UWAGA !! UWAGA!!
Po pierwsze, Dante dzis zrobił piekną, idealną kupe! Taka najnormalniejsza na swiecie:):):)
Po drugie poziom leukocytow spadł do 13 tys!:)
I to tyle jesli chodzi o cudowne wiesci. Poniewaz doktor Uznańskiej nie ma do wtorku poszlismy do doktor Bednarowicz. Dante mial lekko podwyzszona temperature i brzydkie szmery w oskrzelach. Ku mojemy zdziwieniu dostalismy tylko antybiotyk na jelita, wzmocnienie, i na zoladek cos, ale nie dostalismy teolfedyny? Czyzby działała 48 h?
Chłopczyk był mniej grzeczny niz poprzednio ale warunki tez były inne wiec nie mielismy do niego pretensji. Na szczescie obyło sie bez kroplowki. Jutro idziemy na 15ta.
Od rana drze mordke o zarcie, wiec do teraz zjadł dosc duzo kurczaka, suchego i mokrego intensiala.Udało nam sie tez przemycic ranigast w zarełku, wiec chłopczyk bedzie dostawał to doustanie zamiast czegos pochodnego dozylnie.
Za to Rad...
Z nim nie jest dobrze. Nie chce jesc, ledwno cos skubnal rano. Cały czas spi i charczy. Antybiotyk podaje mu do pysia, ale efektow nie widac. Oczka przekrwione, zmruzone. Zastanaiwam sie czy nie zaaplikowac mu Torbexu? - kropelek ktore brał zeszłym razem. Ale moze sie wstrzymam do jutrzejszje konsultacji z wetka.
Trzymajcie kciuki prosze za szybkie wyzdrowienie.