie wolałabym jednak, żeby Grzywka chodził na nocleg do tamtej piwnicy...Jak go przekonać :?: Za skuteczny pomysł przewidziana nagroda... :wink:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob paź 20, 2007 19:07

Ha, ha , ha kota przekonac.Wolne zarty.Cos mi sie wydaje,ze Grzywka juz sobie wybrał "zimowisko" przy tobie Pixie.Glaski dla Pączusia. :D :D :D

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2007 19:17

Widzisz, a myślałaś, ze on Cię nie kocha :twisted:
Kochany słodziutki Grzywuś Obrazek
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob paź 20, 2007 19:28

zunia pisze:Widzisz, a myślałaś, ze on Cię nie kocha :twisted:
Kochany słodziutki Grzywuś

Nie nooo....ja wiem, tylko ....wolałabym, żeby nie cierpiał z tego powodu na zimnie.... :?
Mam tylko nadzieję, że jest na tyle mądry i doświadczony, że kiedy zrobi mu się zbyt zimno - pomaszeruje do piwnicy. Przynajmniej tak mnie wetka pocieszała....Bo zapytałam, czy to możliwe, żeby Grzywka cierpiał na tego... no...Alzheimera i żeby zapomniał, gdzie ma ciepłą "metę" :?:

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob paź 20, 2007 19:50

pixie65 pisze:
zunia pisze:Widzisz, a myślałaś, ze on Cię nie kocha :twisted:
Kochany słodziutki Grzywuś

Nie nooo....ja wiem, tylko ....wolałabym, żeby nie cierpiał z tego powodu na zimnie.... :?
Mam tylko nadzieję, że jest na tyle mądry i doświadczony, że kiedy zrobi mu się zbyt zimno - pomaszeruje do piwnicy. Przynajmniej tak mnie wetka pocieszała....Bo zapytałam, czy to możliwe, żeby Grzywka cierpiał na tego... no...Alzheimera i żeby zapomniał, gdzie ma ciepłą "metę" :?:


Aż się samo ciśnie pod palce: Ja wiedziałam, ja wiedziałam, że tak będzie :lol: :lol: :lol:

Grzywka wie, że długo nie wytrzymasz i zaprosisz go do środka :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob paź 20, 2007 19:59

Amika6 pisze:Grzywka wie, że długo nie wytrzymasz i zaprosisz go do środka :D

Amiko...on NIE CHCE do środka...ona przychodzi na balkon na jedzenie i siedzi, kiedy jest słońce. Potem chowa się pod balkon. Pączek i Morus pchają się "drzwiami i oknami", Grzywka nie.

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob paź 20, 2007 20:25

pixie65 pisze:
Amika6 pisze:Grzywka wie, że długo nie wytrzymasz i zaprosisz go do środka :D

Amiko...on NIE CHCE do środka...ona przychodzi na balkon na jedzenie i siedzi, kiedy jest słońce. Potem chowa się pod balkon. Pączek i Morus pchają się "drzwiami i oknami", Grzywka nie.

Bo Grzywka jest jak mój Dyzio, wolno łapie o co biega :D . Ale jak już załapie, to nie zapomina.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt paź 26, 2007 19:13

Grzywulku, nie zapomniałam o Tobie, jak sobie Grzywuś radzi?
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 26, 2007 19:31

A może Grzywka chcialby do domku ale nie wie jak, może niesmialy jest. Albo głupio mu tak teraz zmienić zdanie, przeciez to chłop ( a oni nie lubia przyznawać się do bledów) Może więc i Grzywka chcialby ale mu wstyd że jak miał okazje to nie skorzystal.
Grzywko w domku w zimie jest przyjemnie, cieplutko, namyśl się jeszcze.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości