Zgarnięte z ulicy czarne kocięta;już w SWOIM DOMKU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 17, 2007 7:12

o rany Aniu trzymam kciuku za malutką czarnuszkę, żeby już było dobrze z biedactwem.I całą ferajną.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro paź 17, 2007 8:52

jeżeli jelitka sa pogrubiałe i rozpulchnione to może miec taki brzuszek...wydaje mi aie że trzeba poczekac aż zacznie działac antybiotyk......Mała czarna reagowała dopiero na 5 dawke :? i to nie tego lekkiego tylko trzeba było odrazu taki mocniejszy ,ogolny podać...Synergal ..Synolux cos takiego..do tego witaminki catosal i no spe...bolesna i kociaki nie lubią...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 17, 2007 14:40

dzis też juz byliśmy u wet. na zastrzykach ; malutka tak samo jak wczoraj, ale temperatury na szczęście nie ma;płakała przy zastrzyku :cry:
dostała antybiotyk , witaminy i mamy czekać; tak jak Dorcia mówiłaś - wet. powiedział że przy takim mocnym zarobaczeniu i lambliach, organizm, jelitka sa zmasakrowane pewnie i trzeba podac kilka dawek antybiotyku zanim ogranizm zareaguje :( do soboty chodzimy na zastrzyki a potem zobaczymy :?
brzuszej jej nadal gazuje i jelitka spuchniete; miejmy nadziej ż epo lekach coś ię ruszy w dobrą stronę, że Migotka zareaguje i zacznie walczyć
jest bardzo spokojna, siedzi sobie na kocyku albo w kontenerku, przygląda się jak jej braciszek szaleje; nie biore ja na ręce tylko sadzam i głaszcze, bo się boje że ją nie tak dotkne i będzie bolało :(

musze jakies jedzonko kupić na brzuszek, wet. mi mówił ale ja zapomniałam z tego wszystkiego

narazie dostaje conv. proszek- nic więcej nie mam - czy to wystarczy?; kurczaczka nie bardzo :?

jaką mokrą można dawać na brzuszek, na jelitka???

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro paź 17, 2007 15:32

wet. zalecił eukanuba intestinal czy jakoś tak, czy ktoś to stosował?

ewentualnie co innego podać można jeszcze?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw paź 18, 2007 10:12

zapraszam na bazarek, na leczenie małej Mogotki i reszty stada

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67267

Wczoraj moja malutka pierwszy raz od trzech dni sama wyszła z ukrycia :( pospacerowała troszke po pokoju, popatrzyła na kocury, które brykały, poszła do kuwetki, potem papu i spać :?
nie che sie jeszcze Migotak bawić i na ręce bron boże mam jej nie brać; dostaje od wczoraj no spe w tabletce bo jak widziłam jaki zastrzyk był bolesny - nie to za dużo cierpienia dla takie kocinki

ja jestem w domu do piątku, może i dobrze to się nią zajme i Tosieńka się zajme ( moje królewny kochane)
po południu idziemy znowu do wet; może się w koncu coś ruszy, leki zaczną działać; jestem przerażona że robaki mogą takie straszne rzeczy zrobić :cry:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw paź 18, 2007 17:31

wróciliśmy od wet. było to samo co wczoraj- antybioty, witaminy; w domu dostaje jeszcze siemień espumisan i w tablekach no spe;
malutka pojadła teraz convalescenta, pochodziła po pokoju i położyła się do wiklinowego koszyczka;
brzuszek jeszcze jest wzdętey ale wydaje mi sie że mniej, a może to moje pobożne życzenie; jest nadal smutna i osowiała ale jakby i więcej zaczyna jeść - może coś sie rusza w dobrą stronę
braciszek na szczęście czuje się dobrze i bryka sobie z Tosią i Hektorkiem po mieszkaniu

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob paź 20, 2007 18:50

Malutka tez była u wet. ( na 2 razy biegany teraz bo mamy jeden kontener) i chyba powoli , powoli rusza się w dobrą strone;
dziś pierwszy raz od kilku dni sama wyszła i bawiła się troszke z braciszkiem piłeczką :) brzuszek jest jeszcze opuchniety i nóżki tylne rozstawione jak chodzi ale wydaje ni się, że leki zaczynają działać :D
malutka je tylko convalescenta i sensitivity wymieszanego z kurczakiem;
od 3 dni nie ma gorączki, więc chyba juz musi być ok!!!
jutro jeszcze idziemy na zastrzyki - ida obie chore panny
żeby juz było dobrze, chciałabym zobaczyć radosne, biegające po mieszkaniu małe czarne kocie dziecko :!: :!: :!:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob paź 20, 2007 21:18

Dobrze będzie Anutku :D . Tyle się wycierpieliście wszyscy. Już na pewno z górki, ale pomalutku. Lamblie to na prawdę straszne france :( . Na wątku nerkowców jest taki kotek, który praktycznie całe życie z nimi walczy...
Marcelibu
 

Post » Nie paź 21, 2007 10:02

walka jest ciężka i długa, ale my mamy zamiar wygrać, powybijać te cholery :!: :!: :!:
oby tylko malutka była dzielna; dzis ostatni dzień antybiotyku; zobaczymy co się będzie działo :?

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon paź 22, 2007 15:45

wczoraj był ostatni antybiotyk; rano malutka spacerowała spokojnie po pokoju; trosze pojadła convalescenta;trochę sie boje co zastane jak wróce do domu :? mam nadzieje, że juz będzie ok;

mój Rudi robi z krwią :( robaki

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon paź 22, 2007 16:11

Ciesze się, że mała lepiej.
Jesli chodzi o Rudiego, to ja też tak miałama z Klarusią (za TM). Też qoopal był z krwią i szybkie odrobaczanie było. Ojej, ale sie wali na Ciebie...
Marcelibu
 

Post » Pon paź 22, 2007 16:16

nic nie mów :? ; to robaki i damy rade :wink:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro paź 24, 2007 16:03

ja mam tylko nadzieje, ze teraz po drugim odrobaczaniu juz będzie lepiej

dzis zaczynamy wielkie odrobaczanie - lamblie bójcie się :!: :!: :!:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro paź 24, 2007 17:37

A sio, lamblie 8) :evil: !
Marcelibu
 

Post » Czw paź 25, 2007 8:26

sio :!: sio :!:
wczoraj zaczęłam odrobaczanie- wlka trwa :!: :twisted:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości