Czy rude koty są bardziej chorowite? + ankieta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Czy Twój rudzielec jest chorowity?

Jak każdy inny kot, czasem coś złapie.
68
47%
Ciągle ma problemy zdrowotne
31
22%
Jest okazem zdrowia!
45
31%
 
Liczba głosów : 144

Post » Czw paź 04, 2007 11:25 Re: Rudo-biały

anex pisze:Czytalam na jakiejś stronie artykuł ,że rude koty są zwykle płci męskiej i żeńska jest niemalże nie możliwa chyba, że ruda byla mama. Wczoraj nadarzyla się okazja aby wziasc wlasnie rudo-białą koteczkę, ale jak czytam że zarowno rudy i bialy zwiastują problemy rownego typu (gluchote, wrazliwsze zoladki, chorobliwosc) to mam watpliwosci..
Czy ktos ma kotka o takim umaszczeniu?
Pozdrawiam;)
[/b]

Ja mam kocura biało rudego i wszystko z nim OK. Koty całe białe (z niebieskimi oczkami) mają tendencje do głuchoty choć nie wszystkie są głuche. Jak narazie nie zauważyłam, żeby Pafnucy miał wrażliwy żołądek :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 04, 2007 11:51 kot

mój prywatny rudy Toffik ma cytoplazmatyczne zapalenie dziąsel, poza tym ciagle na cos zapada.
miał kuracje kocim interferonem niestety to nie podniosło w zaden sposob jego odpornosci.

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pt paź 19, 2007 7:36

Mam od 3 tygodni kocurka o imieniu Gutek - jest rudy pregowany, po szczepieniu dokładnie przez tydzień był apatyczny, nie jadł, wymiotował, juz myslalam, że po kocie ale dzisiaj juz bryka i je !!! Hura, ale reakcja masakra. Tak sie bałam, że w pewnym momencie żałowałam, że go zaszczepilam. Wczesniej był odrobaczony i odpchlony i po tym odrobaczeniu tez wymiotował i miał bardzo luzny stolec ....
Nie wiedzialm że rudzielce tak reaguja na szczęscie wetka mnie uprzedzila że może tak zareagować bo jest rudy :D :D :D
Kocurek Gucio pozdrawia

Anik777

 
Posty: 2
Od: Śro paź 03, 2007 10:40
Lokalizacja: Dabrowa Górnicza

Post » Pt paź 19, 2007 15:28

Moje rude imbiraste szczęście to sercowiec.
Jest wyjątkowy i podejrzewam, że jest autystykiem;)
Wita się grzecznie i z radością ale jak się go dotyka to się ugina pod ręką i ostentacyjnie odchodzi by zaraz powrócić :?
Teraz mu trochę drogi moczowe nawaliły a ma już 2 lata. Generalnie nie choruje, był szczepiony na białaczkę.
Nie znosi tabletek ani niczego co nie jest suchą karmą. Pozostałych rzeczy nie bierze do ust. Wyjątek robi tylko dla foliowych torebek :evil:

Poza tym, cudny chłopak jest!
Nickita & Imbir & Maleńka

Nickita

 
Posty: 33
Od: Pt paź 21, 2005 22:03
Lokalizacja: Wawa

Post » Śro paź 31, 2007 18:25

A ja mam od miesiąca na tymczasie rudzielca.. z białym podwoziem i pończoszkami :) To chłopczyk Czesio. Mam porównanie z szylkretką moją własną. Czesio jest zupełnie inny, bardzo łagodny, taki gapowaty troszkę, mimo, ze ma już rok. Kastrację zniósł bardzo dobrze, je wszystko co ma podane, nie choruje, zdrowy jak byk :) Ma piękne gęste i zdrowe futro jak pluszak takie. Być może dlatego, ze to był kot bezdomny i mieszkał na dworze. Wydaje mi się, ze to okaz zdrowia. Ale może mam go za krótko by coś powiedzieć?

Obrazek

Czesio
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie gru 16, 2007 0:38 Też mam rudzielca

Moj Rudasek to Alan(wiem, wiem dziwne imie dla kota), jst moim trzecim rudym :) pierwzego otruli mi sąsiedzi, a drugiego samochód potrącił.od września mam ciciaska.Jest dośc wredny,ale i tak go kocham :D.Cóż wie cej mówić. Nemo, pierwszy rudy, nie chorował. Tylko już pod koniec swojgo zycia jak mu trucizna organizm wyniszczyła. Drugi Hugo, też nie, tylko trochę iał problem z łapami bo go bolały.Weterynarz stwierdził,że to od tego,że rośnie,a robił to dość szybko.Alan obecnie ma coś z łapą, bo sobie wazon na nią przegibał.ale już jest dobrze.

zuzanna443

 
Posty: 3
Od: Nie gru 16, 2007 0:23
Lokalizacja: wielkopolska

Post » Nie gru 16, 2007 1:39

Też ma rudasa a zwie się po prostu Rudolf ...
Okaz zdrowia, a wiąże się z nim niesamowita historia, w skrócie opowiem tylko, że sam wskoczył mojej TŻ do samochodu , w pewnym miejscu gdzie go nakarmiła i ....został już u nas .
8 kilo żywej wagi ...:-)

Obrazek
chcesz poznać Foksa i jego los, zapraszam:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65922


Obrazek

valdemar

 
Posty: 312
Od: Czw wrz 06, 2007 15:23

Post » Wto gru 18, 2007 17:03 :)

Mój kociak ma więcej białego na pyszczku i pod bródką. Moje dwa rude też tak miały, za to moja przyjaciółka miał taakiego ogromnego kocura, który był cały rudy. Niestety przejechał go samochód :evil:

zuzanna443

 
Posty: 3
Od: Nie gru 16, 2007 0:23
Lokalizacja: wielkopolska

Post » Nie sty 11, 2009 14:30 witam

Mój rudzielec jest okazem zdrowia. Może dzięki diecie BARF, nie wiem, w każdym razie nigdy nie miał nawet rozwolnienia. :-)
Magdala

Magdala19

 
Posty: 14
Od: Sob sty 10, 2009 12:35
Lokalizacja: Gniezno

Post » Nie sty 11, 2009 14:35

Moj rudy Bibi ma białe skarpetki i brzusio. Okaz zdrowia:) przechorował pp w fundacji i przezył:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 13, 2009 22:57

moj drugi kot jest rudo-bialy (ponoc bialy to kolor maskujacy, wiec tak naprawde kot jest rudy). pamietam, jak znajoma lekarka wet. ostrzegala mnie przed jego kastracja, ze rude koty miewaja problemy z krzepliwoscia krwi, wiec lepiej go obserwowac po zabiegu. ale bylo ok.

natomiast faktycznie rudy w ciagu roku mial tyle infekcji, co moja bura kocica w ciagu kilku lat zycia. nie wiem, czy to wynika z jego piwnicznego pochodzenia, czy to "rudosc", czy po prostu jest kotem bardziej podatnym na infekcje.

pozdrawiamy inne rude.
Obrazek

Katiusza

 
Posty: 136
Od: Wto mar 04, 2008 20:22

Post » Pon lut 16, 2009 21:04

Coś w tym wszystkim niewątpliwie jest i napewno ma związek z genami. Chirurdzy np. nie lubią operować rudowlosych, bo kiepsko się goją, lapią infekcje, itp. Z reakcjami na leki też bywa u nich dziwnie.
Jak to mówią: Taka uroda:) Ale pewnie lepiej dmuchać na zimne.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 16, 2009 21:22

Mam koleżankę kociarę, ktora twierdzi,
że rude , białe i szylkrety zawsze coś wymodzą... :roll: :roll:
Jest DS , DT i bardzo dużo kotków przez jej dom przechodzi.
Myślę,że ma duże doświadczenie .
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lut 16, 2009 21:35

Moj Ruduś niedługo skończy 3 latka
raz tylko miał zapalenie krtani
ale żołądek ma wrażliwszy,jak tylko jakies jedzonko nie spasuje to wymiotuje
często sie zakłacza ,ale to chyba dlatego że ma przedłużony włos

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon lut 16, 2009 21:38

Mój jest calutki rudziutki :) straszny ciapulek... żeby wskoczyć na parapet musi korzystać Obrazek z krzesła...
Sterylke przeszedł super, ale zanim skończył rok zatkał się, miał płukany pęcherzy i ciężko przezywał rekonwalescencję. Ma też zapalenie dziąseł...
I jest duuużym kotkiem.
Ale tak to to spoko...
Jest super, nie zamieniłabym go na innego :)
Obrazek

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości