Watek dla nerkowcow:-) - robimy stronę dla nerkowców!!!

[uska3]

Marcelibu ma rację , na nereczki to k/d Hillsa . Przejrzyj stronkę którą Ci podałam niżej i zobacz które karmy są dla nerkowców .
A i jeszzce jedno ja jak jeszzce nie byłam obyta w tych wszystkich karmach, lekach itp to poszłam do sklepu zoologicznego i zapytałam o karmy dla kotków chorych na nerki - pani sprzedała mi saszetkę RC urynary ( karma na drogi moczowe ) , dopiero po pewnym czasie przeczytałam , że karmy weterynaryjne można kupowac jedynie w sklepach które są dozorowane przez wet. Dlatego teraz kupuje tylko u wet jak jestem na kontroli lub zamawiam przez net w sprawdzonym sklepie .
Pozdrawiam Cię i życzę zdrówka Miszce - będzie dobrze

[Marcelibu]

Marcelibu ma rację , na nereczki to k/d Hillsa . Przejrzyj stronkę którą Ci podałam niżej i zobacz które karmy są dla nerkowców .
A i jeszzce jedno ja jak jeszzce nie byłam obyta w tych wszystkich karmach, lekach itp to poszłam do sklepu zoologicznego i zapytałam o karmy dla kotków chorych na nerki - pani sprzedała mi saszetkę RC urynary ( karma na drogi moczowe ) , dopiero po pewnym czasie przeczytałam , że karmy weterynaryjne można kupowac jedynie w sklepach które są dozorowane przez wet. Dlatego teraz kupuje tylko u wet jak jestem na kontroli lub zamawiam przez net w sprawdzonym sklepie .
Pozdrawiam Cię i życzę zdrówka Miszce - będzie dobrze

Karmy na drogi moczowe są NIEWSKAZANEdo podawania kotom "nerkowym", jest to nawet napisane w "instrukcji obsługi". Karmy weterynaryjne najlepiej kupować u wetów, wtedy nie ma takiej opcji, że "pani" poda karmę na drogi moczowe, zamiast np. na nerki, wątrobę itd. Dlatego tylko niektóre sklepy zoologiczne moga sprzedawać takie karmy ( w zasadzie nie powinny...). Za granicą karmy lecznicze są wydawane na receptę, żeby właśnie uniknąć takiego "doradzania" przez "takie panie", które nie zawsze mają blade pojęcie, czego od nich chcemy .

[Zakocona]

Karma c/d jest na struwity, a nie na chore nerki!!!!!
Odpowiedniejsz jest k/d, ale to jest przy zaawansowanej chorobie, nie na poczatku.

Pirat miał czyszczone zęby w listopadzie zeszłego roku, a już w styczniu tego roku pojawił sie duzy kamień. Żaden wet nie chce się podjąć usunięcia kamienia. Mówią (pytałam 4 wetów), ze przy takich wynikach jak ma Pirat wszelkie obnizenie cisnienia dobije nerki. Cisnienie obniża nie tylko narkoza, ale tez "głupi jaś". Zapytano mnie czy chcę mieć martwego kota z pięknymi zębami. Oczywiście, że nie chcę.

[Zakocona]

Karma c/d jest na struwity, a nie na chore nerki!!!!!

Odpowiedniejszy jest k/d, ale to jest przy zaawansowanej chorobie, nie na poczatku.

Pirat miał czyszczone zęby w listopadzie zeszłego roku, a już w styczniu tego roku pojawił sie duzy kamień. Żaden wet nie chce się podjąć usunięcia kamienia. Mówią (pytałam 4 wetów), ze przy takich wynikach jak ma Pirat wszelkie obnizenie cisnienia dobije nerki. Cisnienie obniża nie tylko narkoza, ale tez "głupi jaś". Zapytano mnie czy chcę mieć martwego kota z pięknymi zębami. Oczywiście, że nie chcę.

[emanka]

kurcze to ja już jestem bardzo głupia.....

wpisze wyniki badan i leki ktore nam zalecono

Morfologia --> wynik: 10,10 --> min. 6,0 max 15,5
Leukocyty --> 10,00 --> 6,5-10,00
Hemoglobina --> 9,81 --> 6,21-9,31
Hematokryt --> 0,51 --> 0,30-0,45
MCV --> 52 --> 39-55
MCHC --> 19,1 --> 18,6-22,3
Płytki krwi --> 252 --> 300-800

Obraz krwinek czerwonych: bez zmian

Oznaczenia Biochemiczne
AspAT --> 36,00 --> 6-44
AIAT --> 74,0 --> 20-107
ALP --> 35,00 --> 23-107
Glukoza --> 96,6 --> 100-130
Kreatynina --> 2,1 --> 1,0-1,8
Mocznik --> 74,5 --> 25-70
Białko całkowite --> 81,0 --> 60-80


Mocz - analiza ogólna
Gęstość wzglęna -->1,038 --> 1,025-1,060
Barwa moczu --> żółta
Przejrzystość --> dość mętny
odczyn --> obojętny
białko --> 0,09
Glukoza --> nieobecna
ketony --> nieobecne
barwniki krwi --> nieobecne
Barwniki żółciowe --> nieobecne
Urobilinogen --> w normie
osad moczu --> obfity, jasny, st.
nabłonki wielokątne --> mierna ilość (w prep.)
nabłonki okrągłe --> mierna ilość (w prep)
leukocyty --> 1-2 (wpw)
erytrocyty --> 0-1 (wpw)
opis --> świeże
wałeczki --> nie znaleziono
kryszt. trójfosfor.am - magnez --> mierna ilość (w prep)
flora bakteryjna --> dość obfita

no i teraz co dostał Miszka.
Hepatil --> 1/2 tabl dziennie
do picia na zmiane jednego dnia trzyskładnikowe drugiego dnia dwuskładnikowe: Contis (?) + Mucora+ Traumel i Contis (?) + Traumel
Aniprazol - (to na lamblie) 1x dziennie 1,2 tabletki
po aniprazolu 1 kropla Pefraliehl (?)
Mercurius Solubilis complex firmy Lehning - 3xdziennie 1/2 tabl
no i
Urinal dwie kapsulki dziennie
i traumelem mamy dziąsełka smarować

moze powinnam się skontaktować z jakims innym lekarzem.
co sądzicie?

[pixie65]

moze powinnam się skontaktować z jakims innym lekarzem.
co sądzicie?

Sądzę, że to świetny pomysł....
Nie jestem wetem, ale nie rozumiem po co hepatil?
I jeszcze zapytam: wet zalecił karmę nerkową? Tylko z powodu podniesionej kreatyniny? Bo wcześniej pisałaś o karmie Hill'sa c/d - zapobiegającej tworzeniu się kryształów. Bo moim zdaniem tutaj bardziej chodzi o zapalenie pęcherza.Trochę się pogubiłam...

[Marcelibu]

moze powinnam się skontaktować z jakims innym lekarzem.
co sądzicie?

Sądzę, że to świetny pomysł....
Nie jestem wetem, ale nie rozumiem po co hepatil?

Ja też jestem ciekawa : wszystkie parametry wątrobowe w normie - bardzo ładne...
We krwi tylko hematokryt podwyższony, no i kreatynina i ciut mocznik.
W moczu: PH za wysokie, bo odczyn obojetny- powinien być odczyn kwaśny, więc pewnie stąd Urinal - do zakwaszenia moczu - zmiana ph na odpowiednie, które nie pozwala się pojawiać struwitom (trójfosforany amonowo-magnezowe - to tzw. kamienie), których w tym momencie jest mało.
Białka w zasadzie nie powinno być, jego obecność może świadczyć o stanie zapalnym, plus obfita flora bakteryjna. Kwinki białe i czerwone - świeże, czyli idą gdzieś blisko cewki moczowej (wg mnie) może sioo z kamykami troszkę podrażnia.
Leki orócz Hepatilu, Aniprazolu i Urinalu, to chyba homeopatia . Może tu jakieś Mądrzejsze Głowy zajrzą...

[pixie65]

Leki orócz Hepatilu, Aniprazolu i Urinalu, to chyba homeopatia

Mercurius sol. może być i na zapalenie dziąsełi na zapalenie pęcherza, Traumeel (bo o niego pewnie chodzi - przez dwa "e") też działa przeciwzapalnie, Pefrakehl to preparat stosowany w grzybicach jelitowych wywołanych przez Candida - tu jako wsparcie do odrobaczania chyba..., Mucosa comp. - wspomaga m. in. funkcje śluzówki jelit, nosa...
Ja akurat stosuję inne preparaty na pęcherz i kryształy, ale te - też mi sie kojarzą.

[emanka]

Mercurius sol dostal wlasnie na dziąsła
Traumell na dziąsla tez (krew z nich leci...)
Pefrakehl dostal na wzmocnienie odrobaczania aniprazolem.
na razie jest podawana homeopatia zeby nie oslabiac organizmu sterydami i antybiotykiem. urinal na zakwaszenie moczu.

bardzo dziekuje za analize. Mam nadzieje ze w takim razie moje słonko jest dobrze leczone.



Miszka ma przewlekłe stany zapalne. I ciągle lamblie, z którymi walczymy lata..... wracaja i odchodza wracaja i odchodza.... i za każdym razem on bardzo widocznie na nie reaguje.

czyli to wcale nie jest mocznica czy tez raczej jej poczatki waszym zdaniem?
czy moge poprosic o namiary na jakiegos sprawdzonego weta?

[Marcelibu]

czyli to wcale nie jest mocznica czy tez raczej jej poczatki waszym zdaniem?
czy moge poprosic o namiary na jakiegos sprawdzonego weta?

Taka kreatynina i mocznik są sygnałem, że z nerkami coś zaczyna się dziać. Nie wiem, czy przebiłaś się przez cały wątek (to trudne ), ale są dwie opcje i zwolennicy leczenia:
1. wprowadzenie już karmy o niskiej zawartości białka (tzw. nerkowej)
2. jeszcze nie ( w sensie w późniejszej fazie, kiedy parametry nerkowe są już gorsze).
Na pewno kontrola krwi (morfologia i biochemia) na razie w niedługich odstępach czasu, w miarę poprawy wyników, co 3 miesiące. Kontrola moczu. Jeśli by się pogorszyło to trzeba wejść z bardziej agresywnym leczeniem.
O PNN (przewlekłej niewydolności nerek) masz link tutaj: http://vetserwis.pl/pnn_kot_2.html
Czy wet wykluczył inny powód podwyższenia parametrów nerkowych (może być stan zapalny i stąd takie wyniki, które nie są wcale złe, ale pilnować już trzeba). Nie wiem, czy miałoby sens, ale może USG?

[pixie65]

Mercurius sol dostal wlasnie na dziąsła
Traumell na dziąsla tez (krew z nich leci...)
Pefrakehl dostal na wzmocnienie odrobaczania aniprazolem.
na razie jest podawana homeopatia zeby nie oslabiac organizmu sterydami i antybiotykiem. urinal na zakwaszenie moczu.

bardzo dziekuje za analize. Mam nadzieje ze w takim razie moje słonko jest dobrze leczone.

No ja właśnie nie jestem pewna...
Po co hepatil i dlaczego mowa jest o sterydach

czyli to wcale nie jest mocznica czy tez raczej jej poczatki waszym zdaniem?
czy moge poprosic o namiary na jakiegos sprawdzonego weta?

No, moim nie -wetowym zdaniem to tu o mocznicy jeszcze mowy nie ma.
Ja tak sobie TEORETYCZNIE i publicznie dumam, czy te podwyższone parametry nerkowe to nie mogą być z przytruwania kota środkami odrobaczającymi... Czy przez te lata ta sama wetka leczy lamblie i te przewlekłe stany zapalne? Bo skoro to już trwa dłuższą chwilę to może warto skonsultować z innym wetem?
Czy kot dostaje coś lekko moczopędnego typu lespewet, phytophale?
Ta krew z dziąseł to tak "sama z siebie" czy z powodu kamienia?

Czy wet wykluczył inny powód podwyższenia parametrów nerkowych (może być stan zapalny i stąd takie wyniki, które nie są wcale złe, ale pilnować już trzeba)

No właśnie...ale też i panikować nie ma powodu. Warto zapytać innego/innych wetów. Na pewno.

[adri]

Witamy się razem z 11-letnim Wandalem w klubie nerkowców... Jeszcze co prawda nie wiemy, czy to przewlekła sprawa, ale w badaniach krwi mocznik wyszedł 118,7, a kreatynina 2,8 (reszta krwi w normie, a mocz będzie zbadany na dniach). Pani doktor zaleciła przez 6 dni kroplówkę dożylną z 0,5 ml Furosemidum i 1ml Catosalu, a potem powtórne badania krwi.
Ale niepokoi nas zachowanie Wandala po tych kroplówkach - jest widocznie osowiały, wściekły, ciągle śpi, nie bawi się, nie wstaje nawet, żeby się przywitać (z reguły przychodzi pod drzwi) i jest znacznie bardziej rozdrażniony, niż zwykle (a zwykle jest rozdrażniony mocno ). Czy może to być spowodowane wyłącznie stresem? On nienawidzi wychodzić z domu, każda wycieczka do lecznicy to dla niego ogrom nerwów, a do transportera wchodzi wyłącznie pod przymusem. Ponadto ma zabandażowaną łapę z wenflonem i wyraźnie sprawia mu to duży dyskomfort, widać, że jest zły, bo ciężko mu swobodnie chodzić - przy każdym kroku potrząsa ze złością łapką.
Mamy nadzieję, że to nie skutek leków, czy czegoś jeszcze gorszego...

[emanka]

ja też mam całą masę wątpliwości.

dzisiaj dzowniłam bo Miszka nadal nie je za dobrze, jest ospały i nieswój.
Vet serwis przejrzałam już, przez cały wątek, nie ukrywam, nie przeszłam.

A mój weterynarz podejrzewa, że niefajne parametry nerek są właśnie wywołane stanem zapalnym.Coś się dzieje. Byc moze daletego, że Miszka jest autoagresywny. Stąd tez te dziąsła, kamień był niedawno czyszczony, nie minął na pewno rok, a już sie zebrał nowy. A najgorsze są te dziąsla. Na zabiegu stracil jednego ząbka, ale dr. Jodkowska (dentystke) najbardziej niepokoily jego dziąsła właśnie. Bo ona tez podejrzewala autoagresje i przewlekle stany zapalne.

Na USG zapiszemy sie na pewno. Bo ja po prostu chcę mieć pełen obraz. Chcę mieć wszystkie badania w garści i wtedy będzie lepiej wiadomo, co Miszce jest.
Zrobie mu też dokładne badania w kierunku lamblii, żeby je ostatecznie wykluczyć. Bo właściwie całe jego życie jest zabawa z robalami. więc tych leków na robale dostał całą mase. Byc moze wlasnie one oslabily watrobe (dlatego teraz dostaje hepatil) i nerki.

a o sterdydach jest mowa ze wzgledu na jego dziasla. steryd na pewno najszybciej by to zalatwil. Ale na pewno bez porozumienia z dentystą dziasel leczyc nie bedziemy.

gdybam i gdybam, a najbardziej chcialabym znac konkrety.

[Pedro]

Gdy daje Krawateczce lekarstwo to daje je wymieszane z malutka iloscia animondy z wolowina lub z wolowina i kurczakiem. Byc moze Niunius jak duzo je animondy z wolowina to zaczyna wylizywac siersc na plecach. Byc moze tak jest bo na razie podejrzewam. Moze jest uczulony na wolowine. Chcialem zmienic i dawac animonde z kurczakiem i kaczka ale czy te malutkie ilosci z kurczakiem i kaczka jakie daje Krawateczce nie zaszkodza ? Wydaje mi sie ze kaczka nie powinna zaszkodzic. Mozecie mi doradzic ?

[DeKa]

Wczoraj, po rocznej walce z niewydolnością nerek, mój 15-letni koteczek Mum, przegrał. Czuję się strasznie, ale wiem, że On już nie cierpi.