ŁACIA oraz LULEK i LEO (u rodziców) - ptasia przygoda

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 19, 2007 23:41

TO zobaczyłam wczoraj jakoś w południe...
NIGDY tak nie spaly...
wogole rzadko razem leza...
a tu??
niesamowite

Obrazek

potem bylo jeszcze tak:
Obrazek
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie paź 21, 2007 9:54

Piękny widok :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie paź 21, 2007 10:56

covu pisze:TO zobaczyłam wczoraj jakoś w południe...
NIGDY tak nie spaly...
wogole rzadko razem leza...
a tu??
niesamowite

Obrazek

potem bylo jeszcze tak:
Obrazek


ale cudny widok - przepiękne koty!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro paź 24, 2007 21:59

dzieki :D

faktycznie fajnie sobie spaly...

niestety wszystko co dobre szybko sie konczy...
Luokot znowu nasiooral..
musze go znowu do weta z sioorkami zawiezc...
niech powie co jeszcze mozna zrobic, niech przebada Lula znowu...
tym razem zlapalam go niemal na goracym uczynku...
wlasnie wychodzil jak ja wchodzilam, a sioo jeszcze bylo cieple. chwile wczesniej byl tam TZ o jeszcze nic nie bylo :(

LuloSiuroKot buuuuuu :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob lis 03, 2007 21:29

dzis nasioorał DWA razy :(
juz mam dosc...
pomocy
niedlugo zmieniam zwirek, moze to pomoże...

a może on chce mieszkać z rodzicami??
nie wiem co mu biega :(
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie lis 04, 2007 10:46

znowu.
tym razem w kosz z gazetami w lazience...
wszystkie koty i autoswiaty TZ poszly do kosza..

On sika TYLKO w lazience.
na dywaniki, na panel, w gazety.
NIGDY nie nasikal w inne miejsce.
zawsze kolo kuwety.
wlasnie testujemy nowy zwirek.
zobaczymy, moze pomoze...
:(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie lis 04, 2007 10:52

Covu... żadne "Lul chce mieszkać z rodzicami.." po prostu pewnie nie trzyma ph moczu i tworzą mu sie kryształy.
Zwykle miał szczawiany czy fosforany?
Jeśli fosforany, zakwaszaj.
MOcz oczywiście trzeba zbadać, ale jeśli raz okazło się, że ph szaleje i są kryształy, problem będzie wracał.. niestety..
ja zdobyłam paski do badania moczu. Mocz badam co 2-3 dni.. ciągle podaję KResce uro-pet. Inaczej, wszystko nawraca..
NIestety, wiem, co czujesz.. ale jeśli wprowadzisz dyscyplinę kontroli ph i ew. zakwaszania, Lul nie będize sikolił.

Koty przytulone: piękne.. może i ja się kiedyś doczekam ..
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 04, 2007 11:11

agacior-ek a krechol ci sikal tylko w lazience czy pocalym domu??

musze zlapac znowu mocz do badania i zbadac lulokota.
:(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie lis 04, 2007 15:36

Krechol lał na kanapę w dużym pokoju. Do łazienki to ona w ogóle nie wchodzi od kiedy gdzieś ze dwa lata temu przestraszyła się wirowania zepsutej pralki. Zaczęło walić, gdy robiła siuuu..
Kuweta stoi u mnie w pokoju. Średnia przyjemność, ale nie mam innego wyjścia. Krytej kuwety Jeża, która jest w dużym pokoju (i goście uważają ją za kocią budkę :wink: ) nie używa..
No a teraz mamy jeszcze kuwetę Veny w małym pokoju :)
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 04, 2007 16:33

kapuje. pelnia kuwetowego szczescia :D

czyli tez lala w jednym miejscu niedaleko kuwety na dobra sprawe.. i juz nie leje chwilowo??

bo lul tez ma takie okresy ze leje i takie ze nie leje... tak mu falami przychodzi...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Nie lis 04, 2007 18:11

Lała w jednym miejscu daleko od kuwety.
Nie leje odkąd jest wyleczona i rygorystycznie kontrolowana. :)
Ostatnio zdarzyło jej się siknąć w lipcu, kiedy kotami opiekowała się moja mama i nie badała Kresce ph.
Teraz już Kreska nie leje.. na szczęście.. ufffffffff...
Choć gdybym odstawiła uro-pet i przestała ją badać, pewnie znowu by się zaczęło.
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 13, 2007 23:23

no to mamy zagwozdkę.
Luluś już nie ma trójfosforanów tylko szczawiany. Mocz nie zasadowy a kwaśny lekko...
zgłupiałam. Je tylko RC urinary, które ponoć na oba rodzaje ma działać....
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto lis 13, 2007 23:32

RC w ogóle podobno nie działa..
U nas też porażka.
Kreska podjada Veny jedzenie.. efekt: ph 7,5 pomimo zakwaszania uro-petem... :/
Siuu wylądowało już 3 razy na kanapie.. na szczęście kanapa jest cały czas pod folią.. :roll:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 13, 2007 23:40

z tym RC to jest tak ze u jednych dziala u innych nie...
Mi wet mowi zeby sie jego trzymac...

ktory z hillsow temu odpowiada (na szczawiany??)

Z/d??
bo ja juz sie gybie w tych literkach :roll:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto lis 13, 2007 23:43

Szczawianów nigdy nie musiałam leczyć, więc nie wiem :roll:
Wszyscy polecają trovet.
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości