Kropek! Trzymaj się chłopaku

Niebawem Wisienka przyjedzie do Marusi i dziewczyny między sobą załatwią kwestie "kto tu rządzi" :]
Przyznaję, że po opisie działań zaczepnych Wisienki zaczynam się obawiać o futerko Marusi

Tym bardziej, że dziewczyny będa miały mało miejsca na "gonitwy" i ewentualne okopywanie się na z góry upatrzonej pozycji

.
Teraz to mi się przyda trzymanie kciuków co by Marusia do czasu przyjazdu Wisienki dostała dobry domek
