Bungo i Lusia - koniec części pierwszej, można zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 20, 2007 5:45

Bungo pisze:Właśnie zaczynamy odchudzanie :evil: Zamiast jednego posiłku dziennie - zaczynamy po obudzeniu, kończymy przed snem - trzy, góra cztery, jak bardzo proszą :twisted:


:strach:

...bry... :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob paź 20, 2007 8:56

Witam Bungo ,Lusię i ich fajną Dużą :D

Bungo czy Ty tez masz takie odczucie że Kociaste chca Cię zjeść razem z pantoflami?
Moje jedza i jedzą i najeśc sie nie mogą,a to ja przecież będę odsnieżać to co u nas spadło :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob paź 20, 2007 9:06

Bungo pisze:
Et Ty skaska, contra me 8O :evil:


No tak: czlowiek stara sie byc mily - źle, stara sie byc nieco mniej miły - tez źle :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 20, 2007 9:12

skaskaNH pisze:
Bungo pisze:
Et Ty skaska, contra me 8O :evil:


No tak: czlowiek stara sie byc mily - źle, stara sie byc nieco mniej miły - tez źle :twisted:


Skaska, daj spokój, Bungo sama nie wie, czego chce :D
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 20, 2007 9:23

Femka pisze:[
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D


No, no wlasnie :lol: Setunia dzis pęknie jak nic :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 20, 2007 9:25

skaskaNH pisze:
Femka pisze:[
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D


No, no wlasnie :lol: Setunia dzis pęknie jak nic :twisted:


na luziku :twisted:
już nabyłam szampana i zrobiłam kotlety ze Szczypiorów :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 20, 2007 9:29

Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Femka pisze:[
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D


No, no wlasnie :lol: Setunia dzis pęknie jak nic :twisted:


na luziku :twisted:
już nabyłam szampana i zrobiłam kotlety ze Szczypiorów :D


Dawaj przepis, bede pichcić :twisted: 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 20, 2007 9:33

skaskaNH pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Femka pisze:[
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D


No, no wlasnie :lol: Setunia dzis pęknie jak nic :twisted:


na luziku :twisted:
już nabyłam szampana i zrobiłam kotlety ze Szczypiorów :D


Dawaj przepis, bede pichcić :twisted: 8)



przecież nie masz Szczypiorów 8)
weź ode mnie ze dwa, to Ci je wyślę razem z przepisem :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 20, 2007 9:34

Dzieńdobry!
To ja dokładam na tą setkę szampanka-
Obrazek
Pichcić NIE BĘDĘ , bo nie lubię..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob paź 20, 2007 9:36

Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Femka pisze:[
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D


No, no wlasnie :lol: Setunia dzis pęknie jak nic :twisted:


na luziku :twisted:
już nabyłam szampana i zrobiłam kotlety ze Szczypiorów :D


Dawaj przepis, bede pichcić :twisted: 8)



przecież nie masz Szczypiorów 8)
weź ode mnie ze dwa, to Ci je wyślę razem z przepisem :twisted:


Szczypiorow nie mam, ale zawsze sie COŚ wybierze :twisted:

Chyba ze chcesz mi gotowa potrawke podeslac? :twisted: 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 20, 2007 10:01

skaskaNH pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Femka pisze:
skaskaNH pisze:
Femka pisze:[
Lepiej niech na licznik stron popatrzy i zacznie już wymyślać posta inaugurującego II część B&L :D


No, no wlasnie :lol: Setunia dzis pęknie jak nic :twisted:


na luziku :twisted:
już nabyłam szampana i zrobiłam kotlety ze Szczypiorów :D


Dawaj przepis, bede pichcić :twisted: 8)



przecież nie masz Szczypiorów 8)
weź ode mnie ze dwa, to Ci je wyślę razem z przepisem :twisted:


Szczypiorow nie mam, ale zawsze sie COŚ wybierze :twisted:

Chyba ze chcesz mi gotowa potrawke podeslac? :twisted: 8)



wyślę Ci przepis, a w ramach promocji dwa Szczypiory. Nawet sama możesz wybrać, które :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 20, 2007 13:13

Spokojnie dziewczyny z tą setuchną - ja nie Femka, moje dziady nie Szczypiory :wink:

Mam dwa problemy.
1. Jak bezkarnie zabić parę motocyklistów, co mi pod oknem non stop maszynę odpalają bądź naprawiają. Marcelibu i Skanska wiedzą, o co chodzi :evil:
2. Kotka z balkonu piętro niże. Już o niej pisałam - dziwni właścicieli, co tak ją kochają, że wysterylizowali dopiero, jak dostała ropomacicza po antykoncepcji, bo chcieli mieć JEJ kociaczki, wypuszczają ją na całe dnie i noce, a ostatnio przestali karmić 8O Jej miski na balkonie puste, a ona czai się w krzakach, czekając, aż wyniosę żarełko dla dziczków - no i wyżera. Pies drapał, niech żre, każdy głodny kot mile widziany, ale zaczęła bezwzględnie gonić bezdomniaki, w tym zabiedzoną, karmiącą Szkieletunię, co też niby ma dom, ale jakby kiepski. Więc sama się nażera, a potem pilnuje misek i to na fuul time. Coś jej chyba zrobię, choć może mniej radykalnego niż motocyklistom :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 20, 2007 14:00

Femka pisze:

wyślę Ci przepis, a w ramach promocji dwa Szczypiory. Nawet sama możesz wybrać, które :twisted:

Nie jestem pewna, czy chce ten bonusik :mrgreen:

EDIT:
Bungo, tych motocyklistow to sama mialam ochote wlasnymi ręcyma ukatrupic :evil:
Natomiast co do kotki z parteru - nie mam pomyslu :( a rozmowa z tymi ludzmi ma jakis sens? Moze warto sprobowac?

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 20, 2007 15:02

skaskaNH pisze:
Femka pisze:

wyślę Ci przepis, a w ramach promocji dwa Szczypiory. Nawet sama możesz wybrać, które :twisted:

Nie jestem pewna, czy chce ten bonusik :mrgreen:

EDIT:
Bungo, tych motocyklistow to sama mialam ochote wlasnymi ręcyma ukatrupic :evil:
Natomiast co do kotki z parteru - nie mam pomyslu :( a rozmowa z tymi ludzmi ma jakis sens? Moze warto sprobowac?



a widziałaś w moim poście gdzieś znak zapytania? :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 20, 2007 15:04

Bungo pisze:Spokojnie dziewczyny z tą setuchną - ja nie Femka, moje dziady nie Szczypiory :wink:

Mam dwa problemy.
1. Jak bezkarnie zabić parę motocyklistów, co mi pod oknem non stop maszynę odpalają bądź naprawiają. Marcelibu i Skanska wiedzą, o co chodzi :evil:
2. Kotka z balkonu piętro niże. Już o niej pisałam - dziwni właścicieli, co tak ją kochają, że wysterylizowali dopiero, jak dostała ropomacicza po antykoncepcji, bo chcieli mieć JEJ kociaczki, wypuszczają ją na całe dnie i noce, a ostatnio przestali karmić 8O Jej miski na balkonie puste, a ona czai się w krzakach, czekając, aż wyniosę żarełko dla dziczków - no i wyżera. Pies drapał, niech żre, każdy głodny kot mile widziany, ale zaczęła bezwzględnie gonić bezdomniaki, w tym zabiedzoną, karmiącą Szkieletunię, co też niby ma dom, ale jakby kiepski. Więc sama się nażera, a potem pilnuje misek i to na fuul time. Coś jej chyba zrobię, choć może mniej radykalnego niż motocyklistom :evil:



żebyś się nie zdziwiła, że nie jesteś przygotowana :mrgreen:


a co do kotki: wyłacznie rozmowa z sąsiadami, jeśli to ich kotka. Wszystkie możliwe sposoby po dobroci, a jak nie, rozwiązania siłowe: groźba zabrania kotki. Gorzej jak na to ostatnie zgodzą się bez wahania :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości